Sporo tych HR jak na 5:22Dystans 8km
Czas 42min 42sek
Hr srednie 151ud/min
Vsrednia 5:22,5 min/km
No to jazda!
- Dawidek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy, Polska
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
( Iz 40, 30-31 )
( Iz 40, 30-31 )
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Taaa... w zasadzie od 156/min to już OWB2..... hmmm przy takim tempie? 8km w 42 min? Z lekka zadyszka... Ja biegam maraton w 3:30 a tempem 5:22/km nie biegam bo wydaje mi się jakbym biegł w miejscu.....
Co do bieżni to kiedyś biegałem przez 4 miesiące na profesjonalnej wypasionej bieżni... wg mnie te bieżnie błędnie podają kilometry więc biegałem na czas.... generalnie jest to dobre zastępstwo gdy jest zimno i lud ale żeby przy pomocy bieżni przygotować się na 2:50 eeeee do tego trzeba naprawdę solidnie pobiegać na dworze....
Co do bieżni to kiedyś biegałem przez 4 miesiące na profesjonalnej wypasionej bieżni... wg mnie te bieżnie błędnie podają kilometry więc biegałem na czas.... generalnie jest to dobre zastępstwo gdy jest zimno i lud ale żeby przy pomocy bieżni przygotować się na 2:50 eeeee do tego trzeba naprawdę solidnie pobiegać na dworze....
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Po śniegu się ciężko biega
- Marcingg11
- Wyga
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 paź 2002, 14:22
Mysle, ze znaczny postep bedzie zauwazalny. To moj piaty trening od 2 m-cy! Prosze sie nie zrazac.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
MarcinG
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
Arti czy możesz coś więcej napisać o swoich możliwościach? bo wychodzi mi że maraton w 3:30 to jest średnie tempo 5min/km albo znowu mi się coś pomerdało.Quote: from Arti on 9:39 am on Feb. 24, 2003
Taaa... w zasadzie od 156/min to już OWB2..... hmmm przy takim tempie? 8km w 42 min? Z lekka zadyszka... Ja biegam maraton w 3:30 a tempem 5:22/km nie biegam bo wydaje mi się jakbym biegł w miejscu.....
Co do bieżni to kiedyś biegałem przez 4 miesiące na profesjonalnej wypasionej bieżni... wg mnie te bieżnie błędnie podają kilometry więc biegałem na czas.... generalnie jest to dobre zastępstwo gdy jest zimno i lud ale żeby przy pomocy bieżni przygotować się na 2:50 eeeee do tego trzeba naprawdę solidnie pobiegać na dworze....
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Co do możliwości...obecnie życiówka 3:25 ..( nic ci się nie pomerdało ) Wiadomo ,że niedoświadczeni lub słabo wytrenowani po 30km zwalniają... Ja biegnę do 30km po około 4:35-4:45 ale niestety po około 30-32km tempo spada do 5:15 czasem nawet po 5:30 na końcowych kilometrach.... Co do możliwości oczywiście jestem jeszcze przecietniakiem..... 10km w 40.25 a półmaraton w 1:31:05 z czego wynika ,że powinienem biegać maraton wg przeliczników w granicach 3:12 no ale widocznie brakuje dłuższych wybiegań.... mam nadzieję,że w kwietniu zrobię życiówkę... planuję w granicach 3:18 tak ostrożnie....ale może będzie miła niespodzianka...... kiedyś trenowałem sprint więc przerzucenie się ze sprintu na maratony nie jest łatwe I zabierze sporo czasu
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Dwarf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Marcingg11, tak sie przyglądam tej dyskusji i...
Generalnie wydaje mi się, iż jeśli nie jesteś już obecnie w przyzwoitej formie albo nie jesteś wyjatkowym talentem to będzie Ci bardzo trudno przygotowac się na te 2:50. Same programy (szczególnie te na "lepsze" czasy) cudów nie zdziałają. Wydaje mi się, że one również pisane sa dla biegaczy, którzy juz przed rozpoczeciem programu biegają na niewiel słabszych obrotach niż przewiduje program. Sceptycznie jestem tez nastawiony do bieżni jako podstawy treningu.
dodatkowo zbyt intensywny trening może "zarżnąć" organizm - trzeba na to bardzo uważać.
Oczywiście życze Ci jak najlepiej i trzymam kciuki
A może to tez Ci pomoże - takie delikatne pogranie na ambicji.
Generalnie wydaje mi się, iż jeśli nie jesteś już obecnie w przyzwoitej formie albo nie jesteś wyjatkowym talentem to będzie Ci bardzo trudno przygotowac się na te 2:50. Same programy (szczególnie te na "lepsze" czasy) cudów nie zdziałają. Wydaje mi się, że one również pisane sa dla biegaczy, którzy juz przed rozpoczeciem programu biegają na niewiel słabszych obrotach niż przewiduje program. Sceptycznie jestem tez nastawiony do bieżni jako podstawy treningu.
dodatkowo zbyt intensywny trening może "zarżnąć" organizm - trzeba na to bardzo uważać.
Oczywiście życze Ci jak najlepiej i trzymam kciuki
A może to tez Ci pomoże - takie delikatne pogranie na ambicji.
