Biegi górskie - PZLA, a może jednak PZA?

[pioropusz]

Po ostatnich komentarzach, które pojawiiły się przy okazji relacji DOM z Mistrzostw Świata w Długodystansowych Biegach Górskich naszła mnie taka myśl, że może lepiej byłoby dla polskiej "sceny" biegów górskich gdyby ta dyscyplina znalazła się pod egidą Polskiego Związku Alpinizmu.

Skoro doszło już do sytuacji, że nasi zawodnicy nie mogą dostać nawet strojów narodowych na bieg najwyższej rangi, to może właśnie PZA znalazłoby trochę pieniędzy i chęci wspomagania naszych zawodników.
W zeszłym roku, o ile się nie mylę, znalazło sie trochę kasy by wspomóc wypad Polaków na bieg na Elbrus.

Z drugiej strony to zawodnicy Ski Alpinizmu też nie mają zbyt dobrze, a opiekę nad nimi sprawuje właśnie PZA.

Jednak dyskusja w tym temacie wydaje mi się jak najbardziej na miejscu, w końcu biegi górskie to jedna z nie wielu dyscyplin biegowych, w której panowie z Kenii, Etiopii i Jamajki jeszcze, bezwglednie nie dominują. Patrząc na wyniki naszej kadry (zwłaszcza kobiet i JUNIORÓW) warto byłoby zadbać o tę dyscyplinę.

[JRski]

Obawiam się, że pomysł nie ma najmniejszych szans. Budżet PZA jest za mały, nawet jak na obecne potrzeby. Nie chodzi tylko o ski-alpinizm (warto zauważyć, jak nasi zawodnicy podróżują w Alpy i co mają zapewnione, porównując z Hiszpanami, Włochami, etc.), ale nawet o wspinaczkę sportową (patrz nagrody na mistrzostwach polski). Bieg na Elbrus był częścią programu "Polski Himalaizm Zimowy". Poza tym PZA zrzesza Kluby Wysokogórskie, które (o ile wiem), biegów górskich na razie nie wspierają.

[Jarek Gniewek]

Najlepsza była własna organizacja-stowarzyszenie biegów górskich.

[pioropusz]

Dzieje się coś w kontekście europejskich stowarzyszeń biegów górskich, żeby pojawiła się ta dyscyplina na Igrzyska Olimpijskich? Z tego co się orientuje to na razie mocno zabiegają o przełaje ale o górskich jeszcze nie słyszałem.

Kojarzycie jakiegoś czarnoskórego biegacza, który z powodzeniem startuje w górskich?

[Jarek Gniewek]

Juz kilka razy słyszałem, że biegi górskie mają byc dyscyplina pokazaową na IO. (aby konkurencja oficialnie odbywała w ramach IOmusi być chyba 3 razy pokazowa). Jak jest jest teraz nie wiem.

Przełaje? Chodzi Ci aby na zimowych IO aby dać na nich szanse afrykanom? (był kiedys artykuł M. Troniny w miesięczniku BIEGANIE)

Wg. moich obserwacji pierwszy raz na MŚ w biegach górskich biegacze z Afryki startowali w Bergen (pod Monachium). Wygrał nawet jeden z nich w kat. juniorów (nasz rodak był wtedy 3). Od tej pory w Europie sporadycznie spotkac można na trasach czarnoskórych górali przede wszystkim z Erytrei. Są organizowane Mistrzostwa Afryki w biegach górskich. (ostatnio w Nigerii)

[D.Z.]

Wystarczy zobaczyć ostatnie wyniki Mistrzostw Świata - sami czarnoskórzy w pierwszej 6:

26. World Mountain Running Championships 2010:
1 GASHAZGHI Samson K. ERI 56:25
2 WELDEMARIAM A. Teklay ERI 56:28
3 KUSURO Geoffrey UGA 56:57
4 SHAKU Petro Mamu ERI 57:00
5 KIPROTICH Stephan UGA 57:16
6 HABTOM Abraham K. ERI 57:55