Wiśnia - komentarze

[wisnia]

moje uda są właśnie straszne... tzn. mam tłuszczyk na wewnętrznej stronie ud, czyli najgorsza budowa na krótkie luźne spodenki

dzisiaj przetestuję oliwkę, podobno też daje radę. ale pogoda sprzyja otarciom.

a za długimi spodniami czas się porozglądać, ale mam nadzieję, że jeszcze trochę czasu minie zanim będę musiała je założyć :>

[LadyE]

tez mam problemy z obcieraniem biegam wiec w 3/4 ale sa na tyle cienkie ze w nogi nigdy nie jest mi goraco

[LadyE]

PS. gdzie są wszyscy biegacze? dzisiaj się zorientowałam, że coś ich ostatnio wcięło. miesiąc temu w przeciągu godzinnego treningu potrafiłam spotkać pięciu, a teraz jak się jeden trafi to jest dobrze.

pewnie w moje okolice ich zawialo
u mnie zwykle pustki a teraz gdzie nie wyjde to jakiegos spotykam - w tym tygodniu tez odnotowalam rekordowa liczbe kobiet, bo zwykle biegaja niemal sami faceci, ale ... przynajmniej jest na co popatrzec

[aneso]

hej
co do spodni, ja np. mam od początku jedną parę uniwersalną (zwykłe getry, z tym, że lepszej firmy) - przeżyła wszystkie pory roku, praktycznie biegałam tylko w nich (nawet w wakacje) a w zimie ubierałam pod nie rajtki i też było. bałam się, że będzie niewygodnie, ale nie czułam się wcale gorzej niż w jednej warstwie jak się jest oszczędnym to polecam ten sposób

[Kanas78]

Ja z kolei do jak najpóźniejszej jesieni biegam po prostu w długich getrach zwykłych termoaktywnych; a że niedawno dostałam takie getraski 3/4 to w nich śmigam i postaram się śmigać jak najdłużej. Wiem, ze stawy nie lubią wychłodzenia (ja mam trochę problemy ze stawem kolanowym), więc je osłaniam. Kiedy przychodzą mrozy i zima, mam spodnie biegowe termoaktywne na zimę-cieplejsze. Jak jest np. -13 to nie dałabym rady w zwykłych getrach, ale każdy jest inny. Zresztą odkąd biegam, ogólnie moja odporność na zimno zwiększyła się. Na późną jesień i zimę pamiętaj o czapce- najwięcej ciepła "ucieka" z głowy, to bardzo ważne. Zależy, kto jak marznie, mi "wywiewa" bardziej górną część ciała, jak jest mega wiatr to na bluzkę z krótkim zakładam kurtałkę oddychającą przeciwwiatrową i przeciwdeszczową (zanabyłam taką w sklepie Tchibo i jestem z niej zachwycona-przetrwała moje trzygodzinne boje w ulewie w maratonie na rolkach).
Na zimę mroźną mój strój wygląda tak: 1 para skarpet-stopa cały czas pracuje i nie zdąży zmarznąć, ciepłe zimowe getry, oddychająca bluzka z długim rękawem i na to zimowa bluza ocieplana do biegania, czapka, rękawiczki (mi cienkie wystarczają, a jestem typowym zmarzluchem w łapy zimą) i taki kołnierz na szyję żeby szyja nie marzła-mam tendencję do zapaleń gardła i wolę nie prowokować

[wisnia]

no to Kanas widzę, że miejscowo jesteśmy tak samo odporne na zimno (dłonie - 10 miesięcy w roku mam zimne możemy sobie podać zimne ręce :P, a na gardło potrafi mnie boleć jak mnie zawije nawet latem )

to czeka mnie dużo zakupów

w zimie ubierałam pod nie rajtki i też było.

ale rajtki jakie dokładnie?
twoja wersja brzmi przyjaźniej dla mojej kieszeni

[aneso]

ale rajtki jakie dokładnie?

zwykłe, takie jak do spódnicy ubierasz z tych grubszych są fajne, bo miękkie. byle były wygodne ja zawsze kupuję trochę większe, wtedy sięgają wyżej i jeszcze część pleców grzeją, i koszulkę można w nie włożyć, wtedy to w ogóle jest cieplutko

wiadomo, że nie ma takiego komfortu jak w wakacje, ale i tak na 'górę' też trzeba się wyubierać, mnie więcej niż dwie warstwy denerwują...

zimowa bluza ocieplana do biegania

Kanas, mogę wiedzieć jaka to bluza? tak mniej więcej? do tej pory biegałam w koszulce, polarze (cienkim) i na to bluzie, bo bałam się, że jedna to za zimno jednak. jaką Ty masz?

[Kanas78]

Na tym filmiku w niej biegnę, ale chyba słabo ją tu widać, dostałam ją z deca, jak chcesz zrobię Ci fotę i podeślę, jak będę w domu. Ona jest z termoaktywnego jakby polara i jest zarąbista!

http://www.youtube.com/watch?v=ESpb422iPVk

[aneso]

fajny filmik, widzę, że jesteś gwiazdą
ale bluzy - fakt - dobrze nie widać. tzn. ona to mi w ogóle bardziej wygląda na kurtkę :>

ja myślałam o tej
http://www.decathlon.com.pl/PL/polar-is ... 190687370/
tylko nie mam pewności, czy mrozy wytrzyma

[LadyE]

w decathlonie byly leginsy chyba za 65 zl - przebieglam w nich jesien i zime, choc przy -10 pupa mi zmarzla

[Kanas78]

Nie nie, to bluza, dołączę potem fotki przód i tył

[wolf1971]

To ta bluza z linku wyżej. Może Deca szykuje na ten sezon coś innego, ale pewnie będzie podobna. Nie będzie Ci zimno, bo pod to zakładasz cos termoaktywnego z długim lub z krótkim rękawem. Na dodatek ona jest taka sprytnie uszyta, że z przodu ma takie "wiatrołapy", które chroni ą trochę przed wiatrem Wazne są też gatki- wiadomo . Ja zakładam termoaktywne bokserki, ale pewnie i dla kobiet coś jest. No i nie zakładaj nic bawełnianego.

[strasb]

Ładny trening interwałowy!

[wisnia]

a nie powinien być trochę szybszy? ostatnio te moje tempa trochę upośledzone bo tylko je "szacuję" wprowadzając po biegu trasę i czas, ale i tak mam wrażenie, że wszystkie moje treningi się "zlały" i biegam je jednakowym tempem... w ogóle ostatnio jakoś tak nie mam weny do biegania, ale biegam, biegam! jak czas pozwoli (bo ostatnio go mało, nie lubię mieć 10 stron nieprzeczytanych postów ) to jutro będzie nowy wpis

[strasb]

Ja wczoraj nadrabiałam 14 stron nieprzeczytanych.