pardita - komentarze
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
A propo aspołeczności
to kiedyś nakręcono film pt. "Samotność długodystansowca"... ale osobiście nie miałem okazji oglądać 
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
A wiesz - to tez calkiem pasuje :Dzoltar7 pisze:Myślałem raczej o takim stworzeniu (agresywne itd.)
Na razie na basen nie chodzę, no money no fun
Zoltar, Wy tam w Warszawie to macie przewalone z basenami. W Sosnowcu za wejscie na basen (bilet normalny) placisz 4 zl/60min, jak wchodzisz na najfajniejszy basen w miescie w godzinach, kiedy maja czynna saune, placisz 5zl/60min. Jak kupujesz karnet na 10 wejsc (600 minut), placisz 30zl. Basen przyzwoity, plytki troche -a ze 2 m glebokosci ma - ale jak idziesz poplywac,to i 60 cm glebokosci wystarczy, nie?
No masz przewalone - nie dosc, ze do Chin nie jezdzisz, to jeszcze masz jakies kosmicznie drogie baseny. Sorry, ze takiego dola na wieczor Ci zapodalam
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Mniej więcej 40 min. pływania (tyle czasu spędzonego w basenie) kosztuje mnie 13-15 zł... ale tłok jest gratis 

No pewnie, przecież to Pardita h. erectuspardita pisze:A wiesz - to tez calkiem pasuje :D
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
dam Ci linka - http://www.amazon.com/Nike-Shifter-Conv ... B004BV0A7W Dla Ciebie to jednak chyba damska bylaby lepsza.. bo Ty masz waskie ramionka:)strasb pisze:Dawaj zdjęcie!pardita pisze:Strasb, Zoltar,
poszlam droga zlotego srodka - kupiam najlepsze opcje mozliwa (Nike Storm-fit) za najlepsza cene na rynku (32 funty) z jednym ALE (model meski, S:). W strategicznych miejsca - ramionach, biodrach - lezy b.dobrze i nie krepuje ruchow. Moglaby byc mniejsza pod szyja, ale tu zawsze mozna zalozyc jakis komin czy cos.
Reasumujac - jestem zadowolona![]()
- makar
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
To masz Zoltar "przepływane". Fotka całkiem, całkiem, jakby tak "facjatę" zmienić to niezła laska wychodzi......
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
No wiesz - tlok bywa wszedzie, ale tak czy siak, te ceny to smiech na sali... albo w szatnizoltar7 pisze:Mniej więcej 40 min. pływania (tyle czasu spędzonego w basenie) kosztuje mnie 13-15 zł... ale tłok jest gratis
No pewnie, przecież to Pardita h. erectuspardita pisze:A wiesz - to tez calkiem pasuje :D
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
No - włosy utniesz i Pardita wychodzimakar pisze:To masz Zoltar "przepływane". Fotka całkiem, całkiem, jakby tak "facjatę" zmienić to niezła laska wychodzi......
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Taaa... Wołga... płyniepardita pisze:A tam na Tarchominie coś płynie, nie..?
Wołga Wołga mat radnaja...
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Aaa jeszcze cos mi sie przypomnialo zabawnego. Spojrzalam sobie na ta boska, stareńką reklamę
http://chayden.net/Runs/Adidas/
I przypomniało mi się, że zanim zaczęłam moje 12 km w niedzielę, to mi się siku zachciało (tak dla odmiany, bo zawsze jak dochodzimy do "tych" spraw, to u mnie na blogu jest o kupach
Nie powiem, żebym była w baaardzo osłoniętym miejscu, w zasadzie była to polana z 5 drzewami na krzyż, a w krzaki nie chciało mi się leźć - swoją drogą 12 km to mi się chciało przbieć, a 100 m w krzaki i z powrotem to za daleko..
Tak czy siak ustawiłam się strategicznie za pniem drzewa tak, żeby wszystkie matki z dziećmi oraz ludzi z psami uchować przed widowkiem mojego bladego tyłka [no bo gdzie w gatkach kalenji miał się opalić, ja się zapytuje ????] i szybko-sika zapodałam. Oczywiście myślami byłam przy stosownym obrazku z tej reklamy.. :D :D
http://chayden.net/Runs/Adidas/
I przypomniało mi się, że zanim zaczęłam moje 12 km w niedzielę, to mi się siku zachciało (tak dla odmiany, bo zawsze jak dochodzimy do "tych" spraw, to u mnie na blogu jest o kupach
Nie powiem, żebym była w baaardzo osłoniętym miejscu, w zasadzie była to polana z 5 drzewami na krzyż, a w krzaki nie chciało mi się leźć - swoją drogą 12 km to mi się chciało przbieć, a 100 m w krzaki i z powrotem to za daleko..
Tak czy siak ustawiłam się strategicznie za pniem drzewa tak, żeby wszystkie matki z dziećmi oraz ludzi z psami uchować przed widowkiem mojego bladego tyłka [no bo gdzie w gatkach kalenji miał się opalić, ja się zapytuje ????] i szybko-sika zapodałam. Oczywiście myślami byłam przy stosownym obrazku z tej reklamy.. :D :D
- Catrine
- Stary Wyga

- Posty: 166
- Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
- Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
- Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
- Lokalizacja: Wrocław
cudowna ta reklama. yeah, we're different.
ten pan z obrazka co nos dmucha... esencja
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
A ta śliczna główka nie zmokła:pardita pisze:Przetestowałam zatem Nike convertible storm-fit (jest git:)
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Jak Ty już skorzystałaś, to teraz szybko pakuj kurtkę i do mnie rzucaj, tylko dobry zamach weź przez kanał.
Jeszcze siedzę w pracy, ale miałam w planach pobieganie, a za oknem leje równo.
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
A wiesz, Strasb, ze nawet bym moze i dorzucila, bo pare tygodni temu na katowickim Biegam Bo Lubie wygralam w konkursie na rzut mokra szmatastrasb pisze:Jak Ty już skorzystałaś, to teraz szybko pakuj kurtkę i do mnie rzucaj, tylko dobry zamach weź przez kanał.Jeszcze siedzę w pracy, ale miałam w planach pobieganie, a za oknem leje równo.
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
zoltar7 pisze:A ta śliczna główka nie zmokła:pardita pisze:Przetestowałam zatem Nike convertible storm-fit (jest git:)
- Catrine
- Stary Wyga

- Posty: 166
- Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
- Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
- Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
- Lokalizacja: Wrocław
testujcie kurtki, testujcie, bo jesień w PL też słotna bywa a ja biedna jestem i wpadki zakupowej nie może być :P
Swoją drogą ja myślałam że pard to trochę morskie stworzenie! jakoś zawsze jak idę na basen wyobrażam sobie jak to taka Pard zasuwa 2 kilosy :D

Swoją drogą ja myślałam że pard to trochę morskie stworzenie! jakoś zawsze jak idę na basen wyobrażam sobie jak to taka Pard zasuwa 2 kilosy :D
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”


