ból kolan a rower

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
pawel26ck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witam,biegam od kilku miesiecy-max okolo 15km.mam problem z kolanami;bola mnie w dolnej,glownie zewnetrznej czesci.szukajac mojego przypadku natrafilem na zespol pasma biodrowo-piszczelowego,jesli to mam to czy rower moze pomoc?i czy wogole rower pomaga na kolana??
PKO
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Rower jest dobry na wszystko, tak samo jak miód i sex :) Ale poważnie, lekkie kręcenie na rowerze jest ok, ważne żebyś nie cisnął za mocno. No i spd-ki albo koszyczki obowiązkowo.
pawel26ck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dzieki za podpowiedz jass1978 nie znam jeszcze tylko żargonu,prosze mi wyjasnic zwroty spd-ki i koszyczki :taktak:
pawel26ck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mam jeszcze pytanie co moge robic procz roweru,zeby w jakis sposob wzmocnic kolana(wydaje mi sie ze chodzi o wzmocnienie...)i czy bol w dolnej,glownie zewnetrznej czesci to najprawdopodobniej zespol pasma biodrowo-piszczelowego,czy moze to byc co innego?moze robic jakies cwiczenia przed biegiem(tylko sie rozciagam).dajcie jakies rady,bo nie biegam juz 3 dni i jutro bym z godz.pohasał :taktak:
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

sa w internecie specjalistyczne cwiczenia na to wlasnie pasmo i na forum tez sa linki ,podstawa to rozciaganie i rownowaga miesniowa,, rower jest ok tylko czy to na to pasmo raczej nie wyrabiasz na rowerku sobie cos innego
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

sa takie zasady ,jak chcesz buegac dlugo i bez kontuzji to cwiczenia przed bieganie za kazdym razem przynajmniej ok 15 minut czyli np: 800-1200m lecitki trucht i dalej cwiczenia lekkie rozciaganie pozniej lekkie wzmacnianie [wszystko to co pamietasz z w-f lekcji].
Druga sprawa to rozciaganie po bieganiu
Trzecia sprawa to rower plywanie to podstawa rownowagi nie mozna caly rok tylko biegac, :hahaha:
pawel26ck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dzieki za konkrety "krasnoludek6",tak wlasnie jutro zrobie i zobaczymy :hejhej: .pzdr
Awatar użytkownika
Aśka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 01:01:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toronto

Nieprzeczytany post

rower nie jest dobry na wszystko mimo, że zajebiaszczy jest generalnie ;)

wejdź sobie w mój blog i poczytaj co nieco - dorwał mnie itbs i parę innych rzeczy, biegałam, jeździłam na rowerze i pływałam. dostałam szlaban na wszystko :( szlaban powolutku mija, ale był bez odstępstw, mimo moich błagań ;)

teraz mój chłopak ma przeciążone kolana - biegał wg planu na dychę, rowerem rekreacyjnie, spokojnie do pracy tylko (krótki dystans), też dostał szlaban i musiał odstawić obie rzeczy, dopóki ból nie ustąpi, no i bieganie zmniejszyć do 50% objętości z tygodnia, w którym miał je odstawić, rower chwilowo do zera.

kocham rower, ale czasem trzeba powiedzieć "nie", żeby potem dłużej i mocniej można było biegać i jeździć, i żeby nie zaczęło boleć jeszcze bardziej. odstaw jedno i drugie na kilka dni, potem biegaj powoli i obserwuj, co i jak.
na kolana zimne okłady plus jeśli będą Cię boleć jeszcze kilka dni - wybierz no się do ortopedy, bo ból w okolicach kolan (czy w jakichkolwiek innych okolicach) może oznaczać itbs, ale też 5 innych przypadłości. Internet Cię poprawnie nie zdiagnozuje ;)
pawel26ck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dzieki Asiu za podpowiedzi :hejhej: ,masz racje,ze internet mnie nie zdiagnozuje :nienie: ,ale tego sie najbardziej boje,ze jakas kontuzja mnie wykluczy,ze DOSTANE SZLABAN,bo zakochalem sie w bieganiu i nie chcialbym z tego rezygnowac !jestem jeszcze raczej żółtodziobem w sprawach "technicznych" i zapewne sporo lektury przede mna :taktak: . pzdr
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

ja jestem teraz wykluczony mam nadzieje, że nie przez itbs to takie są objawy...
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

spd-ki to takie pedały zatrzaskowe - wpinasz w to buty i jesteś zespolony z rowerem. Koszyczki montowane są na pedałach - wsuwasz w to buty i jedziesz. Chodzi o to, żeby noga mogła pchać pedał w dół a potem ciągnąć go w górę. Pozwala to na takie okrągłe pedałowanie - lepsze rozłożenie sił, mięśnie pracują równomiernie i odciążamy stawy.
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

a jeszcze sie wtrace poswiec na to ok 2 tygodnie dopiero cos powiesz po tym czasie i nie wszystko jest tym ,,wilkiem z lasu,, itbs czyli pasmem biodrowo piszczelowym.
Jakby tak bylo leczenie szalenie proste i tyle,,pozdrawiam
http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=2407
prosze to przeczytac,bedzie ok
pawel26ck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 07 wrz 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dzieki,cos musze z tym zrobic;zrobilem sobie przerwe (6 dni) i dzisiaj bieglem delikatnie 30min. i bol sie pojawil :smutek: . pozdrawiam serdecznie
Martins
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 08 wrz 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli po 6 dniach znów się ból pojawił to faktycznie może to być problem zespołu pasma biodrowo-piszczelowego, ale nie tylko problem nieodpowiednich butów także. Najpierw powinieneś zrobić scan stopy, potem badanie dynamiki biegu na bieżni zrobisz je w dużych profesjonalnych sklepach z butami (znam te w Poznaniu i Wrocławiu), a dopiero potem specjalne ćwiczenia na pasmo biodrowo-piszczelowe.

Kolega krasnoludek6 napisał Ci co masz zrobić dokładnie nic dodać nic ując. Zarówno rozgrzewka ważna jak i ćwiczenia.
bba
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 29 cze 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Martins pisze: potem badanie dynamiki biegu na bieżni zrobisz je w dużych profesjonalnych sklepach z butami (znam te w Poznaniu i Wrocławiu), .
Możesz podać namiary na te z Wrocławia ?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