Aniad1312 - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Qba, dzięki za rady
w tym roku, to moje szybkie bieganie nie jest aż takie tragiczne - we wrześniu miałam takie treningi, gdzie średnie tempo wynosiło 5:02, 5:13 Ale akurat to były tylko sporadzyczne przypadki - na szczęście!
Szczerze mówiąc, nie bardzo mogę się w tym wszystkim połapać. W tygodniu robię jedno dłuższe wybieganie - teraz oscyluje ono w granicach 15-16km. Wtedy staram się biec tempem ok. 6min/km.
Pozostałe treningi wyglądają mniej więcej tak:
* dobiegam (ok 4 km) w spokojne miejsce i tam robię podbiegi, przebieżki, ewentualnie kilometrówki, czasem siłę biegową (rzadko)
lub
* biegnę ok 8-9km, bez żadnych dodatkowych "sprawności". Zazwyczaj dzieje się tak wcześnie rano, kiedy mam limit czasowy
I teraz mam pytanie, czy oprócz długiego wybiegania mogę pozostałe treningi biec między 5:30-6:00/km? Nie, że w sensie pozwoleństwa pytam, btw Przyznam szczerze, że w tym roku biegałam wolno, nawet w tempie 6:30, a potem jak miałam przyspieszyć na zawodach, to kicha. Może to zabrzmi arcygłupio, ale tak było. Tak jakbym nie miała siły biec szybciej przez dłuższy czas.
w tym roku, to moje szybkie bieganie nie jest aż takie tragiczne - we wrześniu miałam takie treningi, gdzie średnie tempo wynosiło 5:02, 5:13 Ale akurat to były tylko sporadzyczne przypadki - na szczęście!
Szczerze mówiąc, nie bardzo mogę się w tym wszystkim połapać. W tygodniu robię jedno dłuższe wybieganie - teraz oscyluje ono w granicach 15-16km. Wtedy staram się biec tempem ok. 6min/km.
Pozostałe treningi wyglądają mniej więcej tak:
* dobiegam (ok 4 km) w spokojne miejsce i tam robię podbiegi, przebieżki, ewentualnie kilometrówki, czasem siłę biegową (rzadko)
lub
* biegnę ok 8-9km, bez żadnych dodatkowych "sprawności". Zazwyczaj dzieje się tak wcześnie rano, kiedy mam limit czasowy
I teraz mam pytanie, czy oprócz długiego wybiegania mogę pozostałe treningi biec między 5:30-6:00/km? Nie, że w sensie pozwoleństwa pytam, btw Przyznam szczerze, że w tym roku biegałam wolno, nawet w tempie 6:30, a potem jak miałam przyspieszyć na zawodach, to kicha. Może to zabrzmi arcygłupio, ale tak było. Tak jakbym nie miała siły biec szybciej przez dłuższy czas.
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mówilam jej to w grudniu, ale nie słucha....Qba Krause pisze:nie moge się powstrzymać od komentarza - biegasz za szybko na treningach! a także za wolno
Ania, pewnie, że nie masz siły biec szybciej dłużej, bo masz że się tak opisowo wyrażę, niewdrukowaną prędkość drugiego zakresu. Ten jeden średni trening - 8-10 km - powinnaś biegać szybciej. ale wolniej niż kilometrówki z 15-20 sekund wolniej. Ale kilometrówki szybciej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Aniu,
dzięki serdeczne! Trochę mi się teraz w łepetynie rozjaśniło Bo jak żem słyszała - akurat Ciebie nie mam tu na myśli, ale pamiętam tę rozmowę - Biegasz za szybko, to...
Kurczę, wydawało mi się, że już sporo wiem, ale są takie momenty, że czuję się jak Sokrates
Qba,
dzisiaj było wolniej!
dzięki serdeczne! Trochę mi się teraz w łepetynie rozjaśniło Bo jak żem słyszała - akurat Ciebie nie mam tu na myśli, ale pamiętam tę rozmowę - Biegasz za szybko, to...
Kurczę, wydawało mi się, że już sporo wiem, ale są takie momenty, że czuję się jak Sokrates
Qba,
dzisiaj było wolniej!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 01 cze 2011, 08:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
czemu tak właściwie wybiegania powinno biegać się aż tak wolno ? próbowałam dzisiaj i jakoś nie poszło, zamiast tego co sobie wyznaczyłam że zrobię (05:50/km wyszło mi 5:06)
mimo wszystko wydawało mi się że i tak biegnę dość wolno a momentami nawet człapie.
a jak twoje wrażenia Aniad w porównaniu dzisiejszego treningu a poprzednich ?
mimo wszystko wydawało mi się że i tak biegnę dość wolno a momentami nawet człapie.
a jak twoje wrażenia Aniad w porównaniu dzisiejszego treningu a poprzednich ?
