12 Poznań Maraton 16.10.2011

[panucci10]

Witam:)
Ja tez sie stawiam na starcie w Poznaniu:) Smialo juz moge powiedziec ze debiutantem nie jestem bo startowalem 2tyg temu w 33maratonie warszawskim:), takze teraz bede chcial poprawic zyciówke 4:01:32, super by bylo gdyby mnie skurcze tym razem nie zlapaly i kolano nie kuło:/ a napewno zejde ponizej 4h:))! pozdrawiam i dozo n astarcie:)

[snail75]

Zanosi się na rekord frekwencji bo przydzielają już numery startowe ponad 4300, a zgłoszeń jest blisko 5900. Jak na nasze polskie warunki będzie niezły tłum

[Gife]

A trasa jest !@#$% szeroka Tłum nie będzie z pewnością przeszkadzał i cieszył moje oko. Będę sobie fotografował

[Aniad1312]

Trzeba będzie zarezerwować jeden dzień na przeglądanie zdjęć

[golon4]

Ja mam problemy zdrowotne i nie dam rady niestety wystartować
no i również będę sobie fotki pstrykał na trasie :D
do zobaczenia w weekend w POZNANIU
a przy okazji zapraszam do siebie na stanowisko Festiwalu Biegowego na EXPO w sobotę między 17:30 a 21
do zobaczenia jak ktoś ze chce wpaść

[Aniad1312]

Mateusz, ja odbieram pakiet jednak w piątek, więc pewnie się zobaczymy w niedzielę

[Zabel]

Ja mam problemy zdrowotne i nie dam rady niestety wystartować
no i również będę sobie fotki pstrykał na trasie :D
do zobaczenia w weekend w POZNANIU
a przy okazji zapraszam do siebie na stanowisko Festiwalu Biegowego na EXPO w sobotę między 17:30 a 21
do zobaczenia jak ktoś ze chce wpaść

kurcze szkoda że nie biegniesz, ale wracaj do zdrowia i do zobaczenia!

[golon4]

Ja mam problemy zdrowotne i nie dam rady niestety wystartować
no i również będę sobie fotki pstrykał na trasie :D
do zobaczenia w weekend w POZNANIU
a przy okazji zapraszam do siebie na stanowisko Festiwalu Biegowego na EXPO w sobotę między 17:30 a 21
do zobaczenia jak ktoś ze chce wpaść

kurcze szkoda że nie biegniesz, ale wracaj do zdrowia i do zobaczenia!

też żałuje ale takie zalecenie od kilku dni bolało mnie coś pod żołądkiem i to wyłącznie tylko przy bieganiu na USG nic nie wykazało ale bylem u lekarza stwierdził że jakieś więzadło mi tam poszło i muszę 2tyg. odpocząć więc potraktuje je jako roztrenowanie bo i tak miałem jeszcze 2 biegi zaplanowane w październiku i roztrenowanie robić więc zrobie je 2tyg. wcześniej bo trochę poczułem zmęczenie tym sezonem startami trochę ich miałem a życiówki na 10km poprawiona na 34:42 Maniacka , 15km na 53:08 Chomiczówka i Połówka na 1h 17min 13sek Naftowy w Gorlicach
a od połowy listopada zacząć przygotowania pod nowy sezon
mam nadzieje Zabel że się spotkamy i pogadamy bo jakoś nie było nigdy wcześniej okazji

[golon4]

Mateusz, ja odbieram pakiet jednak w piątek, więc pewnie się zobaczymy w niedzielę

A ok mam nadzieje że jakoś się uda nam znaleźć w Niedziele w tym tłumie

[Aniad1312]

Jakoś się uda chyba się

[golon4]

Jakoś się uda chyba się

na to licze ze uda sie Twój uśmiech zobaczyc taki jaki masz na zdj. avatarku na maratonach

[Aniad1312]

Ach...

[Zabel]

też żałuje ale takie zalecenie od kilku dni bolało mnie coś pod żołądkiem i to wyłącznie tylko przy bieganiu na USG nic nie wykazało ale bylem u lekarza stwierdził że jakieś więzadło mi tam poszło i muszę 2tyg. odpocząć więc potraktuje je jako roztrenowanie bo i tak miałem jeszcze 2 biegi zaplanowane w październiku i roztrenowanie robić więc zrobie je 2tyg. wcześniej bo trochę poczułem zmęczenie tym sezonem startami trochę ich miałem a życiówki na 10km poprawiona na 34:42 Maniacka , 15km na 53:08 Chomiczówka i Połówka na 1h 17min 13sek Naftowy w Gorlicach
a od połowy listopada zacząć przygotowania pod nowy sezon
mam nadzieje Zabel że się spotkamy i pogadamy bo jakoś nie było nigdy wcześniej okazji

no no, tegoroczne wyniki robią wrażenie
dziś od rana słońce i bezchmurne niebo, na weekend pogoda zapowiada się jak na razie idealnie
to do zobaczyska

[snail75]

I po 12 Poznań Maratonie, który okazał się rekordowym pod względem frekwencji na naszym krajowym podwórku. Moje wrażenia bardzo pozytywne. Tymczasowa trasa okazała się całkiem przyjemna, pogoda rewelacyjna, a najbardziej dopisali kibice. Szkoda tylko, że moje zdrowie nie dopisało i niestety przeziębiony mogłem zapomnieć o życiówce, ale i tak dobrze się bawiłem prowadząc znajomych na ich życiówki

[Gife]

2 godziny po maratonie, wybrałem się na swój trening i dobiegało koniec sprzątania miasta. Widać, że organizacyjnie wszystko na najwyższym poziomie. Miałem przyjemność porobić trochę zdjęć i popatrzeć z boku na stanowiska, obsługę i działali bez zarzutu. Moim zdaniem świetna impreza