Pierwszaki w Maratonie po Półmaratonie ilu nas ?

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
arkadiuszkrol
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 06 cze 2011, 11:33
Życiówka na 10k: 49:47
Życiówka w maratonie: 4:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Omalanga pisze:
arkadiuszkrol pisze: Jak zrobicie trasę z Garminem GPS to chętnie zerknę na dane :)

Arek
Spróbuję, choć mam go dopiero od tygodnia i jeszcze się z nim użeram... ekran dotykowy, to nie jest mój ulubiony sposób porozumiewania się ze sprzętem, ale mam nadzieję, że go w końcu oswoję :)

Dobranoc kochane Pierwszaki! Rzucam się w objęcia Morfeusza, bo czuję, że jeszcze nie odespałam tego wczorajszego półmaratonu. A jutro biegam krótko i szybko, i to jest to co Tygryski (czy też Omalangi :)) lubią najbardziej :)
Jak korzystasz z Garmin Connect (mam nadzieję :)) .. to poproszę później link do tej aktywności .. coś jak moje ostatnie : http://connect.garmin.com/activity/110003669

Arek
Generator Planów Treningowych : http://www.gpt24.com
PKO
Awatar użytkownika
Artur-3456
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 sie 2011, 10:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Nieprzeczytany post

... zatem do zobaczenia Arek 25.IX na MW!
A ta 17.00 lub 9.00 to w moim wypadku najbliższa niedziela
- byłem przekonany, że Omalanga pisała właśnie o niedzieli
a zauważyłem, że nie było to takie precyzyjne ;)
...odnaleźć słońce we wszystkim co robisz!
Awatar użytkownika
Omalanga
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 16 mar 2011, 11:41
Życiówka na 10k: 00:53:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

tak, tak, niedziela.
Omalanga woli 17stą :)
Numer startowy na MW2011 : 1881
Awatar użytkownika
Maciej_J
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
Życiówka na 10k: 0:38:25
Życiówka w maratonie: 3:19:07

Nieprzeczytany post

LadyE pisze: na poczatku tak planowalam ale teraz nie jestem pewna. na pewno chce zaczac wolniej i pozniej przyspieszac ;) a Ty juz wiesz jak bedziesz biegl? ile teraz biegasz tygodniowo?
2 tyg temu zrobiłem najwięcej w "karierze" - 100km
tydzień temu 82 km
w tym tygodniu będzie 65 km, bo odpoczywam przed startem na 10km w Gdańsku,
od przyszłego tygodnia tappering przed MW, będzie ok 70km
potem 60 km
no i ostatni tydzień w którym jest MW.

Na MW pobiegnę na początku po 5:00/km i po 20km myślę że lekko przyspieszę. Jak zbyt długo klepię w wolnym tempie to się zamulam. Jak prszyspieszam, to mi się potem lepiej biegnie. Mam zamiar kończyć po 4:40/km, no ale zobaczymy jak będzie na trasie, czy nie będzie przygód. Dużo żelu biorę, żeby nie zabrakło prądu :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

dla mnie to będzie pierwszy maraton i pierwszy udział w biegu :) biegam od ponad roku, dlatego mam małe obawy czy dam radę. nie myślę oczywiście o konkretnym czasie, chcę tylko dobiec do mety (chociaż po cichu liczę na czas poniżej 4:30). ważę 88 kg przy wzroście 182 cm więc moja sylwetka odstaje od typowego biegacza długodystansowego :). biegam 4,5,6 razy w tygodniu, średnio po 10 km, od 2 miesięcy raz na tydzień lub co 2 tygodnie robię dłuższe wybiegania (20km w ok 1:50), ostatnio przebiegłem 30 km w mniej więcej 3 godz.. biegam w Nike Vomero 5 i jestem z nich bardzo zadowolony :) biegam w Warszawie, na Kępie Potockiej, robię ósemki 1.6km w tempie 5:30, 5:40 na kilometr gdy bięgnę sobie spokojnie w tygodniu, , przy długim wybieganiu ok 10 procent wolniej.. biegam Galloway'em (po przebiegnieciu 1 mili łyk izotonika i maszeruję przez 20-30 sekund); gdy biegnę szybko to przebiegam 10 km w mniej niż 50 minut robiłem sobie też test Coopera, wyszło mi bardzo dobrze (2800m). biegam z pulsometrem, kontroluję tętno.. przy dłuższym bieganiu miałem problem z krwawieniem sutków, plastry nie pomogły, ale stosuję wazelinę kosmetyczną co 5km i jest dobrze :) mam pare pytań w kwestii samego maratonu:

- biegam z butelką izotoniku w ręce, czy mogę przekazać organizatorom przed biegiem 2,3 butelki i potem odbierać je np na 15,25,35 kilometrze?

