Raul7- komentarze
Moderator: infernal
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
no, tutaj tez - ale zeby DWA?
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Następnym razem zrobie zdjęcie
ano dwa.. nie mniej nie wiecej..
jak wybiegałem było dwa jak zaświeciło słonce i wróciłem do domu było chyba 4..
ale głowy uciąć sobie nie dam..
dzień cały był taki.. zimno jak cholera i wiało masakrycznie...
ano dwa.. nie mniej nie wiecej..
jak wybiegałem było dwa jak zaświeciło słonce i wróciłem do domu było chyba 4..
ale głowy uciąć sobie nie dam..
dzień cały był taki.. zimno jak cholera i wiało masakrycznie...
-
- Stary Wyga
- Posty: 239
- Rejestracja: 06 paź 2011, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:43:20
- Lokalizacja: okolice Krakowa
A mi w niedzielę w okolicach Częstochowy o 7 rano pokazało +1, ale bluza z długim rękawem wystarczyła.
Raul7 gratuluję postępów - na trzech kopcach pobiłeś mnie o prawie kwadrans, ale bierz się do roboty na wiosnę bo jak nie to pewnie pobiegniemy z tym samym pacemakerem!
Raul7 gratuluję postępów - na trzech kopcach pobiłeś mnie o prawie kwadrans, ale bierz się do roboty na wiosnę bo jak nie to pewnie pobiegniemy z tym samym pacemakerem!
you got to lose to know how to win
Moje wypociny...
... i wasz odzew.
10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)
Moje wypociny...
... i wasz odzew.
10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dziś widziałam plakat o koncercie COMY. Jakoś w listopadzie chyba będzie .Dziś w słuchawkach COMA- CZERWONY ALBUM.. (ciekawa płytka..)
- kszor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 926
- Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
- Życiówka na 10k: 46:24
- Życiówka w maratonie: 03:28:44
- Lokalizacja: READING
Dzięki Raul.
Będę Cię gonił na 10km(w każdym razie spróbuje )Brakuje mi tego dystansu w mojej "zawodniczej karierze"
Karol
Będę Cię gonił na 10km(w każdym razie spróbuje )Brakuje mi tego dystansu w mojej "zawodniczej karierze"
Karol
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Przeczytałam Twój wpis o Wojtku . Wydrukuję to i jak mi będzie mąż narzekał na siebie (że kiepsko biega), to będzie miał obowiązek czytania tego na głos, albo przepisywania w zeszyciku po sto razy .
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
czemu robiles ten 'test hrmax' w taki dziwny sposob?
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
czemu dziwny?ioannahh pisze:czemu robiles ten 'test hrmax' w taki dziwny sposob?
miałem powiedziane że co 2min zwiększam prędkość o 30s.. a jak już czuje że nei moge atakuje górke żeby dowalić do końca..
tak wymierzyłem że wyszło idealnie na górce..
a co? nie tak powinno sie to robić?
pytam bo sam nie wiem!
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
ja sie nie znam na testach hrmax, wiec nie wiem ale zawsze myslalam, ze ten test robi sie na plaskim, cisnac np. po biezni ile sie da.
inna sprawa, czy to faktycznie wyznacza to hrmax.. moim zdaniem niekoniecznie.
inna sprawa, czy to faktycznie wyznacza to hrmax.. moim zdaniem niekoniecznie.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
nom reszta była całkowicie po płaskim.. tylko końcówke miałem walnąć na chama pod góre.. żeby wydymać organizm do końca..
ale tak czy srak.. nie zgadza mi sie ten wynik.. ale co tam..
nie dam 300zł za to żeby wiedzieć na 100%.. co to to nie...
ale tak czy srak.. nie zgadza mi sie ten wynik.. ale co tam..
nie dam 300zł za to żeby wiedzieć na 100%.. co to to nie...
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
A co do Wolfa.. toś Ty chłopie jeszcze nie widział moich magicznych miejscówek :P
te to są dobre.. ale przykładowo pławowickie stawy.. to są widoki...
te to są dobre.. ale przykładowo pławowickie stawy.. to są widoki...
- wojtekwydmuch
- Wyga
- Posty: 115
- Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06
Wracasz do pracy z pulsometrem ? czemu ?
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
dostałem rozkazwojtekwydmuch pisze:Wracasz do pracy z pulsometrem ? czemu ?
może nie całkiem do pracy pod pulsometr.. ale częściowo sie o niego będe opierał..
dokładniej chodzi o rozbiegania.. żebym nie szarpał i żebym nie biegał je na wypoczynkowym bo teraz wejde na ciężkie treningi
i ciężkie tempa.. a ja jako ja.. biegam tak jak mi pasuje.. a na wynik który chce zrobić w krynicy w 2012 takie biegam bo biegam może nie wystarczyć
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
e tam, olej toRaul7 pisze:nom reszta była całkowicie po płaskim.. tylko końcówke miałem walnąć na chama pod góre.. żeby wydymać organizm do końca..
ale tak czy srak.. nie zgadza mi sie ten wynik.. ale co tam..
nie dam 300zł za to żeby wiedzieć na 100%.. co to to nie...
moim skromnym zdaniem testy 'empiryczne' na wyznaczenie HRmax nie maja sensu.. tetno absolutnie maksymalne, jakie jest w stanie osiagnac Twoje serce podczas biegu to jedno, a wszelkie blokady to drugie... ja wiem na pewno, ze nie dalabym rady sie tak zmasakrowac. przede wszystkim z racji hamulca psychicznego, jaki wlacza mi sie zbyt szybko w takich sytuacjach , ale tez dlatego, ze po prostu nie jestem az tak wytrenowana, zeby wejsc na tak wysokie obroty.
poza tym.. taki test jest strasznie eksploatujacy, po co sie tak umeczac? wynik i tak nigdy nie moze byc brany jako pewniak, wiec.. warto?