Trening z Pumą dla początkujących

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Statystyki
Pragę poinformować koleżeńśtwo, że wczoraj stliśmy się trzecim, co do wielkiści wątkiem w tym dziale.
Wpisem pełnejzapału rozpoczynającym 37 stronę, wyprzedziliśmy "PUMA Plan 6-cio tygodniowy" mający obecnie 36 stron.
Wyprzedzają nas "Bieg dookoła równika" 56 stron, oraz "Grubasy - tylko dla Was" 238 stron
Wnioski same się nasuwają.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pełnazapału
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 05 cze 2011, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

hihi Ptaku, po prostu jesteśmy najlepsi!!!! miło mi być z wami w tak zacnym gronie :) a Ty ptaku jesteś mistrzem, z tymi statystykami ;)


Miłej soboty wszystkim biegającym!
Obrazek
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No a mnie dopadło jakieś choróbsko. Kicham, prycham i głowa mi pęka.
Tak więc z jutrzejszej 12-tki nici.
Ale odpoczynek też jest potrzebny biegaczom. Zamiast treningu poczytam sobie książkę... o bieganiu. :ble:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pełnazapału pisze:a Ty ptaku jesteś mistrzem, z tymi statystykami
zgadzam się w zupełności...co byśmy bez Ciebie zrobili :hejhej: ...pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2011, 19:16 przez nemi, łącznie zmieniany 1 raz.
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cóż....miałam zacząć biegać w piątek ale dobrze ze nie zrobiłam tego ...przy rozgrzewce jeszcze kolano dawało o sobie znać więc ..odpuściłam sobie...i dobrze zrobiłam :taktak: ...dziś rano nie było już śladu bólu...więc jutro najpóźniej w poniedziałek ruszam na podbój moich leśnych ścieżek...czasem warto posłuchać intuicji :hejhej:
pełnazapału pisze:Uff jak dobrze, że można na was liczyć w walce z lenistwem- jesteście cuuudowni!
kochana po to Nas masz :taktak: ..pozdrawiam
nodrog pisze:No a mnie dopadło jakieś choróbsko. Kicham, prycham i głowa mi pęka
... :hahaha: to nie wchodź na forum ...żebyś nie zarażał :uuusmiech: :hahaha: :hahaha:
powrotu do zdrowia życzę... :uuusmiech:
Awatar użytkownika
pełnazapału
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 05 cze 2011, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

nordog- powrotu do zdrowia życzę, nemi- czekamy na relacje z biegania :)
Ja mam już dzisiejsze bieganie za sobą- krótsze niż planowałam, ale siła wyższa- zaraz zaczynam próbny dzień w pracy (trzymajcie kciuki!)..
Powiem szczerze, że ledwo żyję- bolą mnie nogi. Po pierwsze mięśnie, zwłaszcza na udach, te z tyłu- pewnie kwestia podbiegów i trochę mnie pobolewają stawy, zwłaszcza kostki.. chyba kwestia biegania po twardym. Teraz jeden- dwa dni przerwy i następny trening postaram się zorganizować w lepszych warunkach :)
heh swoją drogą może mi się też ciężko biegało po wczorajszym obżarstwie- chińsko- japońskim obiedzie i hiszpańskiej kolacji.. Teraz kilka dni reżimu ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

wróciłem!!!

12km w tempie 5,00
brak bólu kolana, z każdy km rosło tempo, rekordowy km 4,24!!!
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pełnazapału pisze:zaraz zaczynam próbny dzień w pracy (trzymajcie kciuki!)..
...powodzenia... :usmiech:

kolejny niebiegowy tydzień dobiega końca...tak, tak pisałam ze moze dzis zacznę realizowac plan...ale nie zaczęłam :ojnie: ...za to byłam "odwiedzic" moje biegowe ściezki ale spacerkowo...poza tym jestem - pozytywnie nakręcona, nastawiona, zmotywowana, zmobilizowana, sfokusowana :hahaha: :hahaha: itp.itd...jutro juz nic mnie nie zatrzyma... :taktak:
ps... cudowne uczucie jak nic nie boli...pozdrawiam :usmiech:
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:wróciłem!!!

