Ile razy w tygodniu trenujesz??

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Duze objetosci kilometrowe to polski glowny grzech biegowy. Bardzo wielu zdolnych zawodnikow sie na tym przejechalo .
Osobiscie mialem na ten temat ciekawa rozmowe z Robertem Korzeniowskim w 95 roku , przed olimpiada .
Obydwaj zgodzilismy sie , ze aby poprawiac wyniki w sportach wytrzymalosciowych nie musimy bez konca zwiekszac bazy kilometrowej . Sa inne , skuteczniejsze metody .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
New Balance but biegowy
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wojtek, napisz cos o tym.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szczerze mowiac to recepta jest dosc prosta . Nie przyjmujcie bezkrytycznie wszystkiego co slyszycie .
Ostatecznym miernikiem jest wlasne samopoczucie i swiadomosc , ze co jednemu sluzy , drugiemu moze zaszkodzic .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Dwarf.
Chyba nie miałem takich długich biegów żebym biegł 14 km/h ? A jesli tak to kiedy?

Wojtek.
.....zwiększać bez końca bazy kilometrowej....
Rozumiem, że nie o mnie mówisz? 150 km/tyg to nie jest bez końca.
A poza tym w Stanach biegają 100 mil tyg standard.
W Amerykańskich książkach które kiedys kupiełem prawie każdy trener pisząc o poważnym treningu - podawał wielkość 100 mil.

(Edited by FREDZIO at 2:48 pm on Nov. 8, 2002)
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Znam parę osób, dla których 250 km miesięcznie wystarcza (zawodników z trenerem włącznie).
Mi też wystarcza 250k, sporadycznie przekraczam 300k (trening do maratonu).
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from FREDZIO on 2:45 pm on Nov. 8, 2002

Wojtek.
.....zwiększać bez końca bazy kilometrowej....
Rozumiem, że nie o mnie mówisz? 150 km/tyg to nie jest bez końca.
A poza tym w Stanach biegają 100 mil tyg standard.
W Amerykańskich książkach które kiedys kupiełem prawie każdy trener pisząc o poważnym treningu - podawał wielkość 100 mil.

(Edited by FREDZIO at 2:48 pm on Nov. 8, 2002)
Mialem na mysli zawodnikow biegajacych 50 km dziennie . Jeden z nich , trenowany niegdys przez Z. Zarembe mial niegdys wlasnie taki tydzien na obozie w Szklarskiej . Potem zostal trenerem i jego zawodnicy biegali na bazie 40-60 km tygodniowo . No ale to byli juniorzy i glownie biegali srednie .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

/Szczerze mowiac to recepta jest dosc prosta . Nie przyjmujcie bezkrytycznie wszystkiego co slyszycie .
Ostatecznym miernikiem jest wlasne samopoczucie i swiadomosc , ze co jednemu sluzy , drugiemu moze zaszkodzic/
To jest troche ryzykowne. Kilka lat temu mielem taki okres treningowy, ze biegalem jak w transie. Biegalo mi sie lekko, latwo i przyjemnie. Postanowilem to wykorzystac i biegac szybciej, dalej i czesciej. Przysiaglbym wtedy ze to mi sluzy i ze nie obciazam sie zanadto. I stalo sie - kontuzja. Czuje ja do dzis. Pewnie byl to wynik braku doswiadczenia i nieznajomosci organizmu. Dlatego mysle, ze samopoczucie i wlasna ocena swojej kondycji moga byc podstawa tylko dla biegaczy z duzym stazem. Ja juz nie ufam sobie tak dalece jak kiedys. Teraz staram sie biegac ciut wolniej i ciut krocej niz wydaje mi sie ze dalbym rade.

