Biegam od 2,5 miesiąca - gdzie na początku nie dałem rady przebiec bez zatrzymania 5 km teraz doszedłem do etapu, że "pokonuję" 5 km w 28 minut a 10 km w 1h02min . Tak się zastanawiam nad wystartowaniem w połowie października w jakimś biegu na 10 km ale nie chciałbym być ostatnim

Czy jest możliwość poprawy wyniku w ciągu około 3 tygodni do czasu około 55 minut na 10 km? Czy możecie polecić jakiś trening na to dla osoby z "delikatną" nadwagą 15 kg i palącą?
Z góry dziękuję