10km- 49:31, 1.09.2012 II Bieg Fabrykanta
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Killerek,
biegło mi się dobrze. W ogóle jakoś tak...spokojnie dzisiaj, zmieniłam sobie trasę, więc nie patrzyłam za bardzo, ile jeszcze km zostało do końca treningu.
W sumie u mnie aż tak dużej różnicy nie było, bo ostatnio tempo wynosiło 5:52. Ale 5:50, a 5:06, to już przepaść! Ile km przebiegłaś w takim tempie???
biegło mi się dobrze. W ogóle jakoś tak...spokojnie dzisiaj, zmieniłam sobie trasę, więc nie patrzyłam za bardzo, ile jeszcze km zostało do końca treningu.
W sumie u mnie aż tak dużej różnicy nie było, bo ostatnio tempo wynosiło 5:52. Ale 5:50, a 5:06, to już przepaść! Ile km przebiegłaś w takim tempie???
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 01 cze 2011, 08:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ponad 11.
pierwszy raz biegłam dzisiaj 60' wiec głównie to mnie zmęczyło, poza tym było jakoś nudno.
tyle że ja jak już złapię tempo to wpadam po uczy i nie mogę zwolnić.
wszyscy od wiosny namawiają mnie żebym zaczęła biegać 10-15 km ale jakoś to do mnie nie przemawia bo dość szybko się nudzę
pierwszy raz biegłam dzisiaj 60' wiec głównie to mnie zmęczyło, poza tym było jakoś nudno.
tyle że ja jak już złapię tempo to wpadam po uczy i nie mogę zwolnić.
wszyscy od wiosny namawiają mnie żebym zaczęła biegać 10-15 km ale jakoś to do mnie nie przemawia bo dość szybko się nudzę
10km- 49:31, 1.09.2012 II Bieg Fabrykanta
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Mysle, ze jak na taki dystans, to tempo masz piekne :D
No i Michaszki na pewno wybiegane.
Ja to nazywam biegowa pokutą
No i Michaszki na pewno wybiegane.
Ja to nazywam biegowa pokutą
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Mój niedzielny trening jest praktycznie kopią Twojego (dystans, tempo). Nawet zgadza się to zachodzące słońce podczas dobiegania do domu
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Po to, żeby na zawodach biegać szybciejkillerek pisze:czemu tak właściwie wybiegania powinno biegać się aż tak wolno ?
Po to, że po to masz różne intensywności treningowe, żeby organizm dostawał różne bodźce, a jednocześnie - żeby się nie przetrenować, nie przeciążyć, nie przemęczyć.
Oczywiście 11 km to nie jest żadne długie wybieganie
Ale ja Was doskonale rozumiem, ja się nauczyłam wolno biegać, jak zaczęłam robić wybiegania po 35 km (tak, tak, zachciało mi się Greiffa biegać). Szybciuteńko się nauczyłam I od razu zaczęłam na zawodach biegać szybciej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 01 cze 2011, 08:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Beauty&Beast pisze:Po to, żeby na zawodach biegać szybciejkillerek pisze:czemu tak właściwie wybiegania powinno biegać się aż tak wolno ?
Po to, że po to masz różne intensywności treningowe, żeby organizm dostawał różne bodźce, a jednocześnie - żeby się nie przetrenować, nie przeciążyć, nie przemęczyć.
Oczywiście 11 km to nie jest żadne długie wybieganie
Ale ja Was doskonale rozumiem, ja się nauczyłam wolno biegać, jak zaczęłam robić wybiegania po 35 km (tak, tak, zachciało mi się Greiffa biegać). Szybciuteńko się nauczyłam I od razu zaczęłam na zawodach biegać szybciej
wszystko po kolei ja nie potrzebuje aż takich wybiegań myślę że dojdę do 20km i będzie ok bo w końcu starty planuje na 5 km a nie w pół - bądź w maratonach
jednak podziwiam was że tyle czasu na to poświęcacie i wam się to tak szybko nie nudzi
10km- 49:31, 1.09.2012 II Bieg Fabrykanta
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Długie wybiegania w stosunkowo wolnym tempie są po to aby organizm przyzwyczaił się do pompowania krwi właśnie tak buduje się kondycję. Poza tym jest to świetny sposób na zrzucenie nadmiarów
Ale oczywiste jest, że długie wybiegania dla osób które biegają krótkie dystanse nie są aż tak ważnym "środkiem treningowym".
Ale oczywiste jest, że długie wybiegania dla osób które biegają krótkie dystanse nie są aż tak ważnym "środkiem treningowym".
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
No patrz, zgadza się. Tylko, że ja go akurat w niedzielę pokonałem z góry do dołuAniad1312 pisze:A koszmarny podbieg na 9km też się zgadza?