KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A na Półmaratonie Silesia jest klasyfikacja drużynowa. Walczymy?:) Bo nie wiem jeszcze jaki team wpisać i jak traktować ten bieg.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wolfi pisze:A na Półmaratonie Silesia jest klasyfikacja drużynowa. Walczymy?:) Bo nie wiem jeszcze jaki team wpisać i jak traktować ten bieg.
a kiedy on jest i kiedy wpisowe?? wiem ze w październiku..ale nie che mi sie wchodzić na 79 strone forum bo to już chistoria...

a ja kroczę w przód:D:D
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A CIEKAWE czy pamiętacie to.....http://www.youtube.com/watch?v=7ja9QZYKmgo

Ja zacząłem przygode z bieganiem.... po lesie jako 6 latek...z łukiem:)
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

Czy Pamiętacie ? Drogie dzieci ;) Może wy nie pamiętacie :) Ale takie stare pryki jak Ja Były RobinHoodami zanim Bziumik nauczył się chodzić :) heheh Jednak kiedyś byłem szybszy od Bziumika :) Wtedy jak ja już dreptałem swoim otyłym cielskiem po podłodze a on dopiero uczył się robić w pieluchę :) ... Heh Ale na starość jak Ja będę już robił w Pampersy to Bziumik będzie ode mnie szybszy i się zrewanżuje ;) chociarz nie :) zniszczone karierą biegacza stawy kolanowe i cała reszta aparatu dolnych kończyń Bziumika, sprawią że będę ponownie szybszy mimo większej ilości lat :) hhehe więc Nic tylko czekać :) Na te piękne wesołe życie staruszka :)
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

xenon1981 pisze:Czy Pamiętacie ? Drogie dzieci ;) Może wy nie pamiętacie :) Ale takie stare pryki jak Ja Były RobinHoodami zanim Bziumik nauczył się chodzić :) heheh Jednak kiedyś byłem szybszy od Bziumika :) Wtedy jak ja już dreptałem swoim otyłym cielskiem po podłodze a on dopiero uczył się robić w pieluchę :) ... Heh Ale na starość jak Ja będę już robił w Pampersy to Bziumik będzie ode mnie szybszy i się zrewanżuje ;) chociarz nie :) zniszczone karierą biegacza stawy kolanowe i cała reszta aparatu dolnych kończyń Bziumika, sprawią że będę ponownie szybszy mimo większej ilości lat :) hhehe więc Nic tylko czekać :) Na te piękne wesołe życie staruszka :)
dobrze prawisz...bo czasami mam wrażenie jakby kolano szło troche obok mnie..a jak chodze schodami to ludzia dziwnie patrzą za mną...co tak strzela ....a to moje kostki:/

a ja się racze teraz Robinem....na yout... oglądam i wspominam miłe lata dzieciakowania...

Olo raczej nie pamięta tego...jak myślisz>> nie powiem dlaczemu:P
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2011, 22:14 przez Bzium, łącznie zmieniany 1 raz.
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

o stawach Ola na starość to ja już wogóle sie nie chce wypowiadać :-) Ale z Ola byłby niezły Mały John :) hahah
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

xenon1981 pisze:o stawach Ola na starość to ja już wogóle sie nie chce wypowiadać :-) Ale z Ola byłby niezły Mały John :) hahah
a ze mnie??
Bo ty to mógłbyś być Marion...wchodzisz w to?
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Awatar użytkownika
Chester04
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
Życiówka na 10k: 00:42:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dadziap pisze:Czesław - to chyba dobre imię dla Chestera :)

Ja się skusiłam na Tychy za tydzień i za dwa.

10.09 -Pikinik im. Dery
17.09 - MTBU

zapraszam :)

u nas nie ma takich wielkich podbiegów jak w Chorzowie
Chyba jednak zostane przy Adam :D

Kusząca propozycja, chyba 17.09 sie wybiore :)
Obrazek
Początkująca
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
Życiówka na 10k: 48:45:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ech - Robin Hoody, Mariony, staruchy i inni...

:)

Proszę o podpowiedź: gorączka, ból gardła, powiększone węzły chłonne, ból głowy --- jak z tym biegać?
A jak odpuścić przed przed przed przed... x w sumie osiem - ostatni trening??
turek75_31
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34

Nieprzeczytany post

Vitam

Nie wiem jak Czester powinien mieć na imię.
Po prostu nie wiedziałem że Adam.
Skoro mamy już Robin Hooda czas wybrać Marion.
Olo mógłby być też tym braciszkiem (nie pamiętam jak miał na imię chyba Tuck)

Pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyżby teatrowi Momo miała wyrosnąć konkurencja?:)

To w sobotę zamiast kocyków bierzemy łuki?
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bzium pisze:
olotraper pisze: Mnie ze śmiechu aż robolał brzuch :D
Ja też rżę jak koń w pracy przed monitorem, aż się dziwnie na mnie współpracownicy patrzą. :hahaha: Bzium zapakuję w woreczek i przywiozę abyś mógł przeanalizować wagę :-). Co Ty na taki pakuneczek? Mógłbyś z zakresu dietetyki napisać artykuł w stylu: Konsekwencje zmiany wagi kupki Ola na jego zdolności motoryczne.
przynieś, ja oddam próbkę do analizy i dyskwalifikacja MUROWANA:)[/quote]

Dzięki za plan zacząłem go realizować na tyle ile czas, warunki i rodzina pozwalają.

