rolki
- geko
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 21 lip 2002, 16:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
witam
Ostatnio do swojego treningu dorzucilem jeszcze jazde na rolkach, mam u siebie na osiedlu taka trase liczaca 500m. Srednio dziennie robie od 20-40 kolek(10-20km)Czy ma moze ktos jakies doswiadczenia w treningu na rolkach, ktorymi moglby sie podzielic?
Ostatnio do swojego treningu dorzucilem jeszcze jazde na rolkach, mam u siebie na osiedlu taka trase liczaca 500m. Srednio dziennie robie od 20-40 kolek(10-20km)Czy ma moze ktos jakies doswiadczenia w treningu na rolkach, ktorymi moglby sie podzielic?
- kejt
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 01 kwie 2002, 23:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
mnie tez interesuje ta kwestia, jak jazda na rolkach moze wplynac na wytrzymalos? albo szybkosc? czy moze miec jakies zastosowanie przy treningu biegowym?
"Wielkosc człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niz warunki zycia i czasu..."
- kejt
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 01 kwie 2002, 23:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
moze nie jestem geko, ale na rolkach to sie troche znam
do czego rolki Cie interesuja?
jazda szybka (5 duzych kolek)
jazda agresywna (4 mniejsze, szersze kolka)
jazda rekracyjna (4 duze kolka)
z firm polecalalabym: ROCES, ew. K2, do agresywnej takze OXYGEN
do czego rolki Cie interesuja?
jazda szybka (5 duzych kolek)
jazda agresywna (4 mniejsze, szersze kolka)
jazda rekracyjna (4 duze kolka)
z firm polecalalabym: ROCES, ew. K2, do agresywnej takze OXYGEN
"Wielkosc człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niz warunki zycia i czasu..."
- geko
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 21 lip 2002, 16:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
kejt ma racje, wszystko zalezy co chcesz z rolkami robic. Co do mojego wyboru rolek to polecam rollerblade evo4, swietne do jazdy rekreacyjnej oraz tak jak dla mnie do treningu wytrzymalosciowego. No, a jezeli chcesz skakac przez schody itd. czyli street style to tylko K2. Swoja droga jesli trenujesz bieganie to odradzam jazde street style - strasznie kontuzjogenna. Duzy wybor rolek jest w M1 w Markach pod Warszawa.
- herson
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1681
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
- Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)
Jak mam rozumiec jazde agresywna? Czym rozni sie od rekracyjnej? Czy jest to jazda tak jak napisal geko tzw street style? Czy istnieje jakakolwiek strona o rolkach?Quote: from kejt on 4:13 pm on July 29, 2002
moze nie jestem geko, ale na rolkach to sie troche znam
do czego rolki Cie interesuja?
jazda szybka (5 duzych kolek)
jazda agresywna (4 mniejsze, szersze kolka)
jazda rekracyjna (4 duze kolka)
z firm polecalalabym: ROCES, ew. K2, do agresywnej takze OXYGEN
kejt, geko - dzieki za podpowiedz, musze wybrac sie do M1 i troche sie rozeznac
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Herson, wejdz na http://adrenalina.onet.pl/ - czesc serwisu jest o rolkach. Poza tym mozesz wpisac w przegladarce Google "rolki" i bedziesz mial adresy kilku miejsc w sieci. Ogladalam przed chwila.
