KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!
-
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34
Vitam
Nasz trener mówił żeby pisać maksymalnie 6 zdań w jednym poście !!!
I co ?
Pozdrawiam
Piotr
Nasz trener mówił żeby pisać maksymalnie 6 zdań w jednym poście !!!
I co ?
Pozdrawiam
Piotr
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
???wolfi pisze:Ale nikt nie mówił, że nie można wklejać:)
haha i co TY na to turek??
solidarność i lojalność jednak istnieje:):):)
turkowsky..TY lepiej czytaj i chłoń a nie krytykuj:P
bo następnym rzem Ci rozpisze diete, zę zgrubniesz:P:P
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
STRASZNA NOC Iwaszkiewicza...
ehhh
Ja tylko tak udaję.
Że się nocy nie boję,
Kiedy w moim pokoju
Przed czarnym oknem
stoję.
Aby spojrzeć na niebo,
Siłą przymuszam siebie
I widzę straszne obłoki
I straszne gwiazdy na
niebie.
dla Ciebei Xenon..i twojej ślepej kiszki:):):P:P
ehhh
Ja tylko tak udaję.
Że się nocy nie boję,
Kiedy w moim pokoju
Przed czarnym oknem
stoję.
Aby spojrzeć na niebo,
Siłą przymuszam siebie
I widzę straszne obłoki
I straszne gwiazdy na
niebie.
dla Ciebei Xenon..i twojej ślepej kiszki:):):P:P
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Xenon, a może Ci się otrzewna rozerwała i flaki Ci chlupoczą, albo wątroba zmieniła położenie z prawej na lewo. A to stwardnienie masz stale czy tylko, jak chlupocze? Musisz czasami zjeść, jakąś porządną golonkę, albo kebab to nie będzie chlupotać, bo, jak pusto to się ścianki jelit obijają o siebie i kupka lata po całym brzuchu .
Tak poważniej jeżeli to zgrubienie cały czas występuje to do lekarza. Za dużo chemii mamy w organizmie, także tej sportowej. Wróć na tyle ile się da do natury. Nikt mi nie powie, że te wszystkie odżywki, isotoniki, pasty, wafelki energetyczne są takie idealne dla zdrowia. Nie można się na pewnym poziomie sportu bez tego obejść, ale należy ograniczać na tyle na ile się da.
A i Xenon przestań wreszcie stosować efedrynę
Tak poważniej jeżeli to zgrubienie cały czas występuje to do lekarza. Za dużo chemii mamy w organizmie, także tej sportowej. Wróć na tyle ile się da do natury. Nikt mi nie powie, że te wszystkie odżywki, isotoniki, pasty, wafelki energetyczne są takie idealne dla zdrowia. Nie można się na pewnym poziomie sportu bez tego obejść, ale należy ograniczać na tyle na ile się da.
A i Xenon przestań wreszcie stosować efedrynę
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
A ja mam pytanie startowo-biegowe. Jutro będę startować w bardzo poważnych zawodach - wyczynowym biegu górskim do gwiazd . Pytanie moje brzmi, czy dzisiaj jeszcze biegać, czy sobie zrobić lekkie rozbieganie, a może tylko stretching lub orbitrek, lub po prostu nic już dzisiaj nie robić. Wczoraj niestety z braku czasu przez porządki poza dźwiganiem przyczepki im pracami remontowo porządkowymi nic nie robiłem, a bolą mnie i tak przez to nogi i plecy, bo przyczepka waży chyba 150 kg, a musiałem ją sam podnieść i wepchać na taki murek.
Co mi koledzy rutyniarze doradzają? Jak Wy spędzacie ostatnie dni, godziny przed startem?
Co mi koledzy rutyniarze doradzają? Jak Wy spędzacie ostatnie dni, godziny przed startem?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
Ja przykładowo wczoraj siedzialem do 3ej w nocy, piłem chilijskie wino dzisiaj nie trenuję wcale jutro dopiero rano trening a wieczorkiem podbieganko wśród gwiazd
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
Zapraszam wszystkich na jutro...Biegam'yBoLubimy..
ja bede od 9:15 na stadionie i wtedy z chęcia doradze w treningach:)
/...marcinkuuuu:D
ja bede od 9:15 na stadionie i wtedy z chęcia doradze w treningach:)
/...marcinkuuuu:D
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Jak szaleć to szaleć. To ja sobie wa;nę czilijską kawę . A rano też będę na BBL, może wreszcie dostanę swój wymarzony plan co nie Bziumikxenon1981 pisze:Ja przykładowo wczoraj siedzialem do 3ej w nocy, piłem chilijskie wino dzisiaj nie trenuję wcale jutro dopiero rano trening a wieczorkiem podbieganko wśród gwiazd
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuje za przybycie dzisiaj w tak licznym gronie:) wielu nowych adeptów i miłosników biegania się również zjawiło. NIe bylo przyjemności sie biżej poznać, ale za tydzień nadrobimy...
I co najbardziej cieszy ...Dziękuje za przyprowadzenie pociech...ciesze się ze wiecie, ze dzieci są najważniejsze/
mam nadzieje, zę dobrzes się bawiły i z chęcią odwiedzą nas po raz kolejny...
Do zbaczenia i rzeczytania niebawem:)
I co najbardziej cieszy ...Dziękuje za przyprowadzenie pociech...ciesze się ze wiecie, ze dzieci są najważniejsze/
mam nadzieje, zę dobrzes się bawiły i z chęcią odwiedzą nas po raz kolejny...
