Oczywiście Dzieciaku, że to był komplement... może prymitywny i ograny, ale zawsze lepszy taki niż żadenkachita pisze:Zoltar, uznam to za komplement, a nie za przytyk do mojego pensjonarskiego zachowania
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Już niebawem machniesz takie wyniki, jestem pewna. Z dzikim zapałem musi się udać.
A co to za górzysta wyspa na wakacje?
A co to za górzysta wyspa na wakacje?
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ta tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/Santa_Maria_Island
I my właśnie będziemy na wschodniej części wyspy. Podobno podjazd do naszego domku jest na tyle stromy, że skuter nie da rady podjechać z dwoma osobami. Więc jako pasażer będę musiała zsiadać i popylać te kilkadziesiąt metrów na piechtę... W sam raz na ćwiczenie podbiegówThe eastern one-third of the island is composed of eroded hills and mountains, covered by areas of thick vegetation, pasture lands and river valleys. The tallest points on the island, Pico Alto (590 m), Cavacas (491 m) and Caldeira (481 m) are located in this region, which includes the parishes of Santa Bárbara and Santo Espírito, the more rural and agricultural lands on the island. This is a region of higher levels of humidity, with greater instances of wind, fog and precipitation, resulting in rich vegetation and endemic plant species.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Piękna miejscówka! Ech, w przyszłym roku ja też sobie strzelę jakieś fajne wakacje.
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
łaaa, to będziesz miała wakacje. liczymy na obszerne relacje!
(ten bum to z rymu, nie z wakacji)
(ten bum to z rymu, nie z wakacji)
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Popstrykam, a jakże I wstawię Co mi przypomina, że miałam kupić zatyczkę do obiektywu, bo zgubiłam... Dammit. Może jutro kupię, jak nie zapomnę. Postaram się też o relację - mężczyzna zabiera lapka, ale z internetem tam bywa różnie, zależy jak zawieje (dosłownie ).
Klimat podobno jest dosyć umiarkowany, średnia temperatura na przełomie sierpnia i września to ok. 25 stopni. Wilgotno jest, ale to wieczorem. No i to jest jednak wyspa, i to na Atlantyku, więc pogoda jest bardzo zmienna. Wszystko okaże się na miejscu. No i myślę, że jak daję radę we wrocławskich upałach*, to dam radę i tam
* We Wro nawet jak jest 25 stopni, to jest masakra. To miasto jest tak wilgotne i parne, że nawet jak byłam w Kalifornii przy ponad 40 stopniach, to było przyjemniej
Klimat podobno jest dosyć umiarkowany, średnia temperatura na przełomie sierpnia i września to ok. 25 stopni. Wilgotno jest, ale to wieczorem. No i to jest jednak wyspa, i to na Atlantyku, więc pogoda jest bardzo zmienna. Wszystko okaże się na miejscu. No i myślę, że jak daję radę we wrocławskich upałach*, to dam radę i tam
* We Wro nawet jak jest 25 stopni, to jest masakra. To miasto jest tak wilgotne i parne, że nawet jak byłam w Kalifornii przy ponad 40 stopniach, to było przyjemniej
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Wstyd przyznać, że nigdy nie byłam we WRO... (wiem tylko z TV, że to piękne miasto i w jednym Polsatowskim serialu ładne są jego ujęcia ale jak kiedyś wpadnę, to może i się spotkamy?
Tak, w mieście zawsze jest parniej i duszniej, nigdy nie zapomnę swojego biegu Piotrkowską przez ścisłe centrum latem... ludzie padali jak muchy... na szczęście mieszkam na sympatycznym osiedlu w pobliżu parków, lasków, więc mnie taka upiorność miasta omija
Tak, w mieście zawsze jest parniej i duszniej, nigdy nie zapomnę swojego biegu Piotrkowską przez ścisłe centrum latem... ludzie padali jak muchy... na szczęście mieszkam na sympatycznym osiedlu w pobliżu parków, lasków, więc mnie taka upiorność miasta omija
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Zapraszam W mojej okolicy mam trzy parki i jeden tor wyścigów konnych, na którym też można biegać. Jest też mnóstwo innych malowniczych tras, więc jeśli coś Cię zagna w te strony, to pisz!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Kachita jedziesz odwiedzić rodzinę w Portugalii, czy tylko tak turystycznie. Pytam bo tam chyba dość licznie żyją dziki?