- kejt
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 01 kwie 2002, 23:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
kiedys zajmowalam sie rolkami troche powazniej
jazda agresywna dzieli sie na dwa style: street czyli jazda po ulicach i zaliczanie roznych rurek, murkow, skakanie itp, drugi styl to - vert czyli jazda po rampie, ale faktycznie jest to dosyck kontuzjogenne i odkad biegam bardziej na powaznie to skonczylam z jazda agresywna
mimo porady geko ja jednak doradzalabym Rocesy, firma jest naprawde dobra, a rolki wytrzymale, zapewniaja komfort jazdy i dlugo bedziesz z nich korzystal (moja siostra ma juz swoje ponad 4 lata i sa w swietnym stanie, a jesli tylko jest pogoda to jezdzi w nich praktycznie codzien)
jesli chodzi o jazde rekraacyjna to polecalalbym model FCO (4 duze kolka, roli wyposazone w dwa hamulce, ktore mozna odkrecic, sa wiazane, a do tego maja klamre u gory)
aha co wedlug mnie w miare istotne, wbrew pozorom lepsze sa rolki wiazane + jedna klamra, w zadnym wypadku tylko wiazane! a same klamry tez nie sa najlepszym wyjsciem
pamietaj o tym, zeby dobrze zasznurowac i zapiac rolki jesli zamierzasz w nich dosc szybko jezdzic, lub wspinac sie na rampe, luzne zapiecia stosuje sie tylko w przypadku jazdy street
aha, prawdopodobnie numer rolek bedzie o 1-2 numery wiekszy niz numer Twojego buta
jazda agresywna dzieli sie na dwa style: street czyli jazda po ulicach i zaliczanie roznych rurek, murkow, skakanie itp, drugi styl to - vert czyli jazda po rampie, ale faktycznie jest to dosyck kontuzjogenne i odkad biegam bardziej na powaznie to skonczylam z jazda agresywna
mimo porady geko ja jednak doradzalabym Rocesy, firma jest naprawde dobra, a rolki wytrzymale, zapewniaja komfort jazdy i dlugo bedziesz z nich korzystal (moja siostra ma juz swoje ponad 4 lata i sa w swietnym stanie, a jesli tylko jest pogoda to jezdzi w nich praktycznie codzien)
jesli chodzi o jazde rekraacyjna to polecalalbym model FCO (4 duze kolka, roli wyposazone w dwa hamulce, ktore mozna odkrecic, sa wiazane, a do tego maja klamre u gory)
aha co wedlug mnie w miare istotne, wbrew pozorom lepsze sa rolki wiazane + jedna klamra, w zadnym wypadku tylko wiazane! a same klamry tez nie sa najlepszym wyjsciem
pamietaj o tym, zeby dobrze zasznurowac i zapiac rolki jesli zamierzasz w nich dosc szybko jezdzic, lub wspinac sie na rampe, luzne zapiecia stosuje sie tylko w przypadku jazdy street
aha, prawdopodobnie numer rolek bedzie o 1-2 numery wiekszy niz numer Twojego buta
"Wielkosc człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niz warunki zycia i czasu..."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Rolki sa coraz bardziej popularne w Polsce. I to mimo tego, ze biorac pod uwage jakosc asfaltu na chodnikach i w ogole brak tras ten sport wlasciwie nie powinien w Polsce w ogole istniec. A jednak co dzien wieczorami widze parki i indywidualnych rolkarzy przemierzajacych uliczki mojego osiedla. I to nie zabawy dzieci, ktore dostaly rolki na komunie ale dorosli ludzie, ktorzy jawyrazniej podjeli decyzje o zakupie swiadomie.
Rolk sa zreszta bardzo medialnym sportem. Pieknie wyglada peleton rolkarzy w maratonie, pruszajacych sie niczym stonga w zawrotnym tempie.
Rolk sa zreszta bardzo medialnym sportem. Pieknie wyglada peleton rolkarzy w maratonie, pruszajacych sie niczym stonga w zawrotnym tempie.
ENTRE.PL Team
- soltys
- Wyga
- Posty: 53
- Rejestracja: 11 sie 2002, 17:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Polska
Witam !
Odrobine doswiadczenia z rolkami mialem, ale glownie jako letnie zastepstwo lyzew. Szczerze mowiac nie przypadly mi one specjalnie do gustu, zdecydowanie pozostalem fanem lyzew. Ze sklepow (z rolkami) moge polecic sklep przy kinie Bajka w Warszawie. Rozsadna obsluga no i moliwosc kupienia oddzielnie buta, lozysk i kolek (za roznice w cenie), gdyby ktos potrzebowal lepszych albo nie az tak dobrych. Sklep na Placu Konstytucji (dzial na pietrze) tez jest dobry - przyzwoity wybor i dobra obsluga.
Jesli chodzi o przydatnosc rolek do treningu biegowego to nie wiem. Moge sie podzielic troche podobna kwestia - trening biegowy jako "rozgrzewka kondycyjna" przed sezonem lyzwiarskim. Ale, w moim wypadku, niespecjalnie odnioslo to skutek - w zeszlym roku jak wyszedlem na torwar po raz pierwszy na poczatku sezonu to po 15 min. bylem caly mokry, dosc zmeczony i bolal mnie krzyz. Zobacze co bedzie w tym roku, bo troche wiecej biegam...
