strasb ale ja właśnie dzisiaj biegłam o zwykłej nieludzkiej godzinie. Ostro po 21 i było sporo biegaczy.
Kredk@ - komentarze.
Moderator: infernal
- Kredk@
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 345
- Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
T.time dzięki. Lejesz miód na moje skołatane serducho. Właśnie musze uwierzyć, że to tylko chwilowe... Bo mnie przytłoczyło i mam wrażenie, że to wiecznie będzie trwało to zniewolenie.
strasb ale ja właśnie dzisiaj biegłam o zwykłej nieludzkiej godzinie. Ostro po 21 i było sporo biegaczy.
Wszędzie ich pełno i ciągle się widzi. W dzień jak spaceruję z dzieciakami też ciągle kogoś widuję. I zazdroszczę, że może sobie biegać w środku dnia hehehe.
strasb ale ja właśnie dzisiaj biegłam o zwykłej nieludzkiej godzinie. Ostro po 21 i było sporo biegaczy.
- cafe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
hmmm ... ja odniosłam ostatnio całkiem inne wrażenieKredk@ pisze: na moim zadupiu Warszawy ruch biegaczy wzmożony.
naszego bagnistego lasku ( tylko nie w niedzielę, bo wtedy wszyscy biegacze będą gdzie indziej
może spotkam jakiegoś tupacza. Póki co żywej duszy nie widuję na swojej drodze
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Kredka,
pomysl, ze na szczescie przez te biegi co nieco zawsze tam sie spali z tych pysznych okopnosci...
Glowa do gory! I powodzenia w walce ze stresem
pomysl, ze na szczescie przez te biegi co nieco zawsze tam sie spali z tych pysznych okopnosci...
Glowa do gory! I powodzenia w walce ze stresem
- cafe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Kredk@ Kochana ... gdzie relacja z Biegu ? melduj się no tu szybko 
- Kredk@
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 345
- Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przepraszam ciągle nie mam czasu naskrobać....cafe pisze:Kredk@ Kochana ... gdzie relacja z Biegu ? melduj się no tu szybko
- Kredk@
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 345
- Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Musicie mi wybaczyć nieobecność, ale chwilowo jestem pod tarczą, a mianowicie z Młodą w szpitalu. Zapalenie oskrzeli, ze zmianami w płucach i niewydolnością oddechową. Jak widać potforki nie zamierzają odpuścić matce zbyt łatwo. Pozdrawiam, na chwilowej przepustce w domu jestem, mąż mnie zmienił, Benek u dziadków. Lecę się wykąpać i uściskać gnojka i wracam do więzienia.
Nie muszę nadmieniać, że utrzymanie mojej temperamentnej i niezwykle żwawej pomimo choroby i mega głośnej dziewczynki na sali chorych, jest wyczerpujące... Współwięźniarki - sztuk dwie nas nienawidzą...
Buuuuu what qrfa else mnie jeszcze spotka???
Nie muszę nadmieniać, że utrzymanie mojej temperamentnej i niezwykle żwawej pomimo choroby i mega głośnej dziewczynki na sali chorych, jest wyczerpujące... Współwięźniarki - sztuk dwie nas nienawidzą...
Buuuuu what qrfa else mnie jeszcze spotka???
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dużo zdrowia dla Młodej, niech szybko wychodzi ze szpitala!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Szybkiego powrotu do domu w dobrym zdrowiu życzę!
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Super impreza! i wcale nie takie zle miejsce, wiec prosze bez marudzenia!
Co do prowadzenia bloga - tu nie ma wytycznych, ile kto musi biegac, zeby mogl pisac bloga. A Twoj blog czyta sie swietnie, wiec pisz pisz, Kochana!
Co do prowadzenia bloga - tu nie ma wytycznych, ile kto musi biegac, zeby mogl pisac bloga. A Twoj blog czyta sie swietnie, wiec pisz pisz, Kochana!
- robbur
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Pewnie wtedy nie było Ci do śmiechu, ale rozbawiłaś mnie do bólu. Okazuje się, że startować do biegu można z pozycji stojącej, z przykucu z bloczków startowych i z ToiTojawystrzał do staru usłyszałam w Toi toi-u
Gratuluję biegu i medalu
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Robbur, jeśli jesteś uważnym czytelnikiem Kredki (a warto!), to nie powienieneś mieć wątpliwości w kwestii jej poczucia humoru i dystansu do siebie. Niemniej rozumiem gentelmeńską grzeczność.
Kredka, brawo za bieg! I oczywiście pisz niezależnie od ilości wybieganych kilometrów, zawsze z przyjemnością Cię tu widzimy. A córa już w pełni sił?
Kredka, brawo za bieg! I oczywiście pisz niezależnie od ilości wybieganych kilometrów, zawsze z przyjemnością Cię tu widzimy. A córa już w pełni sił?
- robbur
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Oczywiście, że jestem. Szczególnie od czasu pewnych rozbieżności blogów z cafe i "akcji szpak".strasb pisze:Robbur, jeśli jesteś uważnym czytelnikiem Kredki (a warto!)
- wisnia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
gdybym ja biegła w takich warunkach (spóźniona, start prosto z Toi-toi'a
) to pewnie też źle by mi się biegło bo ja do wszystkiego muszę mieć komfort psychiczny... a z takim startem raczej o niego trudno...
niemniej gratuluję i pozdrawiam
niemniej gratuluję i pozdrawiam




