Lody - zdrowe czy nie? Tuczą czy nie tuczą?

[F@E]

No tak, no tak chodziło mi o produkt końcowy bo po co mi pisać o całym procesie przemiany fruktozy, nie bądź tendencyjny, bo na pewno kogoś interesują procesy pośrednie, fakt jest faktem że zostaje przemieniony do glukozy w końcowym procesie (Proszę teraz bardziej merytorycznie)

pozdro

[tequila]

F@E,

jak juz chwalisz sie sztuka epistolografii, to podawaj zrodlo:
"Copyright - super-sylwetka.pl -2006 - 2010"

[F@E]

Wiadomo że wszystko z stamtąd biorę ponieważ z stamtąd się wywodzę, to już chyba każdy na tym forum wie

[misfit]

Gdzieś przeczytałem teorię jakoby lody nie tuczyły, gdyż organizm sporo energii musi poświęcić na rozgrzanie zimnej masy przed strawieniem.
Ciekawi mnie czy to prawda, gdyż pożeram lody w ilościach hurtowych, a zbyt szczupły niestety nie jestem (jeszcze).

Przykładowo:
Lody o smaku Śmietankowa Czekolada - Algida
100 g = 164 kcal

Wartość energetyczna w 100 g: 164,00 kcal
Białko w 100 g: 3,00 g
Węglowodany w 100 g: 23,00 g
Tłuszcz w 100 g: 6,90 g
Woda w 100 g: 67,1

Dla samej wody
ciepło właściwe wody: 4186 J/kg*K
ciepło topnienia lodu: 334.000 J/kg

W kg lodów mamy 0,671 kg wody
czyli
ciepło potrzebne do stopienia 0,671kg lodu = 0,671kg*334000J/kg=224.114 J
ciepło potrzebne do ogrzania 0,671kg wody od temp 0st do temp. 36st= 36K*0,671kg*4186J/kg*K=101.117 J
Łącznie zapotrzebowanie na ciepło wyniesie 325.231 J tj. 77,7 kcal


zatem jeśli zjesz 1 kg lodów (przy założeniu że są zmrożone i mają ZERO stopni celsjusza) to na stopienie i ogrzanie wody zawartej w lodzie potrzebne będzie zaledwie 77,7 kcal (do ogrzania reszty składników - tłuszczu białka węgli można dołożyć jeszcze kilka kcal, ale pewnie nie za wiele bo te produkty mają mniejsze ciepło właściwe niż woda i na dodatek jest ich tylko 1/3 w masie loda)

ps 1. Sprawdźcie proszę czy sie nie pomyliłem w rachunkach
ps 2. W kauflandzie są mało kaloryczne litrowe lody (jeśli dobrze pamiętam to ok. 90 kcal - 100 ml)

[Zbynek]

W kg lodów mamy 0,671 kg wody
czyli
ciepło potrzebne do stopienia 0,671kg lodu = 0,671kg*334000J/kg=224.114 J
ciepło potrzebne do ogrzania 0,671kg wody od temp 0st do temp. 36st= 36K*0,671kg*4186J/kg*K=101.117 J
Łącznie zapotrzebowanie na ciepło wyniesie 325.231 J tj. 77,7 kcal


zatem jeśli zjesz 1 kg lodów (przy założeniu że są zmrożone i mają ZERO stopni celsjusza) to na stopienie i ogrzanie wody zawartej w lodzie potrzebne będzie zaledwie 77,7 kcal (do ogrzania reszty składników - tłuszczu białka węgli można dołożyć jeszcze kilka kcal, ale pewnie nie za wiele bo te produkty mają mniejsze ciepło właściwe niż woda i na dodatek jest ich tylko 1/3 w masie loda)

ps 1. Sprawdźcie proszę czy sie nie pomyliłem w rachunkach

Nie pomyliłeś się. Wyszło mi podobnie.
No i nie dziwota, że lody chłodzą, skoro na stopienie lodu od 0°C do postaci wody o temp. 0°C potrzeba 2 razy więcej energii niż na podgrzanie tej wody do temp. 36.6°C

Czy tuczą? Nawet nie licząc kalorii dostarczony przez ten kilogram lodów, widać że bilans jest i tak dodatni Co innego gdybyśmy wcinali sam lód, ale to niezbyt smaczne jest.

[mszary]

Wiadomo że wszystko z stamtąd biorę ponieważ z stamtąd się wywodzę, to już chyba każdy na tym forum wie

ja nie wiedziałem

[kacperek]

W kg lodów mamy 0,671 kg wody
czyli
ciepło potrzebne do stopienia 0,671kg lodu = 0,671kg*334000J/kg=224.114 J
ciepło potrzebne do ogrzania 0,671kg wody od temp 0st do temp. 36st= 36K*0,671kg*4186J/kg*K=101.117 J
Łącznie zapotrzebowanie na ciepło wyniesie 325.231 J tj. 77,7 kcal


zatem jeśli zjesz 1 kg lodów (przy założeniu że są zmrożone i mają ZERO stopni celsjusza) to na stopienie i ogrzanie wody zawartej w lodzie potrzebne będzie zaledwie 77,7 kcal (do ogrzania reszty składników - tłuszczu białka węgli można dołożyć jeszcze kilka kcal, ale pewnie nie za wiele bo te produkty mają mniejsze ciepło właściwe niż woda i na dodatek jest ich tylko 1/3 w masie loda)

ps 1. Sprawdźcie proszę czy sie nie pomyliłem w rachunkach

Nie pomyliłeś się. Wyszło mi podobnie.
No i nie dziwota, że lody chłodzą, skoro na stopienie lodu od 0°C do postaci wody o temp. 0°C potrzeba 2 razy więcej energii niż na podgrzanie tej wody do temp. 36.6°C

Czy tuczą? Nawet nie licząc kalorii dostarczony przez ten kilogram lodów, widać że bilans jest i tak dodatni Co innego gdybyśmy wcinali sam lód, ale to niezbyt smaczne jest.

Nie dziwota, że chłodzą? Raczej nie chłodzą, skoro w upalne dni nie poleca się jeść/pić zimnego a beduini na pustyni piją gorący czaj dla ochłody. Przecież, gdy komórki organizmu przestaną wytwarzać ciepło/energię, potrzebną do ogrzania loda w żołądku, same będą jeszcze pracować. Dlatego jest tak, że po zjedzeniu loda lub wypiciu zimnego napoju w dużych temperaturach, człowiek bardzo szybko zaczyna się pocić.