Kenia - pierwsza duża przygoda biegowa 2013

[Max70]

Wtorek, 7.06.2011

Postanowiłem spać pół godziny dłużej i świadomie skrócic trening, skupic sie tylko na porządnej sile biegowej. Wieloskoki 80m, osiem powtórzeń, 6 przebieżek 80m z czego 3 z przyspieszeniem w połowie. Łącznie 7,2km , na deser GS.

[Max70]

Środa 08.06.2011

Bardzo krótki trening, znów wolałem pospac dłużej. Zastanawiałaem się czy jest w ogóle sens wychodzić ... ostatecznie dobiełem 2 km na stadion, rozgrzewka, zrobiłem 3 tysiączki i musiałem wracać.


Czwartek 09.06.2011

Wybieganie 16km po lesie, z Michałem i częściowo w towarzystwie sarenki

[Max70]

Sobota, 11.06.2011

Interwały 400m na stadionie, tempo 1:12-1:18. Jutro przerwa, we wtorek odcinki 200m, czyli finalny szlif prędkości przed atakiem na 18:00 na 5km za tydzień oraz 4:45 na 1500m na Agrykoli

[Max70]

Wtorek, 14.06.2011

Wieczorem, ale jeszcze przy zachodzacym Słońcu, na stadionie KS Piaseczno, bardzo konkretny trening szybkosciowy. 9 dwustumetrowek po 32-33 s.

[Max70]

Sobota, 18.06.2011

BIEG URSYNOWA - 18:03 Rekord Życiowy. Tak więc po życiówce w półmaratonie w marcu, w maratonie w kwietniu oraz na 10km w maju, czerwiec pod znakiem piątki
Miało być < 18, ale wiatr na finiszowych 2km pokrzyżował plany. Jednak jestem zadowolony. Szóste miejsce masters i 40 open. Czuje już bardzo zmęczenie sezonem wiosennym, z chęcią po wtorkowej Agrykoli trochę odpocznę.

I jeszcze news z wczoraj. Nowa nazwa naszego klubu to T-Mobile Running Team.

[Max70]

Wtorek, 21.06.2011

Agrykola Warsaw Track Cup
1500m - 4:44.37

No to teraz 11 dni laby, najbliższy trening w przyszła sobotę.

[Max70]

Niedziela, 26.06.2011

.. oczywiście miałem na myśli najbliższy trening 'poważny'

Dziś OWB1(8.0)

[Max70]

Wtorek-środa 28-29.06.2011

Powoli wracam do właściwego rytmu. Po wczorajszym leniwym I zakresie, dziś już konkretne bieganie interwalow 400m na przerwie 3'. Ale ciagle jest za gorąco. Od jutra podobno ochłodzenie, uff!

[Max70]

Wchodzę w rytm. Dziś 6 kilometrowek na przerwach 4'.

[Max70]

Już na pełnych obrotach. Wczoraj 20km na granicy I i II zakresu po lesie z Michałem, dziś wytrzymałość szybkosciowa WB3 - 3x3km po 4' i na koniec jeszcze 1km, na przerwach 10'. Mimo, ze robione o 8 rano i to w lesie, upał już był niezły.

[Max70]

Ostatni trening w normalnych warunkach... 11 km I-wszego zakresu o 21.00 na stadionie, przy wzmagajacym sie chłodnym wietrze kończącym upalny dzień i zapowiadajacym wieczorna burze. Po 4:45-4:50, na sporym luzie. Na koniec wieloskoki po miękkiej murawie boiska, 6 serii pi 100m i przebiezki już w drodze powrotnej. Na GS zabrakło woli i siły.

[Max70]

Gorący, krete(y)nski klimat i megaprzewyzszenia (40m na każdej pętli 3.7km), a jednak ...
Wczoraj (II dzień pobytu) - interwaly 400m (robione w megaupale) a dziś o 6 rano 16km wybiegania. Tutaj naprawde trzeba niezle nakombinowac, żeby znaleźć rozsądna pętlę.

[Max70]

Dałem radę zrobić III zakres ale w wersji skróconej, 2 x 3km, o 7.30 już było 28stopni.

Dziś odpoczynek.

[Max70]

Za pozno wracam codziennie wieczorem z wieczorkow animacyjnych (karaoke, taniec, bingo, etc):-) - w zwiazku z czym odpuszczam bieganie o 6 rano, zamiast tego bieznia mechaniczna o 12.00, w klimatyzowanym gym-ie.

Dziś OWB1(12.0)+SB(6x0.15w/0.15)
Do tego GS.
Jest dobrze.

[Max70]

Niemal rozwalilem bieznie mechaniczna, biegalem inerwaly kilometrowe po 3'45. Pełny zapis treningu:
T(1.0)+WT(5x1.0/3'45 p4' + 3x0.4/0.4)

Na zewnątrz teraz jest 38 stopni...