Trening z Pumą dla początkujących

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
domurst
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 20 cze 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja dzisiaj w końcu kupiłem buty - w Lidlach i z tymi odciskami daleko nie pociągnę. Niestety żeby kupić coś sensownego poniżej 300zł muszę wyjechać z mojej "pipidówy" do "wielkiego miasta" na co w najbliższym czasie się z braku czasu nie zanosi. Zakupu dokonałem więc wysyłkowo, ale z możliwością wymiany. Stanęło na chwalonych tu Joma'ch - z przesyłeczką wysupłałem całe 100zł :)
Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od jutra na http://www.tchibo.pl/ rusza sprzedaż ciuchów biegowych. Z firmą nie mam nic wspólnego, ale mam sporo ich ubrań biegowych (w zasadzie większość jest z Tchibo - taki Tchibo-man) i są OK.
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:noga już nie boli, ale tak myśle przetruchtać z 500m żeby znowu zacząło dokuczać kolano i wtedy zrobić zdjęcie, żeby było dobrze widać o co kaman...
Mariusz, nie przesadzaj - jak ma być coś widać to i tak wyjdzie. Będziesz nadwyrężał nogę, albo i ryzykował gorszą kontuzję?
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:skierowanie na rtg mam już załatwione, dziś chyba pójde na to zdjęcie

noga już nie boli, ale tak myśle przetruchtać z 500m żeby znowu zacząło dokuczać kolano i wtedy zrobić zdjęcie, żeby było dobrze widać o co kaman...

załatwiłem sobie konsultacje u dobrego ortopedy sportowego w częstochowie dr Pileckiego

z ciekawostek to tuninguje swoje buty, bo do niczego się nie nadają, zrobie je na buty treningowe na bardzo miękkie położa dla pronatora a teraz są dla suplinującego :hej: wczoraj już zacząłem operacje nożem kuchennym

buty mam nowe upatrzone adiidas response stability 2 (coś takiego chyba) są dosyć tanie :)



no i najważniejsze, chce pobiec połówke w tym roku jeszcze jak ortopeda mi powie, że noga tylko przeciążona była : :spoko:
połówke w koszalinie w nocnej ściemie bo mi sie spodobało nocne bieganie ostatnio :hej:
Szczerze mowiac to az mi sie wlos jezy na glowie jak czytam co ty wypisujesz. A z tymi butami to juz kompletny kosmos, myslisz ze wyciecie czegos nozem to jest jedyna sprawa ? (pomijajac fakt ze nie ma czego takiego tak suplinacja, jest co najwyzej supinacja).
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

może i kosmos ale mój własny, i dobrze mi z nim

pozdrawiam
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

zdjęcia już zrobione, 3 szt rtg więc troche promieniowania przyjąłem dziś, buty przerobiłem coś na styl taki jak robi yacool, i dziś nawet delikatnie przebiegłem w nich, oczywiście te buty nie mają pięt, są do biegania tylko ze śródstopia, wrażenia ok, biegając ze śródstopia nie odczuwałem bólu... ale oczywiście jestem w trakcie doboru butów
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
domurst
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 20 cze 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Za mną pierwszy trening w nowych butach. Teraz już wiem co to znaczy obuwie minimalistyczne ;) Mowa oczywiście o Lidlach :) W Jomach jest już na "oko" ze 2 razy więcej pianki, buty zdecydowanie miększe, bardziej "napompowane". W Lidlach czułem każdą nierówność, szczególnie na przedzie buta, gdzie wyczuwałem pod paluchami nawet najmniejsze kamyki. Reasumując zakup wydaje się być w 100% udany - siła autosugestii sprawiła, że biegłem dziś o 30sek/km szybciej nie męcząc się bardziej niż zwykle :) Aha, to pierwszy trening 10 tyg. planu 8-12, który po przerwie postanowiłem kontynuować
Obrazek
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

delikatnie 2km przetruchtałem, ale jeszcze kilka dni czeka mnie odpoczynku, całość za to na śródstopiu pięknie technicznie :taktak:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
kapolo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 744
Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maków

