Trening na czczo
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
na czczo to raczej po nocy, a 4-5 h po obiedzie to na pustakamxk pisze:Mam pytanie. Jeśli zaczynam biegać ok. 4-5 godzin po obiedzie to jestem już na czczo czy jeszcze nie do końca ?
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 25 sie 2013, 22:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie problem jedzenia przed porannym bieganiem jest taki, że nie wyrobię się przed pracą nawet z lekkim śniadaniem, ponieważ potem trzeba odczekać, mała rozgrzewka i już mam 1godz z głowy. Kolejne pół godz. bieganie i potem 0,5 godz przygotowanie do pracy (siebie i chłopcy do przedszkola/szkoły). Czyli bym musiała wstać o 5:00, żeby koniecznie o 7 wyjść z domu...
Chociaż jak to opisuje to 5 nie będzie takim problem, większym problemem, będzie zjedzenie czegoś tak wcześnie.
Chociaż jak to opisuje to 5 nie będzie takim problem, większym problemem, będzie zjedzenie czegoś tak wcześnie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 wrz 2013, 15:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Ja biegam codziennie rano już od 1,5 roku. Biegam na czczo i czuje się z tym świetnie. Kiedyś nigdy bym nie powiedział, ze będę wstawał godzinę wcześniej i biegał przed pójściem do pracy. Jeśli wpadniecie w ten rytm to potem nie będziecie mogli bez inaczej zacząć dnia;)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 05 wrz 2013, 14:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Nie robi się słabo w trakcie takiego treningu? Do tej pory biegałem tylko wieczorem, jakieś 2,5h po kolacji. Prędzej w weekend bym spróbował, aniżeli przed pracą :D
- Bartek Olszewski
- Wyga
- Posty: 104
- Rejestracja: 30 maja 2012, 15:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:25:16
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Często biegam na czczo, ale nigdy ciężki treningi. W moim przypadku może to być nawet 20 km ale w pierwszym zakresie. Natomiast przy trudnym treningu zwyczajnie nie ma mocy! Więc jak planujemy coś ciężkiego to śniadania, nawet małe (przykładowe 2 banany i serek wiejski) wskazane.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 wrz 2013, 17:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja nie moge biegać na czczo. po treningu dłużej czuję się wyczerpany, niż po trenignu 2h po posiłku