(Edited by DaB at 4:30 pm on Nov. 8, 2002)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

No dobra teraz dziadek :oczko: Jacek:

1. 2-ga połowa pracująca
2. córka w trudnym wieku
3. dom w ciągłej budowie (może to już remont)
4. koty i psy w róznych ilościach
5. spory kawałek firmy

Trenuje bardzo nierówno ale jak Bozia da to:
4-5xbieganie = 40-80km w tygodniu
1-2x basen (750-1500m)
1-2x rower (20-100km)
dorywczo tenis stołowy - mamy w firmie stół
w lecie trochę na desce, w zimie 1-2tyg. ostrej jechanki
na nartach.

A ... kilkanaście lat temu byłem zapalonym :spoczko:
i było mnie 20kg więcej.

Mifor
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from DaB on 3:08 pm on Nov. 8, 2002
/. Dlatego mysle, ze samopoczucie i wlasna ocena swojej kondycji moga byc podstawa tylko dla biegaczy z duzym stazem. Ja juz nie ufam sobie tak dalece jak kiedys. Teraz staram sie biegac ciut wolniej i ciut krocej niz wydaje mi sie ze dalbym rade.

(Edited by DaB at 4:30 pm on Nov. 8, 2002)
Poznawanie wlasnego organizmu to ciagla metoda prob i bledow . Ale nikt , nawet trener nie wie lepiej jak naprawde sie czujemy . To wiemy jedynie my sami .
Poza tym nie ma metod stuprocentowych .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Teraz, gdy u mnie nadchodzi lato to:
4-5x tyg 5km
sobota- 10-20 km a do tego
3x tyg rower od 20km po poludniu do 100 km w niedziele
2-3x tyg basen ok 2 km.
W zimie gdy nie ma triathlonow to odpuszczam basen i zmniejszam objetosc jazd ale sobotnie biegi wydluzaja sie do 35 km max w przygotowaniu do maratonu.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
Awatar użytkownika
hermoso
Wyga
Wyga
Posty: 104
Rejestracja: 11 lis 2002, 07:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielonka
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na razie jest luz...Biegam 5-6 razy w tygodniu. Ostro zaczynam gdzieś za tydzień. Na razie tylko, aby się poruszać. W sumie tygodnowo wychodzi na razie ok. 50-60 km. Ale czuję, że zima bedzie moja :-))). Zamierzam przygotować się porządnie do mojego pierwszego maratonu. Plan na przyszły sezon ambitny, bo w planach nie tylko maraton, ale i szereg innych startów...tylko czy starczy motywacji, tego się najbardziej obawiam.
[url=http://szymonlawecki.blogspot.com/]simon[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
tommen1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 10 lis 2002, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jelenia Góra

Nieprzeczytany post

60 km tygodniowo,nieźle,u mnie wychodzi coś ok.30(jak kolana pozwolą)czekam na śnieg i wskakuje na biegówki(tutaj kolana mi nie przeszkadzaja)w okolicahc JG są fajne trasy
pozdrawiam TK
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tommen1, nie wyobrazasz sobie jak ja ci zazdroszcze. Jakuszyce tak blisko!! Biegowki praktycznie przez cala zime i jeszcze do tego przygotowane trasy. Ehh, tylko pomarzyc.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

O mein Gott!  Zrobiliscie na mnie wrazenie -  taki kilometrarz. Myslalem, ze ponad 100 km to robia tylko zawodowcy.  Ciesze sie, ze jest tyle osob z pasja.
Ja biegam, a moze biegalem od wiosny ok. 40-45 km tygodniowo. Bylo jasno i ladnie. Teraz jakos nie moge sie zebrac na krecenie wieczorem kolek po miescie. Daltego robie tylko ok. 20 km tygodniowo, jeszcze basen i troche cwiczonek w domciu.

 
Piotr
Awatar użytkownika
Dwarf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 308
Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dwarf.
Chyba nie miałem takich długich biegów żebym biegł 14 km/h ? A jesli tak to kiedy?
FREDZIO Wydaje mi się, że wyczytałem to w linku od Ciebie. Dla mnie 25 km to jednakowoż bieg długi.
Dwarf
ODPOWIEDZ