- nie próbowałem jeszcze żeli ale chcę wypróbować, jakie polecacie? ile? na którym km? wiem już że lepiej jest popijać je wodą niż izotonikiem.

- zostało już niewiele czasu na przygotowania, zastanawiam się ile długich wybiegań zrobić jeszcze przed maratonem, planuję za parę dni 35km (żeby wypróbować żele no i żeby dodać sobie pewności siebie) i na tydzień przed maratonem 20 km, co o tym myślicie?

- raz w tygodniu robię interwały (przez minutę 300 metrów, a potem truchtem wracam do punktu wyjścia i tak 5-6 razy), czy dobrze je robię? czy powinienem jeszcze robić podbiegi?

- czy powinienem zrobić sobie jakieś badania przed maratonem? myślałem o EKG wysiłkowym

będę wdzięczny za odpowiedzi i wszelkie inne uwagi dla pierwszaka :)

zamieściłem ten post również w dziale 'trening'

Adam
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Maciej_J pisze: 2 tyg temu zrobiłem najwięcej w "karierze" - 100km
tydzień temu 82 km
w tym tygodniu będzie 65 km, bo odpoczywam przed startem na 10km w Gdańsku,
od przyszłego tygodnia tappering przed MW, będzie ok 70km
potem 60 km
no i ostatni tydzień w którym jest MW.

Na MW pobiegnę na początku po 5:00/km i po 20km myślę że lekko przyspieszę. Jak zbyt długo klepię w wolnym tempie to się zamulam. Jak prszyspieszam, to mi się potem lepiej biegnie. Mam zamiar kończyć po 4:40/km, no ale zobaczymy jak będzie na trasie, czy nie będzie przygód. Dużo żelu biorę, żeby nie zabrakło prądu :-)
no to biegasz troche wiecej jak ja :taktak:
poczatkowo tez sie nastawialam na 5:0 i po polowie ew po 12 km mialam zamiar odbic ale ostatnie wybieganie dalo mi duzo do myslenia. 5:0 to dla mnie za wolno jak na poczatek chyba ze zakladam stopniowe przyspieszanie co pare km (ale najlepiej biegnie mi sie od 4:50 - szkoda ze nie ma takiego zajaca :/). zaczynam sie wrecz zastanawiac czy nie ruszyc z tym szybszym. nie wiem czemu ale cos mi mowi ze po 30km czeka mnie spore spowolnienie i boje sie ze jesli wczesniej nie wypracuje sobie zapasu to nie osiagne celu :/ musze to jeszcze przemyslec i zobaczyc jak moje nogi w najblizszym czasie beda sie sprawowac :)
testowales juz konsumpcje w trakcie biegu? :hahaha: ja tez nastawiam sie na zele ale problem gdzie je upchnac :tonieja:
Awatar użytkownika
Maciej_J
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
Życiówka na 10k: 0:38:25
Życiówka w maratonie: 3:19:07

Nieprzeczytany post

moje tempo maratońskie wg Danielsa i innych kalkulatorów to 4:46 i zwykle na treningach tyle biegałem, albo 4:50, ale boję się tak zaczynać od samego startu i ciągnąć 42 km tym tempem, bo nie wiem czy dam radę. Wszędzie piszą że lepiej zacząć wolniej żeby skończyć szybciej, zatem naturalne dla mnie wydaje się zacząć po 5:00 i zobaczyć co będzie.

Z tego co się orientuję to ma być pacemaker na 3:20 (4:46/km) to jak Tobie za wolno 5:00 to możesz spróbować w tej grupie. Ja powinienem, ale chyba nie będę się szarpał.

Co do żeli, to czytałem gdzieś, że najlepiej przykleić je sobie na taśmę co ramienia, czy gdzieś indziej do ciała i odrywać w trakcie biegu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Artur-3456
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 sie 2011, 10:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Nieprzeczytany post

Hej Adam!
Ja generalnie też jestem zielonym pierwszakiem
- więc nie będę Tobie doradzał od technicznej strony.
Jeżeli chodzi o izotonik - to jak nie jest to coś konkretnego
- na pewno dostaniesz jakiś na punktach żywieniowych.
Natomiast w kwestii treningu na 35 km to zapraszamy
na najbliższą niedzielę - biegnę z Omalangą - raczej na pewno rano
z okolic Łazienek od Myśliwieckiej po trasie MW.
Tempo będzie lajtowe (ostatnio przebiegłem 30k w tempie 5'20"/k)
ale tym razem biegniemy w okolicach 6min/km.
Zatem zapraszam na najbliższą niedzielę, do Łazienek
od Myśliwieckiej na 9.00 :spoko:
...odnaleźć słońce we wszystkim co robisz!
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Maciej_J pisze:moje tempo maratońskie wg Danielsa i innych kalkulatorów to 4:46 i zwykle na treningach tyle biegałem, albo 4:50, ale boję się tak zaczynać od samego startu i ciągnąć 42 km tym tempem, bo nie wiem czy dam radę. Wszędzie piszą że lepiej zacząć wolniej żeby skończyć szybciej, zatem naturalne dla mnie wydaje się zacząć po 5:00 i zobaczyć co będzie.

