Ścieżki Biegowe - Lublin

Awatar użytkownika
kaktus71
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 sty 2008, 19:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Do listy można też dopisać Krzysiek K. 1573
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
xedi69
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 24 lis 2007, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

A_K_T_U_A_L_I_Z_A_C_J_A

LISTA CHĘTNYCH NA WYJAZD DO STOLICY 2 PAŹDZIERNIKA "BIEGNIJ WARSZAWO"
Imię---------nr startowy
1. Piotr K. (1501)
2. Michał K. (1503)
3. Michał W. (1509)
4. Jarosław Ch. (1557)
5. Krzysztof K. (1573)

6. Jerzy H.
7. Radosław S.
8. Krzysztof C.
9. Zbigniew Z.
10. Andrzej M.
11. Olga D.
Pozdrawiam Robert.
Awatar użytkownika
TomM
Wyga
Wyga
Posty: 111
Rejestracja: 30 maja 2011, 16:43
Życiówka na 10k: 00:37:51
Życiówka w maratonie: 02:59:53
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

W najbliższą sobotę tj. 9 lipca starujemy o godz. 15 ( najprawdopodobniej ) z 30 tką tempo wolne 5:20 - 5:30/km Początek na ul. Węglinek.
trojkowicz
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 kwie 2010, 15:40

Nieprzeczytany post

Niestety nie udało nam się pojechać do Nałęczowa, ale mam nową propozycję - 17.07.2011.
Godzina 10:00 na Placu Litewskim przy fontannie.
Co Wy na to?
ness
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 08 lip 2011, 01:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

https://www.facebook.com/pages/Um%C3%B3 ... 4924709890
wtyczka społecznościowa Facebooka, dowiedz się kto z twoich znajomych biega, umów się na wspólne bieganie i poznaj nowe osoby.
Awatar użytkownika
xedi69
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 24 lis 2007, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Na dzisiejszym spotkaniu stawiło się 5-cioro biegaczy i 1-a biegaczka: Karolina, Heniek, Henio, Radek, Jerzy i Ja.

Zrobiliśmy tradycyjnie 2 kółka, rozgrzewkę przeprowadził wzorowo sędzia LA Jerzy, ponieważ nie było żadnego z v-ce prezesów, nie było nawet pani sekretarz ani pana skarbnika. :ech:

Ale nie ma co żałować było po prostu wspaniale, świeciło słońce, wiatr lekko powiewał i nie ukrywam,
że dużą część naszego spotkania spędziliśmy na miłych pogaduszkach o tym i o tamtym. :spoczko:
Pozdrawiam Robert.
trojkowicz
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 kwie 2010, 15:40

Nieprzeczytany post

Wszystkich biegających i nie tylko chciałbym zaprosić na jutrzejszy rajd rowerowy do Nałęczowa.
Zbiórka o godzinie 10:00 na Placu Litewskim przy fontannie.
Zapraszam.
zby
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 30 maja 2010, 21:52

Nieprzeczytany post

Witam, jestem ostatnio poza Lublinem stąd nie mogę się spotkać na bieganiu lubelskim. Tydzień temu w ramach urozmaicenia wystartowałem w triatlonie w Rawie Mazowieckiej. Fajnie przygotowana impreza, poziom b.wysoki (Mistrzostwa Polski), ponadto zmienność konkurencji urozmaica wyścig - jestem bardzo zadowolony i polecam (pomimo wyniku który stanowi znakomitą bazę wyjściową do przyszłej poprawy ;) )

Z innych spraw - odebrałem wiadomość-zaproszenie od Mirka Bienieckiego (organizatora Biegu Rzeźnika) dotyczącego organizowanego przez niego kolejnego letniego biegu w Lubelskiem, a dokładniej biegu transgranicznego. Polecam, a poniżej zaproszenie:

Witam!

Po organizacji Biegu Rzeźnika przyszło mi włączyć się w organizację kolejnej imprezy, tym razem pod Waszym domem prawie, a mam nadzieję, że może i pod stopami wkrótce:

założyłem wątek pt. Bieg Polesie na biegajznami.pl i ... zapraszam. Będzie fajna impreza!

