Trening z Pumą dla początkujących

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:tylko, że notorycznie od biegania chudne ok 6kg miesiącznie...
no to teraz zostaniesz znienawidzony za te 6 kg miesięcznie przez wszytskich odchudzających sie... :hahaha: :hahaha:
a nam (mi) to tak opornie idzie :taktak: :echech:

może po prostu więcej jedz...pyszności... :taktak:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ptak pisze:nemi napisał(a):
...dzisiaj konwersacyjna jada na rowerze...i pogaduchy
tutaj też można złapać kontuzję, choć ta akurat cząść ciała nie ma stawów, ale mówi się że mozna ją połmać
nemi pisze:za radą i rozmyślą namową chyba wezmę poduszeczkę
Nemi...............no wiesz??? :hahaha: :hahaha: :hahaha: ja pisałem o języku.................a Ty o czym??????????? :hahaha: :hahaha: :hahaha:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ptak pisze:Nemi...............no wiesz??? ja pisałem o języku.................a Ty o czym???????????
chyba wypada mi to przemilczeć:hahaha: :hahaha: na przyszłość już będę wiedziała zeby czytać to co pisze...

to chyba jednak te endorfiny...heh

...ptaku nie chce krakać :hahaha: :hahaha: ...ale mam nadzieje, ze nas z ta nie wykurzą....za te rozmowy...."o bieganiu" :hahaha:
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mariusz, nemi ma racje, wiekszość z nas tobie zazdrości, nie dosyć że masz naprawdę super wyniki w bieganiu, to jeszcze chudniesz i twoim zmartwieniem jest: jak tu przytyć? :usmiech:
Ale chyba wiem dlaczego:
Ty oddajesz sie cały bieganiu i dlatego sa takie efekty, a my (ja) wiemy jak to robić, ale nie dokońca to czynimy (lenistwo), ciągle zbyt mocne przywiązanie do przyjemnosci jedzenia i lezenia. :usmiech:
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

nemi pisze:
mariuszbugajniak pisze:tylko, że notorycznie od biegania chudne ok 6kg miesiącznie...
no to teraz zostaniesz znienawidzony za te 6 kg miesięcznie przez wszytskich odchudzających sie... :hahaha: :hahaha:
a nam (mi) to tak opornie idzie :taktak: :echech:

może po prostu więcej jedz...pyszności... :taktak:

tylko, że od jedzenia to przytyje ale tłuszczem, a co tu zrobić, żeby przytyć mięśniami, np dla usztywnienia sylwetki, uszcztywnienia postawy, itp
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:tylko, że od jedzenia to przytyje ale tłuszczem, a co tu zrobić, żeby przytyć mięśniami, np dla usztywnienia sylwetki, uszcztywnienia postawy, itp
Jak w dowcipie: "ćwiczyć, k...., ćwiczyć..." :)
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:tylko, że od jedzenia to przytyje ale tłuszczem, a co tu zrobić, żeby przytyć mięśniami, np dla usztywnienia sylwetki, uszcztywnienia postawy, itp
znalazłam to w skarbnicy wiedzy...jak co..zeby nie było ze az taka mądra jestem :hejhej:
"- mięśni nie wyczarujesz więc pierwsza rzecz to zwiększenie kaloryczności diety minimalnie na plus. Jak z tym już dasz sobie radę to zapisuj się na siłownię, na początek najlepszy będzie trening obwodowy (patrz--->google), czyli wszystkie partie ciała na jednym treningu (min. 2 razy w tygodniu). Kluczem do sukcesu jest regeneracja więc kładziemy się wcześniej spać (nie "na głodzie"!) na około 8 godzin.
PS. Na siłowni maszyny omijaj szeroookim łukiem, liczą się tylko ćwiczenia złożone czyli te, do których używamy sztangi, hantli, drążka."
- lepiej bym tego nie ujęła...

...a i chyba w takich przypadku dużo białka...dla zwiększenia masy ...
poprawcie jak się mylę...
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

moze to się przyda, dużo i na temat, ale trzeba jeszcze odpowiednio do tego ułożyc dietę (ciekawe że słowo dieta kojarzy mi się tylko z odchudzaniem).
http://bieganie.pl/?cat=27&id=54&show=1
http://bieganie.pl/?cat=27&id=55&show=1
Pewno najlepszym rozwiązaniem byłoby sie udać do dietetyka niech on ułoży odpowiednią dietę, a tak na marginesie byłbys pewnie niezłum urozmaiceniem w pracy dietetyka: nareszcie ktoś kto chce przytyć :hahaha:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hmmm...teoretycznie zostały mi 4 tygodnie planu 15-21 (chociaż trochę :echech: opornie mi to idzie) ...jestem dobrej myśli...zastanawiam się co dalej...nowy plan???
...w każdym razie szkoda będzie się zegnać z Wami :taktak: :echech: ...
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja dzisiaj pobiegałem sobie delikatnie na niskim tętnie. Zamiast 35 minut z planu przebiegłem sobie 40 minut i jakoś tak mi wyszło, że 40 minut piknęło mi pod domem. Dzisiejszy bieg to przykład jesiennego biegania, pochmurno, chłodno i wietrznie. Na mostach nieźle mnie przewiało. Trochę to złośliwe bo jak jechałem do pracy to było już słonecznie.

Odebrałem mój pierwszy(!) pakiet startowy: na "Biegnij Warszawo" 2 października (10km). Same skarby: koszulki, numerek z chip-em, agrafki, batonik... :ble:
Na pakiet na Bieg Olimpijski muszę poczekać bo wydają je dopiero na kilka dni przed biegiem.

Ostatecznie zdecydowałem się i zapisałem się na Półmaraton Świętych Mikołajów - jakoś jest we mnie wiara, że dam radę (plan treningowy już opracowany).
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemi pisze:w każdym razie szkoda będzie się zegnać z Wami :taktak: :echech: ...
Proponuję uchwałę, że Pumą, z prawem wstępu na to forum, jest się dożywotnio...
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

ale mnie nosi to nie macie pojęcia, ale przytyłem 2kg już :hej:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
janusz1967
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 25 cze 2011, 21:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

Witam i pozdrawiam Pumy po kilku dniowym milczeniu.Po ubiegło tygodniowym kryzysie biegowym a mianowicie chodzi o dwa treningi wtorek i czwartek gdzie czułem biegową niemoc :trup: postanowiłem przez dwa dni odpocząć.I chyba się udało gdyż od niedzielnego treningu wszystko jest ok. są chęci i nie brakuje sił podczas biegu więc jestem dobrej myśli co do ukończenia planu treningowego.pozdrawiam
Obrazek
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:ale mnie nosi to nie macie pojęcia
uwierz ze mam... :oczko:
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nodrog pisze:
nemi pisze:w każdym razie szkoda będzie się zegnać z Wami :taktak: :echech: ...
Proponuję uchwałę, że Pumą, z prawem wstępu na to forum, jest się dożywotnio...
Mamy dwa warianty:
1. Kto powiedział że my kiedykolwiek skończymy plan Pumy?
2. Otworzymy nowy wątek w tym dziale lub trening np. "Ci którzy skończyli plan Pumy" lub "Po planach Pumy" albo podobny i tam się bądziemy nadal spotykać
ODPOWIEDZ