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
No a ja w imieniu Wolf Teamu życzę udanego urlopu i poproszę o film. W tym filmie poproszę o ujęcie jak na okładce RW, z tym że biegnąc od oceanu ku plaży musisz trzymać swojego faceta za rękę, a w tle poprosimy o motyw muzyczny z Filmu ''Szczęki'' (http://www.youtube.com/watch?v=wCfWHqrY ... re=related). No i oczywiście wszystko w slołmołszyn Miłego szurania!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dziękuję
Co za szczęście, że mój aparat nie ma opcji kręcenia filmów Chociaż może chłop nakręci coś komórką
Co za szczęście, że mój aparat nie ma opcji kręcenia filmów Chociaż może chłop nakręci coś komórką
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Skoro jedziesz do Portugalii, to nie zapomnij odwiedzić wuja Manuela i ciotkę Marię wraz z rodziną a szczególnie uściskaj ode mnie ich najmłodszego synka Jose...kachita pisze:Podobają mi się Twoje pytania i Twój tok rozumowania.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- wisnia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 317
- Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zazdroszczę wyjazdu pierwsze o czym sobie pomyślałam to właśnie portugalskie temperatury... po czym przypomniałam sobie o tym jak ostatnio w Polsce jest nie do zniesienia i że pewnie tam będzie nawet lepiej
czekamy na fotki!
chyba tysiąc razy przejeżdżałam przez Wrocław (charakterystyczne miejsce jak się jedzie pociągiem - jedzie się na takim wzniesieniu i widać panoramę miasta) i ani razu w nim nie wysiadłam - a szkoda, bo wszyscy którzy byli chwalą sobie bardzo i nazywają "lepszym Poznaniem" (no i właśnie - parki podobno macie świetne, że nasze się mogą schować) ale ja to w ogóle muszę w Polsce nie tylko Wrocław nadrobić
czekamy na fotki!
mam dokładnie to samo!Kanas78 pisze:Wstyd przyznać, że nigdy nie byłam we WRO... (wiem tylko z TV, że to piękne miasto i w jednym Polsatowskim serialu ładne są jego ujęcia
chyba tysiąc razy przejeżdżałam przez Wrocław (charakterystyczne miejsce jak się jedzie pociągiem - jedzie się na takim wzniesieniu i widać panoramę miasta) i ani razu w nim nie wysiadłam - a szkoda, bo wszyscy którzy byli chwalą sobie bardzo i nazywają "lepszym Poznaniem" (no i właśnie - parki podobno macie świetne, że nasze się mogą schować) ale ja to w ogóle muszę w Polsce nie tylko Wrocław nadrobić
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jezu, muszę zacząć się pakować, bo jutro rano jadę. A nawet nie zaczęłam. I ciuchy biegowe niewyprane. Ale w sumie mogę wyprać w Berlę, bo wyjeżdżamy stamtąd dopiero we wtorek, a w poniedziałek planuję pokicać po Hasenheide. W tym parku w ogóle jest takie coś, co Niemcy nazywają Streichelzoo. Tzn. wszystkie zwierzaki, które tam są, można pogłaskać I nawet mają coś a la wielbłąda, zawsze jak przebiegam koło jego stajni, to oddycham nieco bardziej płytko
Pozdrowienia przekażę na pewno!
A do Wrocławia zapraszam, bardzo ładne miasto
Pozdrowienia przekażę na pewno!
A do Wrocławia zapraszam, bardzo ładne miasto
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]