Flądra - komentarze

[strasb]

Serdeczne gratulacje!

[cafe]

Piękny wynik Gratulacje !!!

[Fladra]

Witam,
Nie pisałam bo jestem w Indiach i dopiero teraz dorwałam się do sieci.
No wiec, nie jest to niestety życiówka ale z wyniku jestem zadowolona bo od życiówki odbiega nieznacznie (kilkadziesiąt sekund).

Czas netto:03:43:39
Czas Brutto: 03:44:38

Na 32 zwalczałam scianę i musialam zwolnić aby dobiec. Ale jestem dumna bo nie przeslam do marszu nie stanęłam ale dobiegłam, choć na 42 km miałam już czarne plamy przed oczami

[Gife]

Robiłem zdjęcia, ale nie wiem, czy wpadłaś w obiektyw Po prostu nie wiem, jak wyglądasz
Ładnie w kość dała Hetmańska, wiedziałem, że nie wszyscy jej podołają, ale jak wiemy, kwestia treningu
Dasz radę następnym razem pobić i Ci tego życzę

[Aniad1312]

Gratuluję!

[pardita]

Witam,
Nie pisałam bo jestem w Indiach i dopiero teraz dorwałam się do sieci.
No wiec, nie jest to niestety życiówka ale z wyniku jestem zadowolona bo od życiówki odbiega nieznacznie (kilkadziesiąt sekund).

Czas netto:03:43:39
Czas Brutto: 03:44:38

Na 32 zwalczałam scianę i musialam zwolnić aby dobiec. Ale jestem dumna bo nie przeslam do marszu nie stanęłam ale dobiegłam, choć na 42 km miałam już czarne plamy przed oczami

Flądra, tośmy po sąsiedzku!!! :D

[Fladra]

A fakt:)
Tyle, ze ja nie zamierzam tu biegać, tylko się regenerować po maratonie. Ale tu zresztą nikt nie biega, wiec byłabym traktowana jak ufo, mysle....

[pardita]

A fakt:)
Tyle, ze ja nie zamierzam tu biegać, tylko się regenerować po maratonie. Ale tu zresztą nikt nie biega, wiec byłabym traktowana jak ufo, mysle....

Regeneruj sie, zasluzylas
A ja cierpie katusze w poszukiwaniu butow trailowych (moze i u mnie wiecej biegaja, ale za to w sklepach biiiida, choc za gruba forse).
Milego wypoczynku!

[lejek]

Hejka,


serdeczne gratulacje za super wynik!

Pozdroofka,
Lejek

[LadyE]

no to teraz jak przeczytalam notke to ode mnie raz jeszcze gratulacje
widac po liczbach ze ladnie trzymalas tempo

pozwol ze zapytam o ten pas. wygodnie Ci w nim bylo? nie przekrecal sie w trakcie? nie poobcieral?

[cafe]

pozwol ze zapytam o ten pas. wygodnie Ci w nim bylo? nie przekrecal sie w trakcie? nie poobcieral?

Dołączę się do pytania Osobiście nie wyobrażam sobie biegania z czymkolwiek w około pasa ale
to bardzo przydatna rzecz.

[pardita]

pozwol ze zapytam o ten pas. wygodnie Ci w nim bylo? nie przekrecal sie w trakcie? nie poobcieral?

Dołączę się do pytania Osobiście nie wyobrażam sobie biegania z czymkolwiek w około pasa ale
to bardzo przydatna rzecz.

Dziewczyny, ja mam super-pasior. I pasaiakuje tak z raz w tygodniu. Nie przepadam za bieganie z pasem, ale moj jest naprawde ... wypasiony
Z firmy Nathan http://www.nathansports.com/our-product ... /trail-mix, w Anglii za 20 funtow. Swietnie trzyma, do kieszonki wlazi cala koszulka biegowa, a na gole cialo nic nie obciera. Bidony nie przeciekaja no i w ogole jest fajowy. Kupilam do przez neta, na czuja, bo na zywo go nie mialam okazji obejrzec. Ale nie zaluje i bardzo polecam !
[nie pracuje dla Nathan, po prostu uwazam, ze jest to swietna firma]

[Fladra]

pozwol ze zapytam o ten pas. wygodnie Ci w nim bylo? nie przekrecal sie w trakcie? nie poobcieral?

Dołączę się do pytania Osobiście nie wyobrażam sobie biegania z czymkolwiek w około pasa ale
to bardzo przydatna rzecz.

Ja też sobie nie wyobrażałam bieganie z czymkowiek przed pierwszym maratonem. Nawet kluczy nie potrafilam mieć ze sobą podczas treningów. Jednak przed pierwszym maratonem poszłam do sklepu i zakupiłam ten pas z 4 bidonikami.
Nie mówię, ze jest to super komfort, jednak niespecjalnie przeszkadza to w biegu a zwłaszcza długim biegu. Mi pomogło dwa razy w Krakowie bo pomiedzy punktami z Izotonikami chciało mi się okropnie pić i moglam sięgnąć po moje własne napoje. W kieszonce z przody staram się trzymac żele.
Jednak podczas tego maratonu w Poznaniu pas zupełnie mi się nie przydał. Albo inaczej , niestety nie skorzystałam z niego a powinnam była. Moze nie spotkałabym pana "kryzysa" na 32 km:)
A co do obcierania, to ja moze wrazliwa mniej jestem, bo nigdy i nigdzie nic mnie nie obtarło podczas maratonów.

[Raul7]

No właśnie miałem sie pytać co sie z Tobą dzieje

[pardita]

Dzień dobry!
(u mnie to już "dzień"). Bardzo sprytnie wymyśliłaś tą przerwę - we wszystkich mądrych książkach każą ją robić:)
Miłego powrotu do biegania!
Ja schody włączyłam do treningów "z braku laku", tzn. pagórków i muszę Ci poweidzieć, że świetnie się spisują.