pardita - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Zoltar,

a mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie.
tak ostatnio gadalismy o kurtkach - tak, postanowilam, ze sobie zażyczę tego Salomona na następne urodziny, no chyba,że wcześniej sobie go sama kupię:) No ale o tych kurtkach dość sensownie się wypowiadałeś etc.
Więc chciałam się zapytać o bidony. Jak jest taka pogoda, jak u Ciebie dziś, i masz w planach 16 km czy coś z tym stylu, to chyba dobrze by było jednak jakieś picie wziąć, nie..? Skarżyński też tak karze przy biegach powyżej 15 km lub czasie 1-1.5 godziny treningu :hej:
Znalazłam coś takiego http://www.amazon.co.uk/Nathan-4618-Tra ... 699&sr=1-4 [gdyby się nie wyświetliło, to tu masz nazwę Nathan 4618 Trail Bottle Belt - OSFM, Grey/Yellow]. Ten pas wygląda na mało "grzejący" w plecy, cena w miarę, no i wydaje mi się, ze 2 bidoniki mają większy sens niż 1 większy. Znalazłam alternatywnie coś z kalenji właśnie za 60 PLN http://www.decathlon.com.pl/PL/pas-na-2 ... -20809090/#, ale ten nathan chyba bardziej mi sie podoba.
Co o tym myślisz?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przykro mi ale ja nie znam się na takich gadżetach... o kurtkach Nike to miałem coś do powiedzenia, o pasach do bidonów niestety nie. Osobiście nie używam... bo w życiu trzeba twardym być nie miętkim :trup:

ps. a Pardita zdradź mi jakie sobie buty do trailu upatrzyłaś... prezentowe.

Zoltar zatem jest już jakieś pół tygodnia biegowego przede mną, ale go dogonię jeszcze, dziada jednego
Pardita skąd wiesz, że ja dziadem jestem... trafnie zgadujesz... ale ale czy ty w Wywiadzie Skarbowym nie robisz przypadkiem :niewiem:
:hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Przykro mi ale ja nie znam się na takich gadżetach... o kurtkach Nike to miałem coś do powiedzenia, o pasach do bidonów niestety nie. Osobiście nie używam... bo w życiu trzeba twardym być nie miętkim :trup:

ps. a Pardita zdradź mi jakie sobie buty do trailu upatrzyłaś... prezentowe.
Zoltar,
buty nie do trailu, a raczej trekkingu:) solidne gorskie buciory, nic biegowego...
http://8a.pl/page,produkt,id,5718,vioz-gt.html
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Przykro mi ale ja nie znam się na takich gadżetach... o kurtkach Nike to miałem coś do powiedzenia, o pasach do bidonów niestety nie. Osobiście nie używam... bo w życiu trzeba twardym być nie miętkim :trup:

ps. a Pardita zdradź mi jakie sobie buty do trailu upatrzyłaś... prezentowe.

Zoltar zatem jest już jakieś pół tygodnia biegowego przede mną, ale go dogonię jeszcze, dziada jednego
Pardita skąd wiesz, że ja dziadem jestem... trafnie zgadujesz... ale ale czy ty w Wywiadzie Skarbowym nie robisz przypadkiem :niewiem:
:hahaha:
:hej: dziad - r.męski (w domyśle - stary! ) :P
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Zoltarku,

nie obrażaj się za tego dziada, noo... ;)
zobacz - znalazlam taka storm fit http://cgi.ebay.co.uk/Nike-Storm-Fit-Wo ... 35aee9cdd9
bardzo mi sie podoba, bo ma kaptur. Co o tym myslisz??? Bardzo powaznie ja rozwazam..
Choc troche mi tu cos smierdzi... nigdzie indziej nie moge znalezc tego modelu. hmm :ojoj: Moza to niebiegowa kurtka... moze lepiej wziac ta clima-fit... co radzisz?
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Możliwe, że to oryginał, z tym, że nie jest to kurtka stricte biegowa, to kurtka z linii Nike ACG (All Conditions Gear).
In 1989, Nike moved into the outdoor market, launching their ACG (All Conditions Gear) division.

The collections are developed in conjunction with a team of athletes and mountain guides, who help design the collection –testing them in training and expeditions, reporting back to Nike’s lab.The products are produced to also appeal to everyday athletes who depend on their garments to handle the rigors of trail and stream.