12km w tempie 5,00
brak bólu kolana, z każdy km rosło tempo, rekordowy km 4,24!!!
Tylko się cieszyć z powrotu do biegania :usmiech:
Jakie masz wnioski po tej kontuzji?

ps. Twoje tempo to dla mnie cięgle jest sprint. :hahaha:
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

wnioski:

1. nie robie już siły biegowej w formie skipów, podbiegi w zupełności wystarczają + siłownia
2. wymieniam buty w najbliższym czasie na dobrze amortyzowane i dla PRONATORA
3. przykładam wage do prawidłowego przetoczenia stopy

4. TRZYMAM PROSTĄ SYLWETKE W BIEGU, Z WYPCHNIĘTĄ KLATKĄ PIERSIOWĄ

to powody tej kontuzji :taktak:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

...zastanawiam sie co Wam napisac...tak zaczęłam, powróciłam na moje ścieżki...cóż chyba nie musze pisac jaka radośc dla ciała i umysłu...a zarazem walka po tak długiej przerwie...nie bede sie chwalic jakos wyniośle :hejhej: ale troszke sie musze pogłaskac więc - czas rewelacyjny jak na mnie :taktak:pozdrawiam :uuusmiech:
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nemi, witaj znowu na ścieżkach, piękny widok gdy biegają dziewczyny................ :usmiech:
mariuszbugajniak pisze:3. przykładam wage do prawidłowego przetoczenia stopy
4. TRZYMAM PROSTĄ SYLWETKE W BIEGU, Z WYPCHNIĘTĄ KLATKĄ PIERSIOWĄ
już kiedyś myslałem o tym by siebie sfilmować jak biegam, sam jestem ciekawy jak to wygląda, co robię źle, samemu trudno to ocenić, po Twoich wnioskach, muszę wrócić do tematu i zorganizować sobie sesje biegowo-filmową :hahaha:

Nie wiem czy zauważyliscie, ale ostatnio nie odzywa się Janusz, w niedzielę był bieg dzika i nie brał udziału, cos się stało?

Pozdrawiam wszystkie biegające "Pumki" myślę że wszyscy biegacie (więcej lub mniej) :hahaha:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

puk puk :hahaha: ...ale się cicho tu zrobiło... czyżby nikt nie biegał...a raczej zabiegani może jesteście :hejhej: ...
Awatar użytkownika
pełnazapału
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 05 cze 2011, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

melduję się :)
dzisiaj zaliczyłam poranne bieganie- wyszłam z domu jak jeszcze świeciły gwiazdy, a potem widziałam wschód słońca nad włoskimi wioskami i winnicami... coś pięknego- następnym razem muszę koniecznie wziąć aparat foto. Było cudownie, pusto, dopiero jakieś pojedyncze zaspane jednostki zaczęły wychodzić z domów i a ja już sobie wesoło hasałam ;)
I powiem wam, że ostatnio znowu mam niesamowitą motywację do biegania- może to kwestia lokalnej kuchni i zżerających mnie wyrzutów sumienia... ;)

Nemi- bardzo się cieszę, że wróciłaś na ścieżki!! powodzenia i uważaj, żeby nie było następnej kontuzji..

w sumie Ptak ma całkiem niezły pomysł z tym filmowaniem, to mogłoby wiele kwestii wyjaśnić. Ach i mam jedną obserwację- zauważyłam, że jak biegam po mieście, to mam dużo lepszą postawę- chyba kwestia tego, że chcę dobrze wyglądać wśród ludzi i poza tym częściej się widzę np. odbicie w witrynach i łatwiej to kontrolować.
Obrazek
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

...taką miałam dzis nieodpartą ochote pojsc pobiegac...i poszłam...co prawda drugi dzień pod rzad..wiem ..wiem ze to niezdrowe :hahaha: ale podczas biegu zainspirowana rozmową z jedną z pumek odnośnie planów biegowych na przyszłosc...włączyło mi sie kombinowanie...otóż tak sobie biegnąc - postanowiłam ze odchodze od planu pumy 15-21 km...w zamiam bede w tygodniu pokonywac nie wiecej niz od 5-8km + przebiezki na trening i oczywiscie cwieczenia, które do znudzenia przypomina ptak(dzieki ptaszysko - to działa :taktak: )a dłuzsze wybieganie tylko w niedziele...o i tak sobie własnie postanowiłam...

pozdrawiam :uuusmiech:
ODPOWIEDZ