Nieprzeczytany post

Witajcie, kończę pierwszy tydzień trenigu pumy. Bardzo mi sie podoba. Nie mogę się wręcz doczekac kolejnego dnia z treningiem. Mam tylko problem z tempem biegów. Po nie których minutówkach jestem porządnie zmęczony a po innych nie. Mam nadzieję, że z czasem jakoś to opanuję. Zacząłem biegać bez szczególnej motywacji. Może w przyszłości maraton? Zobaczymy. Na razie poprostu chcę biegać.
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam pełnazapału i Panowie...
...kapolo widze ze Cię jeszcze nikt nie przywitał :ojnie: ...więc ja moze zacznę - witamy i oczywiście wytrwałości i motywacji w bieganiu życzymy...czekamy na relacje...
cóż strasznie tu cicho :oczko: ...dawno mnie nie było ale mam nadzieje ze biegacie :taktak: ...nic nie piszecie...fantom?...nodrog?...domurst wrócił do planu...pełnazapłau wiadomo zaparcowana...ale biega....mariusz wiadomo kontuzjowany...nie biega...u janusza wiadomo co słychac...u ptak natomiast nie...ale reszta...hej!! jak tam...piszcie coś...biegacie Panowie....realizujecie plany...przygotowujecie sie do jakiś zawodów?
...było by nie fer chyba gdybym nie wspomniała o sobie ...więc oczywiście ze biegam :taktak: :taktak: i nie mam zamiaru zakończyc passy...i nawet miałam okazje ostatnio biegac w górach i to o 6 rano :hejhej: tak wiem wiem chyba nienormalna jestem :hahaha: :hahaha: ...oj piękna sprawa choc trochę męcząca... i tu szacun dla pełnazapału...za wytrwałosc...a z nowości moze trochę - to pokłóciłam sie ostatnio ze stoperem i postanowiłam biegac bez...od razu lepiej :taktak: ...no to tyle żegnam sie pięknie i słonecznej niedzieli życzę Wam :uuusmiech: ...
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemi pisze:...ale reszta...hej!! jak tam...piszcie coś...biegacie Panowie....realizujecie plany...przygotowujecie sie do jakiś zawodów?
Hej nemi!. Czuję się przywołany do porządku... :nienie:
Biegam, biegam... nadal wg. 8-12 pumy. Jutro biegnę w Biegnij Warszawo, ale bez napinania. Tym razem najbliższa rodzina będzie kibicować.
Nie wiem tylko czy mnie wyłowią w morzu białych koszulek.

Biegnij Warszawo traktuję jako finał 8-12 i po tym przeskoczę na 15-21.

Pooglądałem trochę swoich fotek z Biegu Olimpijskiego i kiepsko. Nad buźką nie da rady popracować, ale ta koszmarna zgarbiona sylwetka, rączki przy ciele. Wszystko inaczej niż w kanonie... a wydawało mi się, że trzymam styl :chlip:
Teraz wiem, że czeka mnie jeszcze dużo pracy...

Ciekawe, że mój pulsometr też się zaczął buntować... wyświetlacz (kondycja) mu siada. To nie bateria bo wymieniałem.. musi to starość bo kupiłem go używanego od kolegi. Ale ostatnio i tak mnie wkurzał bo zbyt przykuwał moją uwagę podczas biegu.
Więc chyba po Biegnij Warszawo chwilowy urlop od zegarka/pulsometru, czyli przechodzę na bieganie z czuciem.

Może niedługo skrobnę moje spóźnione wrażenia z kibicowania podczas Maratonu Warszawskiego, ale muszę to jeszcze pozbierać w strawną całość.

ps. a ptak chyba jak pisał na forum to jednocześnie popalał... teraz nie popala i oto opłakane skutki... nima go
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nodrog pisze:Biegnij Warszawo traktuję jako finał 8-12 i po tym przeskoczę na 15-21.
...no dobra powiem , przyznam sie wygrałam pakiet startowy na Biegnij Warszawo ale niestety zrezygnowałam...to taki news dla Was kochani...miałam nie mówic - ale nigdy nic nie wygrałam więc pochwale sie...a co mi tam hehe :hejhej:
nodrog pisze:Pooglądałem trochę swoich fotek z Biegu Olimpijskiego i kiepsko
...dawaj linka to moze razem ocenimy :hejhej:
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemi pisze:
nodrog pisze:Pooglądałem trochę swoich fotek z Biegu Olimpijskiego i kiepsko
...podżuc linka to moze razem ocenimy :hejhej:
Ach tak... tajemnicza (nie dla ptaka) nemi chce "roztajemniczyć" kolegów?

A zresztą...
Tu podobno jestem gdzieś na zdjęciu: http://www.fotomaraton.pl/pictures.php? ... =&RecNum=9

ps.
czy nie pisałem kiedyś, że bywam złośliwy i perfidny... :bleble:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nodrog pisze:ps.czy nie pisałem kiedyś, że bywam złośliwy i perfidny... :bleble:
ps. :taktak: ... :spoczko:

...a na zdjęciu to z rączkami przy ciele rzuciły mi sie tylko kobietki...a i ten gośc w białej czapce :hejhej: :hejhej: :hahaha: :hahaha:

ps...a ja chyba nie pisałam ze jestem złośliwa i perfidna... :bleble:
Ostatnio zmieniony 02 paź 2011, 14:55 przez nemi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

wczoraj 42km rowerkiem i kolano czułem, z niecierpliwością czekam na wizyte u lekarza
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
ODPOWIEDZ