Z tego co się orientuję to ma być pacemaker na 3:20 (4:46/km) to jak Tobie za wolno 5:00 to możesz spróbować w tej grupie. Ja powinienem, ale chyba nie będę się szarpał.

Co do żeli, to czytałem gdzieś, że najlepiej przykleić je sobie na taśmę co ramienia, czy gdzieś indziej do ciała i odrywać w trakcie biegu.
mi podobne tempo sugeruja kalkulatory. tez jestem zdania ze lepiej zaczac wolniej, na pewno zamierzam tempo zmieniac na coraz szybsze. wciaz sie waham od jakiego rozpoczac (bo na zawodach zawsze biegnie sie inaczej jak na treningach). i bieglabym z tym na 5:00 gdyby nie ostatnie spostrzezenia. widze po prostu ze po 30km bieg juz nie jest taki sam i to mnie niepokoi :ojnie:
byc moze spotkamy sie w grupie biegnacej na 3:30 :oczko: przede mna jeszcze sporo rozmyslania nad taktyka :hahaha:
powodzenia na treningach!
Awatar użytkownika
clontraf
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 01 wrz 2011, 07:45
Życiówka na 10k: 45:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Domanice k/Siedlec
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Artur-3456 pisze: ....Zatem zapraszam na najbliższą niedzielę, do Łazienek
od Myśliwieckiej na 9.00 :spoko:
Witam wszystkich Pierwszaków :)
Dla mnie to też będzie pierwsza "impreza biegowa" i pierwszy maraton.

Jak dam radę to z chęcią dołączę do Was w niedzielę o 9:00

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Artur-3456
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 sie 2011, 10:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Nieprzeczytany post

Daj radę!Będzie nam sie weselej biegło w towarzystwie!
Chętnie podzielimy się z Wami naszymi doświadczeniami
i wysłuchamy Waszych! Zapraszam razem z Omalangą.
Do niedzieli!
...odnaleźć słońce we wszystkim co robisz!
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Heja!
Mam pytanko co do trasy! Orientuje sie moze ktos czy na trasie MW są jakieś długie lub ostre podbiegi? Czy ten podbieg na ok 20km jest dlugi a plaski? Czy moze krotki a intensywny? I czy sa na pozostalej czesci trasy jakies podbiegi? Z gory dzieki za wszystkie informacje:)
Pozdrawiam i dozobaczenia na trasie:)! nr 1534 :D
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
Artur-3456
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 sie 2011, 10:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Nieprzeczytany post

... jeżeli chodzi o ten podbieg na 20 km to teoretycznie powinien być ostry
i nie bardzo długi. Trasa przecina tam skarpę warszawską, która na Ursynowie
ma ok 15 m wysokości. Po niedzieli - mam zamiar przebiec większą część trasy
- podzielę się wrażeniami z trasy :usmiech:
...odnaleźć słońce we wszystkim co robisz!
tolek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:02
Życiówka na 10k: 45,32
Życiówka w maratonie: 3.51.20
Lokalizacja: z lasu

Nieprzeczytany post

:smutek: Cieszę się że wam idzie wszystko według planu czego nie mogę powiedzieć o sobie już kolejny ZĄG po drodze tym razem to prawdopodobnie angina :smutek: dziś idę do lekarza,jutro miałem zrobić ostatnie większe wybieganie na 33 km ale w tym stanie nie wyda.Jestem jednak przekonany że przez kilka dni stanę na nogi i będzie jak miało być tzn OK. :taktak:Domyślam się że nie jestem jedynym ,,pechowcem'',Co mogę powiedzieć tak to już jest podczas biegania,ale biegacze to twardziele i gdy się potkną to szybko wstają by dalej biec :taktak:i tego się trzymajmy.powodzenia i do zobaczenia na MW 33 :usmiech:
biegam sobie i już
Awatar użytkownika
Artur-3456
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 sie 2011, 10:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Nieprzeczytany post

Zdrowiej Tolek i do zobaczenia na MW!
...odnaleźć słońce we wszystkim co robisz!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