ioannahh - komentarze
Moderator: infernal
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
..gdyby ktos zechcial
- Catrine
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
- Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
- Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
- Lokalizacja: Wrocław
powodzenia w bieganiu i realizacji planu!
a mogłabyś trochę przybliżyć ten plan?
pozdrawiam
a mogłabyś trochę przybliżyć ten plan?
pozdrawiam
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Cos czuje, za zaraz sie razem z Catrine zaczniemy nakrecac na ten plan Juz sie nakrecilysmy na crossa, teraz przyjdze kryska na Bartoszaka ....
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
No nieźle, "początkująca i bez wiary w siebie", a śmiga plan na 45min/10km aż miło. Wyniki z "piątek" też nie do powstydzenia się! Dla mnie to pierwszym celem na zawodach na 10km było <1h i nie dać się zdublować (2 razy pętle 5km się biegło). Cel został wtedy osiągnięty, ale o 45 minutach na dychę to jeszcze długo nie pomarzę!
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Oczywiście czytamy, ale nie zawsze jest czas odpowiedzieć.
Pisz, pisz. A za jakiś czas będzie Ci wszystko jedno, czy ktoś to czyta, czy nie. Gdy zrealizujesz jakieś cele, to sama będziesz wracać do swoich wpisów i się nimi motywować .
A tak swoją drogą, to zazdroszczę biegania w Gdańsku. Te Twoje trasy są całkiem fajne. Wiem, co mówię, bo moja babcia mieszka na Kochanowskiego, a inny kawałek rodziny na Dzielnej i Zielonym Trójkącie . Lubię tamte okolice. Dobrze też się biegnie bulwarami w stronę Sopotu. Tylko to nie ta pora roku.
Pisz, pisz. A za jakiś czas będzie Ci wszystko jedno, czy ktoś to czyta, czy nie. Gdy zrealizujesz jakieś cele, to sama będziesz wracać do swoich wpisów i się nimi motywować .
A tak swoją drogą, to zazdroszczę biegania w Gdańsku. Te Twoje trasy są całkiem fajne. Wiem, co mówię, bo moja babcia mieszka na Kochanowskiego, a inny kawałek rodziny na Dzielnej i Zielonym Trójkącie . Lubię tamte okolice. Dobrze też się biegnie bulwarami w stronę Sopotu. Tylko to nie ta pora roku.
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
Bardzo mi milo :DAlexia pisze:Oczywiście czytamy, ale nie zawsze jest czas odpowiedzieć.
i dziekuje za komentarz! juz tracilam nadzieje a tu taka niespodzianka.
Robie tak od dawna :D Faktycznie to tak dzialaPisz, pisz. A za jakiś czas będzie Ci wszystko jedno, czy ktoś to czyta, czy nie. Gdy zrealizujesz jakieś cele, to sama będziesz wracać do swoich wpisów i się nimi motywować .
Ja wlasnie z Zielonego.... Po Gdansku rzeczywiscie fajnie sie biega. No i mozna dobiec nad morzeWiem, co mówię, bo moja babcia mieszka na Kochanowskiego, a inny kawałek rodziny na Dzielnej i Zielonym Trójkącie . Lubię tamte okolice
Pozdrawiam!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
No mam nadzieje, ze i bez medykamentow sie uda. Mam juz za soba zreszta Diclac i jakis Tamaris czy cos.. tera tylko smaruje mascia o boskiej nazwie "Dip Rilif"Poniekad lacze sie w bolu, jesli chodzi o kontuzje biodra. Meczylam sie z czyms podobnym ponad 2 miesiace. Zaczelo mnie bolec, kiedy biegalam trening interwalowy na biezni mechanicznej, ktora byla skalibrowana inaczej, niz wszystkie inne na ktorych do tego czasu trenowalam (innymi slowy, tamta chciala mnie zabic ). Potem troche odpuszczalo, a potem bolalo znowu. Raz mocniej, raz slabiej, ale ciagle powracal dyskomfort. Jeden lekarz kazal mi to czyms smarowac, ale nic nie pomagalo. W koncu inna lekarka stwierdzila, ze najprawdopodobniej cos mi sie przykurczylo i dala mi lekarstwo 'na rozluznienie miesni bez uposledzania sprawnosci'. I to w koncu poskutkowalo Jakby co, to moge Ci napisac nazwe tych tabsow na PW, ale zycze Ci, zeby w Twoim przypadku obylo sie bez ortopedow i medykamentow
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Gratuluję serdecznie startu! No i wyniku oczywiście. Powinnaś zmienić tytuł bloga, bo początkującą to Ty nie jesteś. Swoją drogą po spojrzeniu na listę wyników jestem prawie pewna, że Twój "zając" z początkowych kilometrów to starsza siostra mojej serdecznej przyjaciółki. Świat jest mały!
Z kolką problemów nie ma (tfu, tfu!), ale z refluksem miałam i u mnie pomogło bardzo wzmocnienie mięśni grzbietu.
Z kolką problemów nie ma (tfu, tfu!), ale z refluksem miałam i u mnie pomogło bardzo wzmocnienie mięśni grzbietu.
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Codzienne bieganie, rower, pływanie ... kolejna triathlonistka w grupie
Biegasz codziennie ?
Biegasz codziennie ?
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
a gdziezby!!! co prawda kiedys podziwialam biegaczy z daleka i bylam przekonana, ze nigdy nie znajde sie 'po drugiej stronie', ale triathlon to juz zupelnie inna bajka roweruje i plywam, owszem, ale absolutnie tego nie trenuje . Po prostu mam troche za duzo energii i lubie ja pozytkowac w taki sposob bo przeciez caly czas biegac to nie wypada..cafe pisze:Codzienne bieganie, rower, pływanie ... kolejna triathlonistka w grupie
nieBiegasz codziennie ?
teraz po raz pierwszy zaliczylam 'kombos' w postaci 5 dni biegania pod rzad. niemniej jednak codziennie 'cos' robie, a zazwyczaj trenuje wiecej niz raz dziennie (np basen/bieg+rower+silownia).
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Gratuluję podium! Duże brawa
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No gratulacje... rok biegania i 42 min.
Ps. Trzeba przyznać, że warunki fizyczne do biegania to ty masz doskonałe
...nie to co moi
Ps. Trzeba przyznać, że warunki fizyczne do biegania to ty masz doskonałe
...nie to co moi
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Aśka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
- Życiówka na 10k: 01:01:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toronto
z bloga będę cytować:
echhh, skąd ja to znam? mam zajebisty rowerek, ale "w miasto" jadę nim tylko, jak wiem, że będę mogła zabrać go ze sobą do środka, nie ma opcji, żeby czekał na ulicy, nawet zapięty w 3 łańcuchy. Polska piękny kraj... ale ma wadyUwielbiam go za to, że niczym wierny pies poczeka na mnie przed sklepem, przed szkołą czy gdziekolwiek indziej, gdzie potrzebuję go zostawić. Myka jest tak śliczna, jak i nierozsądna - całą sobą woła 'UKRADNIJ MNIE!!!!!', więc nie ma opcji, żeby spuścić ją z oka.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 01 cze 2011, 08:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
gratuluje wyniku 42 minut rewelacja
10km- 49:31, 1.09.2012 II Bieg Fabrykanta
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania
BLOG
KOMENTARZE