Dwarf
- marcingg11d
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 23 lut 2003, 07:56
Witam!
Nie spodziewalem sie, ze ktos uwierzy, ze mozna czegos takiego dokonac w trzy miesiace i dlatego wstawilem to na forum.
Na pewno wiele osob ma podobne zdanie do Twojego.
Dzisiaj niestety pierwsze problemy, bo zrobilem tylko 12,5km zamiast 19km. Czas slabiutki-1:15:42, dystans 12,5km, tetno sr 153ud/min.
Chyba podajac te dane dolewam oliwy do ognia.......
Ale zobaczycie przyszly tydzien Panowie i Panie
Pozdrawiam wszystkich ktorzy stawiaja czola wyzwaniom!
Nie spodziewalem sie, ze ktos uwierzy, ze mozna czegos takiego dokonac w trzy miesiace i dlatego wstawilem to na forum.
Na pewno wiele osob ma podobne zdanie do Twojego.
Dzisiaj niestety pierwsze problemy, bo zrobilem tylko 12,5km zamiast 19km. Czas slabiutki-1:15:42, dystans 12,5km, tetno sr 153ud/min.
Chyba podajac te dane dolewam oliwy do ognia.......
Ale zobaczycie przyszly tydzien Panowie i Panie
Pozdrawiam wszystkich ktorzy stawiaja czola wyzwaniom!
MarcinG
- Dawidek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy, Polska
Rzeczywiście - tragedia
Zgadzam się z tym co pisał Dwarf - musisz być pierunowy talent, żeby już za niedługo pobiec 2:50 w maratonie.
Ja planuję, marzę aby w Krakowie pobiec 3:15 a na dzień dzisiejszy przy HR 153 to 12,5 km przebiegam w okolicach 56 - 58 minut, więc Ty muszisz bardzo się poprawić
Zgadzam się z tym co pisał Dwarf - musisz być pierunowy talent, żeby już za niedługo pobiec 2:50 w maratonie.
Ja planuję, marzę aby w Krakowie pobiec 3:15 a na dzień dzisiejszy przy HR 153 to 12,5 km przebiegam w okolicach 56 - 58 minut, więc Ty muszisz bardzo się poprawić
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
( Iz 40, 30-31 )
( Iz 40, 30-31 )
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Marcin pewnie moze zmieniac kat ustawienia biezni, nie podejrzewam go jednak aby sypal na nia snieg...Quote: from foma on 9:47 pm on Feb. 24, 2003
A może masz trasę pod górę lub biegniesz w głębokim śniegu i dlatego takie parametry? foma
kledzik
- Marcingg11
- Wyga
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 paź 2002, 14:22
Witam!
Musze was rozczarowac, ale zadnych "dodatkow" nie stosuje.
Aktualny stan wytrenowania bedzie mozna ocenic dopiero w przyszlym tygodniu, bo zrobilem zaledwie kilka treningow i organizm stroni od wysilku.
Mam zapal-to najwazniejsze. No i nadzieje.....
Musze was rozczarowac, ale zadnych "dodatkow" nie stosuje.
Aktualny stan wytrenowania bedzie mozna ocenic dopiero w przyszlym tygodniu, bo zrobilem zaledwie kilka treningow i organizm stroni od wysilku.
Mam zapal-to najwazniejsze. No i nadzieje.....
MarcinG
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Dawidek, biegam tak jak ty i też celuje na około
3:15-3:18 Czy się uda zobaczę we Wrocławiu 27 kwietnia. Marcingg11 - po 6 min kilometr? Nie , no to już przegięcie dla kogoś kto chce pobiec po 2:50
Ale wiecie wszyscy co? Wg mnie ta bieżnia podaje za mało kilometrów, Biegałem kiedyś na profesjonalnej bieżni w spasionym fitnessclubie i źle były liczone kilometry tzn za mało więc może i w tym przypadku tak jest... wg mnie na pewno.... więc może nie jest tak tragicznie.... chyba że to czasy biegane na dworze....nawet na oblodzonym można spokojnie biegać poniżej 5min/km....... Narka
3:15-3:18 Czy się uda zobaczę we Wrocławiu 27 kwietnia. Marcingg11 - po 6 min kilometr? Nie , no to już przegięcie dla kogoś kto chce pobiec po 2:50
Ale wiecie wszyscy co? Wg mnie ta bieżnia podaje za mało kilometrów, Biegałem kiedyś na profesjonalnej bieżni w spasionym fitnessclubie i źle były liczone kilometry tzn za mało więc może i w tym przypadku tak jest... wg mnie na pewno.... więc może nie jest tak tragicznie.... chyba że to czasy biegane na dworze....nawet na oblodzonym można spokojnie biegać poniżej 5min/km....... Narka
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Marcingg11
- Wyga
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 paź 2002, 14:22
Dziekuje za komentarze:)
Mialbym podobne odczucia.
Poczekajmy tydzien, dwa - powinno byc dobrze.
Mialbym podobne odczucia.
Poczekajmy tydzien, dwa - powinno byc dobrze.
MarcinG