Chudnę czy nie chudnę??!!

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
mysz0n
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 05 lip 2011, 14:16
Życiówka na 10k: 1h :/
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@Yamona: i jak chudniesz czy nie chudniesz bo już trochę czasu minęło - podziel się radosną (mam nadzieje) nowiną :)
PKO
kama
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 17 cze 2011, 08:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam
odnośnie biegania to u mnie podobnie się dzieje, biegam dopiero 2 miesiące z dwutygodniową przerwą (kontuzja kolan), odżywiam się trochę "lżej" ze względu na porę roku jest lato i mam swoje warzywa :ble: więc posiłki są lżejsze ale ilość taka sama, biegam minimum 3 razy w tygodniu 5km truchtam właściwie przez ok 35 minut i wyobraźcie sobie jakie było moje zdziwienie jak dziś rano naczczo, stanęłam na wadze, która pokazała mi, że ważę 65 kg podczas gdy 2 miesiące temu ważyłam 62 kg :orany: :orany: :orany: :orany: :orany: :orany:
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kama pisze:Witam
odnośnie biegania to u mnie podobnie się dzieje, biegam dopiero 2 miesiące z dwutygodniową przerwą (kontuzja kolan), odżywiam się trochę "lżej" ze względu na porę roku jest lato i mam swoje warzywa :ble: więc posiłki są lżejsze ale ilość taka sama, biegam minimum 3 razy w tygodniu 5km truchtam właściwie przez ok 35 minut i wyobraźcie sobie jakie było moje zdziwienie jak dziś rano naczczo, stanęłam na wadze, która pokazała mi, że ważę 65 kg podczas gdy 2 miesiące temu ważyłam 62 kg :orany: :orany: :orany: :orany: :orany: :orany:
Może lunatykujesz w nocy w kuchni :usmiech:
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

nic nie pochodzi z powietrza może masz oporność insulinową, leptynowa i tyle albo coś z hormonami
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
kama
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 17 cze 2011, 08:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

F@E pisze:nic nie pochodzi z powietrza może masz oporność insulinową, leptynowa i tyle albo coś z hormonami
Prawdopodobnie mam coś z hormonami, ale jak to sprawdzić, czy mogę zrobić sobie jakieś badania krwi na odpowiednią ilość hormonów? Jeśli tak to jakiś konkretnych?
Możesz mi coś na ten temat bliżej napisać?
kama
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 17 cze 2011, 08:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kama pisze:
F@E pisze:nic nie pochodzi z powietrza może masz oporność insulinową, leptynowa i tyle albo coś z hormonami
Prawdopodobnie mam coś z hormonami, ale jak to sprawdzić, czy mogę zrobić sobie jakieś badania krwi na odpowiednią ilość hormonów? Jeśli tak to jakiś konkretnych?
Możesz mi coś na ten temat bliżej napisać?
A jeżeli o odporność chodzi to czy można to jakoś sprawdzić żeby być pewnym i "wyleczyć" to ?
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Leczenie najczęściej polega na diecie ukierunkowanej na wymuszeniu od organizmu ponownego uruchomienia receptorów, farmakologia jest w tym przypadku leczeniem objawów, a nawet źródła choroby tylko przy niezmienionej gospodarce metabolicznej, ja w tym nie widzę sensu.

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