Z opisu Biegu:

Bieg Po-lesie ma za zadanie przełamywać granice i promować polsko-ukraińsko-białoruskie Polesie. Organizacyjnie wpisuje się on w „Dni Dobrosąsiedztwa” organizowane przez Gminę Wola Uhruska, Szacki Rajon oraz Starostwo Powiatowe we Włodawie, na czas których to dni (4-7 sierpnia br.) otwiera się możliwość przekraczania granicy polsko-ukraińskiej przez most pontonowy położony na Bugu, na wysokości miejscowości Zbereże w Polsce oraz Adamczuki na Ukrainie. Docelowo chcielibyśmy, a dążą do tego lokalne władze polskie i ukraińskie, aby taki most na stałe połączył Polskę z Ukrainą, a trasa Biegu została rozszerzona o terytorium Białorusi. Czas pokaże na ile jest to możliwe.

Tymczasem tegoroczny Bieg organizowany jest na dystansie ok. 30km, czyli takim, jaki pozwala na dobiegnięcie z Polski nad przepiękne jezioro Switaź położone tuż obok miasteczka Szack na Ukrainie i powrót do Polski. Trasa zaczyna się w Polsce, w okolicy przeprawy, wiedzie przez most i dalej polną drogą przez końcówkę wsi Adamczuki, za którymi zaraz skręca ostro na wschód w stronę góry Kościuszki. Górę Kościuszki mija po południowej stronie wiodąc polnymi drogami do lasów Szackiego Parku Narodowego i dalej na północ i coraz bardziej na wschód już tylko lasem aż do drogi z Grabowa na Switaź. Tuż przed samą Świtazią, koło tzw. Turbazy wbiega się na asfalt i tym asfaltem biegnie się ok.2km przez m. Świtaź, brzegiem jeziora Świtazkiego aż do miejscowego kina (?) przy którym jest nawrót. Powrót w tym roku tą samą trasą.

więcej wkrótce na www.biegpolesie.pl


Pozdrawiam
MB
Awatar użytkownika
TomM
Wyga
Wyga
Posty: 111
Rejestracja: 30 maja 2011, 16:43
Życiówka na 10k: 00:37:51
Życiówka w maratonie: 02:59:53
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Witam,
Dobrze, że się weekend skończył...wszystko zaczeło sie w piątek popołudniu - biegaliśmy z Rafałem w lesie podczas burzy - dobry cross w niezłym tempie 1h, sobota z Rafałem 30km wieczorem, niedziela z Andrzejem M prawie 100km na rowerach a na dobitke wieczorem w bardzo ostrym tempie z Rafałem w starym lesie :bum: Dobrze że nie było długiego wekendu bo wymagałbym hospitalizacji :hejhej:
Awatar użytkownika
Piotr Kitliński
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 480
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wakacje wakacjami a my biegany. Ja sobotne zajęcia opuściłem od kwietnia 1 może 2 razy (zawsze usprawiedliwione). W najbliższe dwie soboty powinienem(w najbliższą napewno). Zapraszam do wspólnego biegania. Bo samotnie to jakoś tak smutno.
Przez ostatnie 2 tygodnie kilometry wzrosły do 2x 60 kilometrów .
Pozdrawiam i zapraszam
Piotr Kitliński
Awatar użytkownika
Radek1967
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 16 kwie 2011, 16:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja niestety jakiś czas z wami nie pobiegam:((((
Wczoraj będąc na spacerze z synem w pewnym momencie poczułem się dziwnie - dziwny ucisk w gardle a potem gorąc.
Skończyło się karetką pogotowia i 6 godzinnym pobytem na izbie przyjęć- kroplówka, 2 razy badanie krwi
2 razy EKG. EKG niby dobrze (jak to lekarz określił serce sportowca) ale we krwi podwyższony sporo ponad normę(10x) poziom troponiny, hormonu serca który wydziela się do krwi w stanach zapalenia mięśnia sercowego, przedzawałowych, zawałach ale również podczas ekstremalnego wysiłku fizycznego. A że ostatni tydzień był dosyć ostry sportowo plus 2 imprezy u szwagra, więc może coś w tym jest.
W każdym razie na poniedziałek wizyta w Poradni Kardiologicznej, echo serca, EKG, Holter, może inne badania.
Powiem wam, że jestem zszokowany ta całą sytuacją i zdołowany gdyż bieganie daje mi wiele radości i jest odskocznia od choroby syna.
Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy i będę mógł nadal z Wami biegać.
Co prawda lekarz powiedział że mogę truchtać ale trochę boję się nawet tego przed wykonaniem szczegółowych badań.
Póki co buty zawieszam na kołki
Pozdrowienia dla wszystkich biegających