A co do postu u mnie zawsze przez całe życie (pierwsze treningi pływackie od 3 klasy sp, Judo 5 klasa sp) zdrowie na pierwszym planie, możesz nawet organoleptycznie (w tym smakowo) analizować moje pozostałości :-). Mam nadzieję, że to nie kompleksy w stosunku do mojego obwodu w bicepsie :-) Wiem, że biegacze mają cienkie rączki, ale za to mają mężne serce i mam nadzieję że choć na naszym poziomie dzięki temu nic nie biorą, bo na szczytach niestety afera goni aferę. A tak źle się mówi o kulturystach. My biegamy bo lubimy, a nie musimy. I tak trzymać.
Ja wczoraj 1,5 godz. na Systiemie, a potem jeszcze, aby przynajmniej trochę zrobić plan Bziuma to spędziłem 85 minut na bieżni elektrycznej i pokonałem 12,1 kilometrów (maszynowych, że się tak wyrażę). W każdym razie nie było suchej nitki na mnie a bieżnia zachlapana potem. Skończyłem bieg o 12.05 w nocy. To chyba przyzwyczajenie z tych nocnych biegów do gwiazd. W terenie jakoś lepiej te kilometry znikają, a może mniej się nudzę, jak biegnę, ciekawe na ile maszyna realnie pokazuje wyniki. Tak czy owak 85 minut ciągłego wysiłku, cały czas zwiększałem stopniowo prędkość i ustawiłem sprzęt na 2 poziomie nachylenia, aby był większy opór w biegu, aby na tyle ile się da przypominało to bieg na zwykłej powierzchni.
Bziumik dzisiaj mam luz wg planu, czy w ramach tego mogę wieczorem 4 km z psem lub ewentualnie godzinkę albo pół na orbitreku?
Obrazek
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wolfi pisze:Stolec stolcem ważna rzecz, ale chciałbym zauważym, że zbliża się jesień. Piękny czas, dawniej pora zbierania kasztanów, a dzisiaj idealna pora na zbieranie kolejnych medali. No bo bedzie się działo sporo. Jak ktos chce może i co tydzień startować i to w najbliższej okolicy:
11.09 Bieg Dzika
18.09 Półmaraton w Bytomiu
24.09 Bieg w Mikołowie 10 km i 800 metrów i jeszcze tak z 200 metrów w pionie:)
02.10 Półmaraton w WPKiW
09.10 10 km w Żorach
15.10 Bieg Jesieni w Siemcach
22.10 Biatlon w Siemcach
30.10 Perła Paprocan

11 listopada powinien jeszcze być fajny bieg Niepodległości na Halembie. Trochę pewnie jeszcze pominąłem, gdzie jeszcze startujecie?:)
A w najbliższą niedzielę nie ma jakiegoś do 10 km biegu w okolicy?
Obrazek
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

turek75_31 pisze:Vitam

Nie wiem jak Czester powinien mieć na imię.
Po prostu nie wiedziałem że Adam.
Skoro mamy już Robin Hooda czas wybrać Marion.
Olo mógłby być też tym braciszkiem (nie pamiętam jak miał na imię chyba Tuck)

Pozdrawiam
Piotr
Z Piotra ponieważ robi w kontrolingu i niszczy biednych buchalterów, zróbmy Szeryfa z Nottingham.
A Adaś na prawdę zrobił niezły wynik (gratuluję), dlatego proponuję nazwać go z innej bajki Speedy Gonzales, jak biegnie to się tak lekko wychyla do przodu, istny Struś Pędziwiatr.
A na Miriam pasuje mi Olga, albo nie Ola byłaby Miriam, a Olga byłaby Janą z dżungli. Xenon jednak jest za mało kobiecy na Miriam, mimo że Bziumik tak go cały czas bezskutecznie adoruje. Aż się boję pytać czemu? Może obydwaj mają jakąś wspólna tajemnicę pomimo tego, że Xenon w przeciwieństwie do Bziuma nie wygląda na takiego :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

xenon1981 pisze:o stawach Ola na starość to ja już wogóle sie nie chce wypowiadać :-) Ale z Ola byłby niezły Mały John :) hahah
Będę Was wszystkich tłukł pałą :-)

Mam nadzieję że ze stawami nie będzie źle, bo na razie pomimo sporej wagi poza achillesem nie narzekam, nic się nie dzieje, wszechstronność jest moim atutem. Nie skupiam się tylko na bieganiu. Mam nadzieję, że te trzydzieści parę lat przeróżnych treningów procentuje. Na starość zarabia się w młodości. Moja jedyna słabość nie licząc dziewcząt;-) to słodycze i mięso. W późniejszym etapie życia treningi to już jest tylko reperacja zaległości z młodości.
Obrazek
ODPOWIEDZ