Brooks Cascadia 5
- Bergerac
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 01 mar 2008, 15:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzisiaj pierwsze 14 km zaliczone i jestem zadowolony , brooksy wcale nie sa takie miekkie ,moim zdaniem sa sprezyste , a miekko absorbuja nierownosci ,efekt dalo sie szczegolnie odczuc na drodze wysypanej zuzlem , tak jakby sam spod byl miekki ,a reszta jest bardzo stabilna i dobrze trzyma sie nogi , na poczatku mialem problemy z sila sznurowania, bo buty same z siebie dobrze opinaja stope.Biegalem po lesnej drodze , korzenie, kamienie ,piach ,błoto , wszystkiego po trochu. Po biegu jak i teraz nie czuje w nogach zadnych negatywnych objawow.
Bieganie ,bieganie i jeszcze raz bieganie
- XcatharsisX
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 sie 2010, 19:26
- Życiówka na 10k: 00:43:51
- Życiówka w maratonie: 04:09:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Akurat na bieżni testować Cascadie to średnim pomysł Ten but aż się prosi o teren crossowy
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 30 mar 2011, 10:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.08
Nie wytrzymałem i piszę po pierwszym treningu.
Buty wykonane starannie i z dobrych ( podobają mi się) materiałów. Bardzo dobre sznurowanie . Cholewka dość solidna . Świetne trzymanie pięty. Dużo miejsca na stopę . Mam szerokie stopy
( jedną wykoślawioną przez halluksa ) i nie opuszczało mnie podczas biegu poczucie komfortu. Z powodu halluksa musiałem oddać synowi ostatni model trabuco asicsa po kilku zaledwie treningach.
Podeszwę Cascadii , skonstruowano dość oryginalnie , wymusza bieganie ze śródstopia . Na początku to zaskakuje ale do domu , po 12 km wróciłem zadowolony. Bardzo stabilne.
W niedzielę po dłuższym wybieganiu w trudniejszych ( tłuste błocko ) warunkach napisze więcej.
Pozdrowienia
Buty wykonane starannie i z dobrych ( podobają mi się) materiałów. Bardzo dobre sznurowanie . Cholewka dość solidna . Świetne trzymanie pięty. Dużo miejsca na stopę . Mam szerokie stopy
( jedną wykoślawioną przez halluksa ) i nie opuszczało mnie podczas biegu poczucie komfortu. Z powodu halluksa musiałem oddać synowi ostatni model trabuco asicsa po kilku zaledwie treningach.
Podeszwę Cascadii , skonstruowano dość oryginalnie , wymusza bieganie ze śródstopia . Na początku to zaskakuje ale do domu , po 12 km wróciłem zadowolony. Bardzo stabilne.
W niedzielę po dłuższym wybieganiu w trudniejszych ( tłuste błocko ) warunkach napisze więcej.
Pozdrowienia
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 30 mar 2011, 10:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.08
Witam,
Dziś 28km wybieganie przy 30 stopniowym upale. Dobieg do lasu i powrotny z lasu do domu 2x2 km kostki bauma i Cascadia dała radę. Reszta treningu jak Producent przykazał w terenie . Piaszczyste wydmy a przede wszystkim rozjeżdżone przez quady i enduro błotniste ścieżki , które tydzień temu przyprawiały mnie o ból głowy ( wrócę do domu czy zostanę gdzieś w lesie ze skręconą nogą)
dziś spokojnie bez nerwów. Cascadia wgryza się w glebę zapewniając pewna trakcję. Żadnych otarć czy innych zaskakujących stanów na stopie. Mój hallux czuje się jak w domu . Trafiony zakup . Za tydzień Babia Góra
Pozdrowienia
Dziś 28km wybieganie przy 30 stopniowym upale. Dobieg do lasu i powrotny z lasu do domu 2x2 km kostki bauma i Cascadia dała radę. Reszta treningu jak Producent przykazał w terenie . Piaszczyste wydmy a przede wszystkim rozjeżdżone przez quady i enduro błotniste ścieżki , które tydzień temu przyprawiały mnie o ból głowy ( wrócę do domu czy zostanę gdzieś w lesie ze skręconą nogą)
dziś spokojnie bez nerwów. Cascadia wgryza się w glebę zapewniając pewna trakcję. Żadnych otarć czy innych zaskakujących stanów na stopie. Mój hallux czuje się jak w domu . Trafiony zakup . Za tydzień Babia Góra
Pozdrowienia
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 30 mar 2011, 10:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.08
Wróciłem właśnie z Babiej Góry. Cascadia rulez. Kamienie ( luźne i płyty) , korzenie , błoto jak smar towot. 4 godziny 20 minut w komforcie i pewności. Nie biegałem jeszcze w takich ( dobrych ) butach . Żadnych odcisków , bąbli nie pamiętałem że mam buty. Jeszcze raz Komfort i Pewność . Pozdrowienia
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Tu moja opinia którą wrzuciłem w innym portalu:zaba30 pisze:a biega ktos w cascadi 6? wrażenia?
Ja też zakupiłem Cascadie 6. Miałem do niego obiekcje, bo dość dziwna konstrukcja, ale okazał się bardzo przyjemny. W porównaniu do przymierzanych równolegle Salomonów i Inov-8 były zdecydowanie bardziej "papciowe"Wink Podeszwa trzyma fajnie, da się nawet biegać po asfalcie na względnym komforcie. But jak na trailówkę jest dość mocno amortyzowany. Jedna uwaga, że to raczej letnia trailówka - bardziej postawiono na przewiewność, niż wodoodporność.
Po 100km, w tym parunastu w błotnych warunkach mogę pisać o tym bucie w samych superlatywach. Bardzo wygodny but terenowy.
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
Zupełnie z innej bajki - Biegam obecnie w GTS'ach 10'tkach... i muszę powiedzieć że w porównaniu do poprzednich moich butów (3 rodzaje New Balance) to wymiatają zupełnie obiektywnie rzecz ujmując mam wrażenie że są z jednej strony miękkie i lekkie, a zdrugiej, że są znacznie szybsze od new balancowych papuci...