The designers continue producing cutting edge styling and performance in innovative apparel. Utilising their R&D department to best effect, they continue to produce styles that offer the very latest technology in super limited quantities.

Each ACG product is the result of in depth research, development, months of testing by an army of weartesters, and constant refinement.
Jednym słowem ACG jest linią raczej dla turystyki np. górskiej.
Jak masz kuuupę forsy to ta jest fajna (ale raczej nie do biegania, chociaż są i biegowe kurtki z gore-texu jak dla mnie nie ma to sensu... ale) do chodzenia po górach i na co dzień, bo jest z gore-texu paclite.

http://www.gooutdoors.co.uk/nike-acg-mi ... et-p106099

a do biegania kup na razie COŚ takiego... przed wiatrem cię ochroni, zresztą jest tego mnustwo w necie.
Ostatnio zmieniony 17 lip 2011, 19:47 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

hmmm,

no to zgryz mam.
Bo ten kaptur fajny... ale jak niebiegowa, to moze nie warto kupowac... ?
Ta, ktora pokazales tez bez kaptura, to juz wole moga clima-fit.
Co bys radzil?

dopisek: po prezmysleniach, mysle, ze Cliam-fit bedzie lepsza, bo macalam ja w wersji meskiej przynajmniej, i moze lepiej mi chodzic w ramionach orzy biegu (bo ja poza tym, ze mam bardzo dlugie rece w stosunku do wzrostu, to tez mam w barach :oczko: wiesz, basenowanie....). Boje sie, ze ta gorska kupowana na chybil-trafil moze mnie krepowac w ramionach. Ale "poslucham" tez Twojej opinii na ten temat
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli nike to piwnna być clima-fit lub storm-fit i mieć kaptur... teraz tylko trzeba taką znaleźć... najlepiej w cenie do 20 głupoli, tako rzecze WUJEK DOBRA RADA. :niewiem:

TA jest ciekawa... bo przezroczysta :orany: Jakie to stwarza możliwości :bum:
W takiej biegała ta pani ze zdjęcia wcześniej. Ciekawe czy jest wodoodporna (napisali że jest... ale).

A jeśli masz długie ręce i szerokie ramiona (powinnaś trenować boks) to sama wiesz, że musisz chyba przymierzyć... bo może się okazać, że potrzebujesz o rozmiar większą :ech:
Ostatnio zmieniony 17 lip 2011, 20:25 przez zoltar7, łącznie zmieniany 2 razy.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Jeśli nike to piwnna być clima-fit lub storm-fit i mieć kaptur... teraz tylko trzeba taką znaleźć... najlepiej w cenie do 20 głupoli, tako rzecze WUJEK DOBRA RADA. :niewiem:
no i tu pies pogrzebany.... bo te kapturowe sa juz bardzo drogie, a nie chce i nie bardzo moge wydac wiecej niz 40 funtow. ech.... od biedy (doslownie:) kupie bezkapturowa
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
No co ty Pardita, nikt przy zdrowych zmysłach nie zapłaci za kurtke do biegania 150 USD :ojoj:
To produkt tylko do oglądania.
Jak najbardziej się zgadzam. Jednakowoż dziś ubierając się na trening uświadomiłam sobie, że przecież sama posiadam wiatróweczkę do biegania za 115 USD, tj. dokładniej 80 euro tu za nią wołają. I jest boska, to muszę przyznać, szczególnie, że dałam za nią niecałe 30 eurosów. :spoczko: O taka. Bardzo lekka, a przed wiatrem chroni super, oddycha nieźle. Szczególnie, że jest dosyć długa i dobrze dopasowana do kobiecej sylwetki, z boków ma wszyty elastyczny materiał, rękawy do połowy dłoni z pętelką na kciuka. Fajne są też przegródki w środku kieszeni, by np. klucze czy mp3 się nie przemieszczały. Pomimo wszystko 80 bym nie zapłaciła. :hej:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