Do zbaczenia i rzeczytania niebawem:)
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
Bziumik tak sie zmachal na treningu dzieciaków że literki pozjadał Biedna bestia
Ja z miejsca o tej poznej porze chcialbym pozdrowic i pogratulowac wszystkim nocnym biegaczom jacy pokonali 5km w nocnym biegu w parku WPKiW. OLO tak naładowany energią na Mecie że był jaśniejszy niż super oświetlenie HELIOSA Gratuluje wszyskim debiutantom oraz sobie tez pogratuluje mimo że znów nie dostałem zadnego pucharu... może kiedyś
Ja z miejsca o tej poznej porze chcialbym pozdrowic i pogratulowac wszystkim nocnym biegaczom jacy pokonali 5km w nocnym biegu w parku WPKiW. OLO tak naładowany energią na Mecie że był jaśniejszy niż super oświetlenie HELIOSA Gratuluje wszyskim debiutantom oraz sobie tez pogratuluje mimo że znów nie dostałem zadnego pucharu... może kiedyś
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Pomyliłem się przy odczycie wyniku w zawodach. Było ciemno i ja bez okularów i dlatego podawałem czas około 24 minut a w domu dokładnie przeczytałem i wyszło 29 min. Wynik oczywiście nieoficjalny. Bardzo przyjemne przeżycia i choć wiem , że nie byłem pierwszy to i tak odczuwam, jakbym to ja najszybciej pobiegł ze wszystkich. Wiem, że wynik przeciętny, nawet bardzo, ale i tak jestem zadowolony. Z górki zapierd... jakbym biegł sprint. Wyprzedziłem wtedy dużo osób. Nie patrzyłem, że ciemno tylko zasuwałem. Skalkulowałem, że to moja szansa na poprawę pozycji. Niestety potem 3 z wyprzedzonych osób wyprzedziło mnie na dobiegu do planetarium. Bardzo fajne były takie pojedynki, że raz ja kogoś wyprzedziłem potem znów ten ktoś mnie i tak na zmianę. Były osoby z którymi w efekcie końcowym wygrałem i nie były to tylko dziewczyny, znalazło się też ze czterech młodych zwinnych chłopaków. Ale wygrał też ze mną jeden grubszy i większy gość z którym się przeganialiśmy. Miał bardzo grube nogi i cały wydawał się gruby i na pewno ważył więcej niż ja i był wyższy. To jedna z tych trzech osób, które wygrały ze mną na ostatnim podbiegu. Z nim żałuję, że przegrałem, bo miałem szansę go pokonać, muszę lepiej trenować. Jest też nadzieja, że będąc grubym można śmiało biegać, bo minąłem wiele osób po drodze, które pękły i przerwały bieg i to nawet jeszcze przed pierwszym podbiegiem.. Kurcze było super, chyba połknąłem bakcyla zawodów. No jutro muszę iść pobiegać. Za dwa tygodnie półmaraton w Bytomiu, tam będzie ciężej, ale to fajnie. Chyba jestem masochistą .
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Ja też dziękuję wszystkim za wspólny bieg i dziękuję Oldze i kompanii za doping na finiszu. Wprawdzie dziwne myśli wtedy biegały mi po głowie w stylu ktoś mnie woła, ale ja tu chyba nikogo nie znam, a stojący na mecie ludzie stanowili jedną rozmytą plamę. Później powoli to wszystko zaczęło do mnie docierać. Byliście wszyscy wspaniali, a w ogóle bardzo to zbliża. Wiem ile ten bieg kosztował nas Wszystkich wysiłku i szanuję wszystkich startujących. Pozdrawiam wszystkich zawodników z naszej ekipy, Olgo jeszcze raz dziękuję za wsparcie, było to bardzo fajne, a Ci co nie biegli niech żałują. Kiedyś jak biegliśmy po parku Kościuszki i ja przeszedłem w marsz to Olga spytała mnie, czy wszystko w porządku. Teraz przede mną też jeden gość szczupły wyższy niż ja, przed Łanią na pierwszym podbiegu osłabł i przeszedł w marsz i ja pamiętając, ile to znaczy spytałem, go czy dobrze się czuje, czy wszystko w porządku. Podziękował mi i zmobilizował się do dalszego biegu. Już mnie nie wyprzedził, ale widziałem, że ukończył bieg. Dobre słowo wiele znaczy.xenon1981 pisze:Bziumik tak sie zmachal na treningu dzieciaków że literki pozjadał Biedna bestia
Ja z miejsca o tej poznej porze chcialbym pozdrowic i pogratulowac wszystkim nocnym biegaczom jacy pokonali 5km w nocnym biegu w parku WPKiW. OLO tak naładowany energią na Mecie że był jaśniejszy niż super oświetlenie HELIOSA Gratuluje wszyskim debiutantom oraz sobie tez pogratuluje mimo że znów nie dostałem zadnego pucharu... może kiedyś
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
olotraper pisze:Nie spać,ja dzisiaj na Pogorii o 7.00 zrobiłem już jedno kółko i popływałem po biegu dla ochłody. Ludzi prawie w ogóle nie było. Oczywiście było super.
Żałuje, ze wczoraj nie dotarłem do Was...Olga sie na mnie obraziła chyba:/
Kurcze Olo Ty to mnie wygryzłeś chyba z tego biegania....przychodziłeś na stadion kiedy robiłem treningi (goniłem koty) i z abrałeś mi moje bieganie.
Teraz Wy latacie ja kontuzkowany trace coraz więcej siebie:/
Za 50 minut miałęm startować w Mistrzostwach Polski w Pile w półmaratonie...ehhhh
Trzymajmy kciuki za Naszych startujących...Witek wiem, ze tam napewno startuje...
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related