Cel: 30 minut ciągłego biegu - Plan 6-cio tygodniowy
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 lip 2011, 17:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa

Bez młodszego brata bardziej się zmęczyłem. Po prostu nie muszę dostosowywać się do jego tempa. Chyba zacznę od 2-go tygodnia. Tylko problem z bratem - on za mną nie nadąży. Jutro spróbujemy pobiec razem według treningu 2-go tygodnia.
Dziś bolała mnie jedynie pięta

Mam jedno pytanie odnośnie rozciągania się - jakie ćwiczenia się nadają?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tu masz trochę:
http://nikerunningpoland.bieganie.pl/po ... ciagajace/
http://nikerunningpoland.bieganie.pl/po ... ciagajace/
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
u nas lało, ale 3 tydzień skończony, nie wiem, czy to sprawa samozaparcia, czy faktycznej radości z biegania ale aż żal mi było się zatrzymywać po 2 minutach 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 lip 2011, 17:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
Ja też najchętniej biegałbym cały dzień
Zamierzam biegać codziennie bo te 4 dni biegania, które przewiduje plan to dla mnie za mało 
Na początku chciałem biegać dla siły. Mieć czym się pochwalić i zaimponować. Ale po pierwszym biegu, zapomniałem o tym. Liczyła się tylko radość i inne uczucia, które z tego płyną. Granie na komputerze, oglądanie telewizji i inne domowe rozrywki nie mogą równać się z bieganiem. Dobrze, że jest ta strona. Dzięki niej ludzie mogą znaleźć, porady, opisy, plany i opinie, które są tak cenną motywacją i pomagają porzucić życie na kanapie, fotelu i przed komputerem.


Na początku chciałem biegać dla siły. Mieć czym się pochwalić i zaimponować. Ale po pierwszym biegu, zapomniałem o tym. Liczyła się tylko radość i inne uczucia, które z tego płyną. Granie na komputerze, oglądanie telewizji i inne domowe rozrywki nie mogą równać się z bieganiem. Dobrze, że jest ta strona. Dzięki niej ludzie mogą znaleźć, porady, opisy, plany i opinie, które są tak cenną motywacją i pomagają porzucić życie na kanapie, fotelu i przed komputerem.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
stanowczo odradzam, uprawiałem dużo sportów w życiu i początkowy zapał stawał się zabójczyAthati pisze: Zamierzam biegać codziennie bo te 4 dni biegania, które przewiduje plan to dla mnie za mało

masz plan, to się go trzymaj, poczytaj o fizjologi, zrozum ją i wtedy zapał będzize pomocny

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Amen. Lepiej miec glod biegania niz nim rzygacmariuszbugajniak pisze:stanowczo odradzam, uprawiałem dużo sportów w życiu i początkowy zapał stawał się zabójczyAthati pisze: Zamierzam biegać codziennie bo te 4 dni biegania, które przewiduje plan to dla mnie za mało![]()
masz plan, to się go trzymaj, poczytaj o fizjologi, zrozum ją i wtedy zapał będzize pomocny

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
A wiec po poltoratygodniowej przerwie powrocilem do biegania i tu bardzo mile zaskoczenie. Zaczalem tam gdzie skonczylem czyli 3x8'b+2'm i kondycyjnie bez zadnych problemow. Kolana rowniez nie bolaly wiec jest git takze kazdemu komu cos dolega polecam chociazby tygodniowa przerwe. Wiem ze ciezko sie rozstac z bieganiem ale goraco polecam bo z formy nie traci sie nic a organizm jakby nieco zwawszy, przyjemnosc z biegania bez bolu ogromna no i jest duzy glod biegania.
- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Miło mi donieść, że dzisiaj żona i córka zostały biegaczkami - przebiegły bez problemu 30min.
Łączne ze mną to już 5 osób "przeprowadziłem" przez Plan Pumy.
Trening naprawdę jest dobrze pomyślany.
Łączne ze mną to już 5 osób "przeprowadziłem" przez Plan Pumy.
Trening naprawdę jest dobrze pomyślany.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
4 tydzień robie właśnie, szukam pulsomierza, wiem że za szybko, wczoraj na zegarki złapałem puls i 186 wyszło w szczytowym momencie
mam na tyle zapasu, że 6 serie 600m daje masakrycznie szybko, na przetarcie i pobudzenie organizmu, te 2 minuty marszu już mi przeszkadzają

mam na tyle zapasu, że 6 serie 600m daje masakrycznie szybko, na przetarcie i pobudzenie organizmu, te 2 minuty marszu już mi przeszkadzają
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
no i dziś 2 dzień 4 tygodnia i delikatnie chciałem pociągnąć, 18 minut ze średnią 5min/km, potem dokończyłem czyli 2 minuty marszu do 20" i potem normalni do 30 minuty
siła!
siła!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 14 cze 2011, 14:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może powinieneś wybrać inny plan, tak żebyś mógł dalej się rozwijać. Ten najwyraźniej Cię ogranicza, a dokładanie i takie modyfikacje mijają się z celem.mariuszbugajniak pisze:no i dziś 2 dzień 4 tygodnia i delikatnie chciałem pociągnąć, 18 minut ze średnią 5min/km, potem dokończyłem czyli 2 minuty marszu do 20" i potem normalni do 30 minuty
siła!
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
nie myślę, że dokończe ten plan i potem 8-12 chce rozpocząć, nie spieszy mi się i delikatnie ide do przodu, ogólnie trzymam się planu maksymalnie i dziś to taki wybryk