pardita pisze:Zoltar,

a mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie.
tak ostatnio gadalismy o kurtkach - tak, postanowilam, ze sobie zażyczę tego Salomona na następne urodziny, no chyba,że wcześniej sobie go sama kupię:) No ale o tych kurtkach dość sensownie się wypowiadałeś etc.
Więc chciałam się zapytać o bidony. Jak jest taka pogoda, jak u Ciebie dziś, i masz w planach 16 km czy coś z tym stylu, to chyba dobrze by było jednak jakieś picie wziąć, nie..? Skarżyński też tak karze przy biegach powyżej 15 km lub czasie 1-1.5 godziny treningu :hej:
Znalazłam coś takiego http://www.amazon.co.uk/Nathan-4618-Tra ... 699&sr=1-4 [gdyby się nie wyświetliło, to tu masz nazwę Nathan 4618 Trail Bottle Belt - OSFM, Grey/Yellow]. Ten pas wygląda na mało "grzejący" w plecy, cena w miarę, no i wydaje mi się, ze 2 bidoniki mają większy sens niż 1 większy. Znalazłam alternatywnie coś z kalenji właśnie za 60 PLN http://www.decathlon.com.pl/PL/pas-na-2 ... -20809090/#, ale ten nathan chyba bardziej mi sie podoba.
Co o tym myślisz?
Mam tez pas z decathlonu i jest niezły, choć jeden bidonik cieknie, ale pas sam w sobie wygodny, nie obtarł mnie nawet jak raz do miałam bez koszulki na sobie. Ale ten Nathan może być jeszcze lepszy. :oczko: W każdym razie z dwoma bidonami biega mi się dobrze, z jednym na skos beznadzieja, nie daję rady.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pardita reasumując dzisiejsze kurtkowe dywagacje, to najsensowniejsza jest kurtka Nike Clima-Fit którą wypatrzyła i podała link Strasb, za 20 Euro to się opyla. Jedyny problem, że może być za mała (za ciasna) na cibie... a kurkta do biegania lepiej aby była ciut za duża niż za mała to oczywiste.
Strasb pisze:Mam tez pas z decathlonu i jest niezły, choć jeden bidonik cieknie, ale pas sam w sobie wygodny,
No właśnie też kiedyś gdzieś czytałem, że ludzie narzekają na te bidoniki Decathlonowe, ktoś polecał w zamian pas z dwoa bidonami... Salomona :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja się wtrącę w kwestii pasa z bidonem. Otóż na Twoim miejscu kupiłabym sobie ten tańszy - bo a nuż się okaże, że Ci bieganie z pasem nie podpasuje. I wtedy nie ma żalu, że tyle kasy poszło na sprzęt, którego nie używasz ;)
No i ten przeciekający bidon... Cóż, do pasa Go Sportu pasuje też zwykła butelka 0,5l z izotonikiem, więc można podmienić ;) Z tymi małymi bidonikami to nie wiem, nie było w sklepie. W ogóle w tych sieciówkach u mnie jest strasznie mały wybór rzeczy do biegania. Za to mnóstwo jakiegoś badziewia do lansowania się na dzielni albo fitnessie. Phi. ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ja bardzo lubię ciuszki z Nike właśnie za to, że XS są na mnie dobre w barach. Czyli Tobie może być ciasno. :ech: Chociaż model się wydaje mniej dopasowany niż moja wiatrówka. Spróbuj, wysyłkę mają gratis, ryzykujesz co najwyżej koszty odsyłki. :oczko:

I jeszcze co do cieknącego bidonu, to ja z nim mimo wszystko biegam, nie jest to wylewanie się strumieniem, a jak już warunki zmuszają do biegania z zapasem picia, to człowiek zwykle i tak mokry. :oczko:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Moi drodzy,

bardzo dziekuje za tak szerooooki odzew i kurtkowy weekend :)
Szkopuł w tym, że dla mnie priorytetem jest coś deszczoodpornego - wyjeżdżam we wrześniu na 3 miesiące do Szanghaju, tam nie tyle zimno, co mokro. Kurteczka Strasb bardzo fajna, ale skoro to wiatrówkam, to wciąż oznacza, że ze Strasb szukamy "deszczówki":) Czyli chyba jednak ten Clima-fit, choć bez kapturka.. Na szczęście (albo deszczowe nieszczęście) mam prze-kozacką czapkę z daszkiem, jakoś damy radę. Tak myślę.
Co do bidonów, to chyba zaryzykuję z tym Nathanowym. Ten pas z bidonem to też ze względu na Szanghaj i tą wcześniejszą Albanię.. Nie jadę tam na obozy treningowe czy coś, ale po tej fatalnej kontuzji, która się za mna wlecze, jakoś tak ostrożniej podchodzę do swego (szanownego;) ciała.
Z tymi zakupami biegowymi tak gwałtuję, bo musi mi to wszystko podochodzić zanim wyjadę z Anglii, czyli za 10 dni.
ODPOWIEDZ