Odrobine doswiadczenia z rolkami mialem, ale glownie jako letnie zastepstwo lyzew. Szczerze mowiac nie przypadly mi one specjalnie do gustu, zdecydowanie pozostalem fanem lyzew. Ze sklepow (z rolkami) moge polecic sklep przy kinie Bajka w Warszawie. Rozsadna obsluga no i moliwosc kupienia oddzielnie buta, lozysk i kolek (za roznice w cenie), gdyby ktos potrzebowal lepszych albo nie az tak dobrych. Sklep na Placu Konstytucji (dzial na pietrze) tez jest dobry - przyzwoity wybor i dobra obsluga.
Jesli chodzi o przydatnosc rolek do treningu biegowego to nie wiem. Moge sie podzielic troche podobna kwestia - trening biegowy jako "rozgrzewka kondycyjna" przed sezonem lyzwiarskim. Ale, w moim wypadku, niespecjalnie odnioslo to skutek - w zeszlym roku jak wyszedlem na torwar po raz pierwszy na poczatku sezonu to po 15 min. bylem caly mokry, dosc zmeczony i bolal mnie krzyz. Zobacze co bedzie w tym roku, bo troche wiecej biegam...
- Sepu
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 03 wrz 2002, 07:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan, POL
- Kontakt:
Witam Serdecznie
Zajmuje sie jazda na rolkach, uprawiam "amatorski wyczyn"-jazda szybka. Startuje w zawodach.
Z moich doswiadczen widze, ze rolki niewiele wnosza do biegania. Oczywiscie podnosza wydolnosc, pomagaja utrzymac dobra forme, ale nie polepsza z pewnoscia wynikow w bieganiu. Osobiscie biegam zima dla utrzymania jako takiej formy oraz jako przygotowanie do sezonu we wczesnej fazie. Zauwazylem, ze bieganie nie dodaje mi szybkosci ale bardzo mi pomaga zalozyc rolki i rozpoczac intensywniejsze treningi bez wpadania w zadyszke.
Mysle, ze w druga strone dziala to podobnie. Rolki moge polecic komus kto chce odpoczac z tydzien, dwa od biegania, jako mila alternatywe. Ale nie zapominajcie o ochraniaczach. Troche wiecej znajdziecie na http://ssw.republika.pl
Zajmuje sie jazda na rolkach, uprawiam "amatorski wyczyn"-jazda szybka. Startuje w zawodach.
Z moich doswiadczen widze, ze rolki niewiele wnosza do biegania. Oczywiscie podnosza wydolnosc, pomagaja utrzymac dobra forme, ale nie polepsza z pewnoscia wynikow w bieganiu. Osobiscie biegam zima dla utrzymania jako takiej formy oraz jako przygotowanie do sezonu we wczesnej fazie. Zauwazylem, ze bieganie nie dodaje mi szybkosci ale bardzo mi pomaga zalozyc rolki i rozpoczac intensywniejsze treningi bez wpadania w zadyszke.
Mysle, ze w druga strone dziala to podobnie. Rolki moge polecic komus kto chce odpoczac z tydzien, dwa od biegania, jako mila alternatywe. Ale nie zapominajcie o ochraniaczach. Troche wiecej znajdziecie na http://ssw.republika.pl
Piotr M
Slow Speed Skater
Slow Speed Skater
- Zico
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 03 sty 2003, 23:27
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witam! Sadze, ze w pewnym stopniu pomaga, ale nie tak duzym, jak dla rolkarza - bieganie. Jezdze na rolkach (jazda szybka - zawody, oraz agresywna), zima biegam. Zdecydowanie bieganie pomoglo mi w poprawieniu kondycji, moge szybciej i dluzej jechac przez to na rolkach. Zaczalem trenowac bieganie od jakos tak stycznia do kwietnia, maja. W maju przejscie na rolki. W czerwcu wystartowalem w biegu na 3km, czas 12:44. W sierpniu Berlin City Nacht 10km na rolkach, poprawilem zyciowke o 5,5 minuty! (czas 19:28). Nie mam pojecia czy wynik 12:44 na 3km byl wynikiem treningu zaledwie 3 miesiecznego? Byc moze na rolkach? Sadze, tez, ze nie jest to zly czas. Jesli macie jakies pytania, smialo:) Zapraszam rowniez na: http://www.speedskating.republika.pl
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub Ciesielski
Jakub Ciesielski