Śniadanie naturalne - dlaczego nikt o tym nie wspomina?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu

Czy Twoje śniadania są w pełni naturalne?

TAK
10
48%
NIE
11
52%
 
Liczba głosów: 21
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Wyniki to nie żaden argument - morfologia, mocz, enzymy i tym podobne tak naprawdę to nie obraz zdrowia.
Odczucia są często mylne, ale jak się dobrze czujesz to masz podstawę sądzić że dieta dobrze wpływa na układ pokarmowy, wagę - jak narazie, ale nie jest dietą optymalną,i git :bum: :hahaha: Jest taka zasada którą należy się kierować, można żreć i trawę ale 50 gatunków a nie jeden czym bardziej zróżnicowana tym lepiej na tym wyjdziesz w inny przypadku jesteś na straconej pozycji. Wegetatywny wszystko pamięta, koduje, i uczy się cały czas jest miliard x sprytniejszy od odśrodkowego-somatycznego; mogłem się pomylić w nazewnictwie :P :)

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
PKO
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

F@E pisze:Wyniki to nie żaden argument - morfologia, mocz, enzymy i tym podobne tak naprawdę to nie obraz zdrowia.
Hm, to co w takim razie jest obrazem, czy też wyznacznikiem zdrowia? Bo się trochę gubię?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Dorotka Gonitwa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 346
Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z kalkulatora

Nieprzeczytany post

No właśnie jeżeli nie wyniki i dobre samopoczucie nie są wyznacznikami zdrowia, to co nim jest? Badania naukowe, mądre książki zmieniają zdanie co chwilę więc ja wolę wsłuchać się w swój organizm, a on mi mówi, że jest dobrze.
zaba30
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 27 mar 2009, 10:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Roztocze

Nieprzeczytany post

ja jem owoce na sniadanie od dwóch lat,
jest taka książka-Jan i Inge Dries-"Co z czym?prawidlowe zestawianie pokarmów"
powinno się jeść owoce na pusty żołądek,i wszystkie rodzaje owoców można ze sobą łączyć
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

kachita pisze:
F@E pisze:Wyniki to nie żaden argument - morfologia, mocz, enzymy i tym podobne tak naprawdę to nie obraz zdrowia.
Hm, to co w takim razie jest obrazem, czy też wyznacznikiem zdrowia? Bo się trochę gubię?
Przemiany i zaburzenia metaboliczne dzieją się trochę głębiej, taka morfologia, enzymy i inne badania nic nam nie powiedzą. Organizm zaczyna szwankować za kilka lat dopiero. Robiąc sobie badania ze standardowej palety i odczuwając komfort życia codziennego mamy złudne odczucie, ale lepiej tak się czuć niż przyciśnięty 100 kg cielskiem do gleby no nie. Dla tego uczulam żeby nie eksperymentować na swoim organizmie bo nie ma sensu, zasada jest prosta jedzmy jak najbardziej bogato, nie wpadajmy w mono jadło i w przyzwyczajenia smakowe bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Na okrągło spotykam się z ludźmi pokrzywdzonymi przez samych siebie :bum: . Nawiasem mówiąc sam taką osobą jestem - byłem :) :hahaha:

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Colin2000
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No tak mozemy pruwnac do picia alkoholu. Po spozyciu jest fajnie itp. dopiero na kacu odczuwamy skutki uboczne. Tym bardziej po paru dobrych latach naduzywania alkoholu jest widoczny ,, gołym okiem ,, wyniszczenie organizmu. Podobnie jest z dieta. Skrajnosci sa najgorsze za ubogo, za duzo tez nie dobrze. Trzeba sobie dobrać ilosc i jakosc posiłków dla własnego organizmu.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

:)
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
keddar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 29 lip 2011, 09:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To, że jesz owoce 2 lata na śniadanie i czujesz się dobrze jakoś mnie nie przekonuje. Wybacz ale znam ludzi, którzy palą 30 lat zajadają się golonkami i w życiu nie uprawiali sportu i też czują się dobrze. Czy jest to dowód na to, że ich styl życia jest zdrowy i właściwy ?
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

to przypomina łapanie króliczka....a to kto żył najbardziej zdrowo, to będzie mógł stwierdzić patolog podczas sekcji :)
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

ten który jadł wszystko
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ToM78 pisze:Hejo - jak chodzi o mnie to białko w rybie panga zajadam 500g reszty nie liczę
No rzeczywiscie panga super ryba
chyba jesli chodzi o cene tylko
smacznego
andrzej/gdy
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Crazyfly pisze:
ToM78 pisze:Hejo - jak chodzi o mnie to białko w rybie panga zajadam 500g reszty nie liczę
No rzeczywiscie panga super ryba
chyba jesli chodzi o cene tylko
smacznego
andrzej/gdy
zapomialem wkleic cos o pandze
http://www.bankier.pl/forum/temat_poczy ... 44408.html
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