Rozciąganie godzinę po treningu

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
scarlo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 15 sie 2010, 23:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzymin

Nieprzeczytany post

Witam
Ostatnio mam organizacyjny problem z czasem i nie mogę sobie pozwolić na konkretniejsze rozciąganie zaraz po bieganiu. Dopiero godzinę później mam na to czas. Proszę o radę.

1 Czy rozciąganie godzinę później ma sens?
2 Czy powinienem poprzedzić je rozgrzewką tak jak przed bieganiem ?

Pozdrawiam
PKO
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

scarlo pisze:Witam
Ostatnio mam organizacyjny problem z czasem i nie mogę sobie pozwolić na konkretniejsze rozciąganie zaraz po bieganiu. Dopiero godzinę później mam na to czas. Proszę o radę.

1 Czy rozciąganie godzinę później ma sens?
2 Czy powinienem poprzedzić je rozgrzewką tak jak przed bieganiem ?

Pozdrawiam
Podczepiam się, bo mam dokładnie ten sam problem...
Mało tego - czy moge rozciągać się jeden no dwa dni w tygodniu kiedy nie biegam w ogóle, ewentualnie poprzedzić rozciąganie rozgrzewką w domu w miejscu lub na skakance?
Awatar użytkownika
smopi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 16 wrz 2010, 08:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

mszary pisze:
scarlo pisze:Witam
Ostatnio mam organizacyjny problem z czasem i nie mogę sobie pozwolić na konkretniejsze rozciąganie zaraz po bieganiu. Dopiero godzinę później mam na to czas. Proszę o radę.

1 Czy rozciąganie godzinę później ma sens?
2 Czy powinienem poprzedzić je rozgrzewką tak jak przed bieganiem ?

Pozdrawiam
Podczepiam się, bo mam dokładnie ten sam problem...
Mało tego - czy moge rozciągać się jeden no dwa dni w tygodniu kiedy nie biegam w ogóle, ewentualnie poprzedzić rozciąganie rozgrzewką w domu w miejscu lub na skakance?
Właśnie czytam "Bieganie metodą Gallowaya" i autor twierdzi, że nie należy rozgrzewać się ani przed biegiem ani po biegu tylko w trakcie osobnych treningów pozabiegowych. Czyli ilu biegaczy tyle podejść do tematu.... :niewiem:
feelipe
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 181
Rejestracja: 26 mar 2011, 20:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

chodze na biegam bo lubie i na treningach Pani trener mowi, ze warto sie rozgrzac i rozciagac przed treningiem, to pobudza organizm do dzialania, jak zaczniecie robic rozgrzewke przed bieganiem to juz sie wasz oragnizm nauczy ze cos sie dzieje :)
a po treningu rozciaganie tez jest wskazane, wydaje mi sie nawet ze p. Skarżynski pisale, że powinno byc rozciaganie po treningu i to zaraz a nie po godzinie.
Jednak co szkola to inna teoria, chyba trzeba samemu to przecwiczyc na mnie sie sprawdza
Obrazek
mort
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 05 wrz 2011, 20:50
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

1 Czy rozciąganie godzinę później ma sens?
Chyba każde rozciąganie, jak każde ćwiczenie fizyczne ma sens.
2 Czy powinienem poprzedzić je rozgrzewką tak jak przed bieganiem ?
Moim zdaniem, bezapelacyjnie tak. Po godzinie to już organizm może być schłodzony, i efekty mogą być jak przy rozciąganiu bez rozgrzewki (naderwanie, i inne kontuzje).

Pozdrawiam.
Obrazek
Awatar użytkownika
smopi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 16 wrz 2010, 08:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

smopi pisze:Właśnie czytam "Bieganie metodą Gallowaya" i autor twierdzi, że nie należy rozgrzewać się ani przed biegiem ani po biegu tylko w trakcie osobnych treningów pozabiegowych. Czyli ilu biegaczy tyle podejść do tematu.... :niewiem:
Tfu... miało być: "rozciągać".
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