Radek
Jeśli chcesz pobiegać przebiegnij milę. Jeśli chcesz doświadczyć nowego życia przebiegnij maraton
Awatar użytkownika
xedi69
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 24 lis 2007, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Po dwóch imprezach u szwagra to ja bym zrobił sobie co najmniej tydzień wolnego.
A Ty Radku miałeś jeszcze siłę i chęci na ostry trening. :chlip:

Najważniejsze, że niebawem będziesz wiedział na czym stoisz i co Ci wolno, a czego musisz się wystrzegać.

Życzę Ci Radku szybkiego powrotu do zdrowia i do wspólnych spotkań biegowych na ścieżce.

AKTUALIZACJA

LISTA CHĘTNYCH NA WYJAZD DO STOLICY 2 PAŹDZIERNIKA "BIEGNIJ WARSZAWO"- busikiem
Imię--------------nr startowy
1. Piotr K. (1501)
2. Michał K. (1503)
3. Michał W. (1509)
4. Jarosław Ch. (1557)
5. Krzysztof K. (1573)
6. Henryk Cz. (1684)
Ostatnio zmieniony 25 lip 2011, 13:36 przez xedi69, łącznie zmieniany 3 razy.
Pozdrawiam Robert.
Awatar użytkownika
Piotr Kitliński
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 480
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Trzymam kciuki za zdowie i jak najlepsze wyniki Radka. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znowu się spotkamy.

Dzisiaj na Ścieżce Biegowej było 7 biegaczy. Witamy na naszym wspólnym bieganiu Piotrka, Jarka i Tomka. Widzę, że w czasie wakacji wielu naszych ludzi rozbiegało sie po różnych trasach biegowych. Mam nadzieję, że we wrześniu nasza grupa znowu będzie na ścieżce biegowej liczna 15-20 osobowa. Do zobaczenia w następną sobotę.

Pozdrawiam Piotr Kitliński

PS Jak tam zgłoszenia na Biegnij Warszawo. Robert pilnuje zgłoszeń ale może o kimś nie wiemy. Dajcie znać.
zby
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 30 maja 2010, 21:52

Nieprzeczytany post

Trzymaj się Radku, mam nadzieję, że szybko wrócisz do normy.

Na biegnij Warszawo jestem zapisany, jeszcze nieopłacony, ale będę na pewno.
Pozdrawiam z Roztocza
Awatar użytkownika
Radek1967
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 16 kwie 2011, 16:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chciałbym Wszystkim serdecznie podziękować za troskę. Jest to dla mnie bardzo budujące.
:usmiech: :usmiech: :usmiech: :usmiech: :usmiech: :usmiech: :usmiech:
Dzisiaj byłem w Poradni Kardiologicznej, zmierzono mi ciśnienie - 120/80, zdobiono EKG - wszystko ok.
Natomiast Holtera (24 godzinne EKG) mam wyznaczonego na 5 sierpnia - ciekawie będzie potruchtać i sprawdzić jak zachowuje się serducho, Echo serca dopiero 5 października - taką niestety mamy dziś służbę zdrowia(tu będę musiał zadziałać by zrobić to przed kolejną wizytą pod koniec sierpnia).
Na dzień dzisiejszy kardiolog stwierdził, że raczej jest to incydentalny przypadek, wynik całego intensywnego tygodnia i stresu, lecz z ostatecznymi wnioskami należy się wstrzymać do zrobienia wszystkich badań.
Truchtać mi wolno więc być może spotkamy się razem w kolejną sobotę.

Pozdrawiam Radek
Jeśli chcesz pobiegać przebiegnij milę. Jeśli chcesz doświadczyć nowego życia przebiegnij maraton
ODPOWIEDZ