pardita - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Anglia, Albania, Chiny... to nie jest sprawiedliwe... nie o'take Polske walczyliśmy :ojoj:

A w ogóle na warszawskim Tarchominie też jest ładnie :smutek:

To nie jest SPRAWIEDLIWE buuuuuu... :chlip:

:ojoj:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Anglia, Albania, Chiny... to nie jest sprawiedliwe... nie o'take Polske walczyliśmy :ojoj:

A w ogóle na warszawskim Tarchominie też jest ładnie :smutek:

To nie jest SPRAWIEDLIWE buuuuuu... :chlip:

:ojoj:
A ja lubię warszawski Tarchomin :) Mam tam rodzinę.. i nawet z 15 lat temu jakiś tygrys tam biegał, pamietasz?
Jako stary dziad ;) powinieneś..
Co do Albanii, to jest to trochę spontan. Podróżowanie nie jest trudne, trzeba podjąć decyzję i jechać! My jedziemy autem, z namiotem, kuchenką turystyczną, w ciemno... a i tak wydaje nam się,że w luksusie będzie, bo w zeszłym roku targaliśmy wszystkie graty przez izraleskie upały na własnych pleach...
Chiny są po wałęsowsku - nie chcem, ale muszem.
Zoltar, wyjeżdżasz na jakiś urlopik??
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

zazdrość mega tych podróży! ahhh... Tyyy... :P
ja chyba muszę zmienić swoje towarzystwo - niebiegowe, niesportowe :trup: potu się brzydzą :trup: piwko&grill&impreza i większość usatysfkacjonowana... :trup: gdzie się chowają tacy ludzie jak na tym forum?! :)
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Catrine,

na tym forum!!! Caly weekend spedzilismy z Zoltarem i Strasb debatujac o kurtkach :) Biegacze to odludki i aspolecznicy, jak widac.. ;) W sobote wieczorem na forum biegowym?!
Co do wakacji - bardzo lubie podroze, ale jak dla mnie istnieja tylko 2 opcje towarzyskie na wakacjach - 1.ja sama; 2. ja i moj Narzeczony. Cala reszta mi przekadza i zawadza.
Czyli teoria sie potwierdza - jestem dzika i aspoleczna ;)
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Chyba faktycznie masz rację :hej:

zanim zaczęłam biegać byłam 300% bardziej towarzyska :hahaha: teraz nie potrafie spokojnie wysiedzieć nad rozrywkami jakimi raczą się moi drodzy przyjaciele ;)

Ja bym bardzo chciała w Tatry jechać, przejść Orlą Perć, ale chcialabym z kimś, kto już tam szedł.. jak nietrudno się domyślić - moi znajomi nie szli. :nienie: A mama by zawału dostała słysząc że sama się tam wybieram. no a też kłamać jej nie będę :)
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Caterine,

moze nzajdziesz tu na forum jakiegos chetnego biegacza na ta Orla Perc.
Moja aspolecznosc wynika tez stad, ze zamiast wywalac kase w barach, wole sobie kupic cos fajnego biegowego :)
Moja mama jest super-wyrozumiala pod katem wyprawowym i jak w wieku 22 lat oswiadczylam jej, ze jade sama do Kabodzy, to byla zachwycowa, ze w koncu spelnie marzenie swojego zycia :D
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Strasb, Zoltar,

poszlam droga zlotego srodka - kupiam najlepsze opcje mozliwa (Nike Storm-fit) za najlepsza cene na rynku (32 funty) z jednym ALE (model meski, S:). W strategicznych miejsca - ramionach, biodrach - lezy b.dobrze i nie krepuje ruchow. Moglaby byc mniejsza pod szyja, ale tu zawsze mozna zalozyc jakis komin czy cos.
Reasumujac - jestem zadowolona :) Ale do nastepnego weekendu jakis nowy temat debat sobie na pewno znajdziemy :)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pardita pisze: Czyli teoria sie potwierdza - jestem dzika i aspoleczna ;)
...masz długie ręce, szerokie ramiona i wzrost siedzącego psa... :ojoj:

co to może być za stworzenie ta Pardita :niewiem:

:oczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
pardita pisze: Czyli teoria sie potwierdza - jestem dzika i aspoleczna ;)
...masz długie ręce, szerokie ramiona i wzrost siedzącego psa... :ojoj:

co to może być za stworzenie ta Pardita :niewiem:

:oczko:
Pasuje na czlekoksztaltna malpe, nie...?
http://www.paranormalium.pl/ilustracje/ ... pendek.jpg
Nawet wlosy takie mialam - cz. przeszly ;)
Jak wczoraj bieglam to slysze 4-latke z tylu "Moooooooom, is that a boy or a girl?"
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

pardita pisze:
zoltar7 pisze:
pardita pisze: Czyli teoria sie potwierdza - jestem dzika i aspoleczna ;)
...masz długie ręce, szerokie ramiona i wzrost siedzącego psa... :ojoj:

co to może być za stworzenie ta Pardita :niewiem:

:oczko:
Pasuje na czlekoksztaltna malpe, nie...?
http://www.paranormalium.pl/ilustracje/ ... pendek.jpg
Nawet wlosy takie mialam - cz. przeszly ;)
Jak wczoraj bieglam to slysze 4-latke z tylu "Moooooooom, is that a boy or a girl?"
czyli teraz wygladam tak http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=5/ima ... 221524.jpg

Zoltar, idziesz na basen? Ja dzis smigne z 1500 m, bo czekolado-ciasteczka wpadly :ojoj: ale brzuch nie boli, bo bylo tylko troche :oczko:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Myślałem raczej o takim stworzeniu (agresywne itd.)

Obrazek

Na razie na basen nie chodzę, no money no fun
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

pardita pisze: Pasuje na czlekoksztaltna malpe, nie...?
http://www.paranormalium.pl/ilustracje/ ... pendek.jpg
Ogólnie niezła tu menażeria (pomyślałam jeszcze o "dzikiej" kachicie). :oczko:
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pardita pisze: Biegacze to odludki i aspolecznicy, jak widac..
wcale nie prawda ja sie caly weekend integrowalam z.... biegaczami z forum bieganie pl. :) no i z sasiadami tez troche
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

pardita pisze:Strasb, Zoltar,

poszlam droga zlotego srodka - kupiam najlepsze opcje mozliwa (Nike Storm-fit) za najlepsza cene na rynku (32 funty) z jednym ALE (model meski, S:). W strategicznych miejsca - ramionach, biodrach - lezy b.dobrze i nie krepuje ruchow. Moglaby byc mniejsza pod szyja, ale tu zawsze mozna zalozyc jakis komin czy cos.
Reasumujac - jestem zadowolona :)
Dawaj zdjęcie! :ble:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

pardita pisze: Caly weekend spedzilismy z Zoltarem i Strasb debatujac o kurtkach :) Biegacze to odludki i aspolecznicy, jak widac.. ;) W sobote wieczorem na forum biegowym?!
Mnie to jednak bardziej mój kochany doktorat czyni aspołecznym niż bieganie. :oczko:
ODPOWIEDZ