Zastanawiam sie czy przerwa na ktora czekalem 14 miesiecy ,gdzie caly czas dodawalem kilometrow do treningu lub jeszcze innych cudow -jest mi potrzebna !?
Jednoczesnie wiem ,ze tak a po maratonie we wroclawiu[straszna temperaturka] czuje sie coraz lepiej przebieglem jeszcze dwa razy na zawodach i jest ok.
Mysle ,ze nie a podpuszczaja mnie moi starsi koledzy zaprawieni w maratonach i innych zawodach
Co o tym myslicie robic przerwe czy nie ,jak najlepiej to wykorzystac pozniej, kolesie smieja sie ,,jak zrobisz przerwe to juz nas nie dogonisz osobiscie uwazam inaczej.
Przerwa trwac bedzie cale 4 tygodnie mija tydzien,1 tydzien a ja juz nie umiem wysiedziec zafundowalem sobie tydzien zabiegow roznego kalibru masaze i takie tam.
Codziennie jade na rowerku okolo 15-20km ,ale spokojnie od jutra wprowadzam plywanie 2 -3razy w tygodniu .
jjjjednoczesnie zastanawiam sie jak ta przerwa na mnie wplynie

popiracie 4 tygodnie roztrenowania czy cos mam zmienic dodac dolozyc podpowieccie poniewaz biegam tylko 14 miesiecy i jeszcze przerwy biegowej nie robilem,,pozdrawiam
