Gife - komentarze

[Ciawaraz]

Maurice hehe widzę ze się przejales:) ja tez nie mogłem wyjść z podziwu jak nasz kolega robił interwaly na krótkiej przerwie po 3:00-3:15 i to poważny interwaly 1,2albo 1,5 km z tego co pamietam przy takich predkosciach dycha w 35 to jak spacer lekko powinien nabierać 33-34 a wyszło prawie 37 no cóż trening a zawody to dwie rożne rzeczy być może coś z zegarkiem jest nie tak albo sam nie wiem co;)

[Gife]

Jestem amatorem :D
Amatorski zegarek i amatorskie myślenie, amatorskie bieganie i pewnie dlatego efekty takie, jakie są.
Jeśli Wy wg tego, co tu piszę, oceniacie mój stopień wytrenowania na 33 min/10km to wychodzę z podziwu, jak potraficie ocenić dyspozycję danego dnia i bieganie po górkach szybciej niż na płaskim. Postaram się sprostać na kolejnych zawodach i zejść do moich 35 minut, bo tak oceniam moje wytrenowanie na dzisiaj, ale na trasie, gdzie nie muszę obawiać się o moje życie.

[koreek]

Panowie troche wiecej luzu;)). widac ze trening mu sluzy i sie na nim nie zarzyna, dobry czas osiaga na pofaldowanej trasie to tylko sie cieszyc... a prawda jest taka ze nigdy nie dojdzie sie czy ktos biegajac 16km w 66min biegl E czy nie.. nawet wtedy gdy to bylo z zegarkiem... zawsze mozna sobie i innym powiedziec ze tętno max jest niedoszacowane.. wazny jest wynik.. w afryce w ogole nie wiedza co to E i robia nas jak chca:p. wiec spotkajcie sie gdzies miedzy Łdz a Pzn i dziesiec km zrobicie wyscigu sobie:D. ja moge jechac autem i byc sędziom... milego week;)

[Maurice]

Ciawarez - przejmuję się tym jak łatwo żongluje się terminami biegowymi nie mając o nich większego pojęcia i to nawet nie używając potrzebnych do określenia bodźca narzędzi. To trochę tak, jakbym napisał że ostatnio w skałach zrobiłem V+ w czasie 3minuty, na trasie, która nie została jeszcze oceniona przez wspinaczy ale wiem że było V+ i nie miałem zegarka. Powtórzę raz jeszcze że nie neguję bardzo wysokiego poziomu wytrenowania Artura, a jedynie zdumiewa mnie jego indolencja przy tak imponującej dyspozycji.

koreek - w Afryce nie mówią że zrobili EASY, tylko że wyszli na rozruch. To nie jest tak że ja dyskredytuję trening Gife, uważam że mój jest lepszy i w ogóle jestem cudowniejszy od niego. Nie muszę nic Jemu udowadniać, tak jak i On nie musi dla mnie "sprostać wymaganiom", które podobno ktoś mu narzuca na Forum.

Gife - nie traktuj moich komentarzy jako ataku, nie taki miałem zamiar. Po prostu starając się podpatrzeć warsztat trenerski lepszego amatora wychodzą mi cudaczne wskaźniki, które wychodzą poza pewne kanony.

[Gife]

Maurice, to, że ja to jako easy oceniłem, to nastawienie psychiczne do biegu. Jeśli czas mówi drugie to logiczne jest, że jednego zakresu się nie trzymam.
To właśnie psuje mi chęc do biegania. Pulsometry, zegarki i rygorystyczne trzymanie się planu. Na szczęście mam dystans do liczb jak i opini, ale nie oznacza to, że nie chciałbym wiedzieć więcej o swoim bieganiu. To też mam blog i temat komentarzy.
Na nikogo się tu broń Boże nie obrażam, ani nie chcę nikomu niczego udawadniać. Zostały mi 3 tygodnie planu (od poniedziałku) do pkt zero, tj zawodów, gdzie 35 musi pęknąć. Wtedy będę biegł inaczej, miał inną mobilizację i również będę po całym planie treningowym i sobie błędy wytykać zacznę.
To chyba najprostrza i bezpieczna dla mojego biegania metoda. Nie ukrywam, że bez sprzętu i wiedzy można więcej, ale nie ukrywam też, że chciałbym jak najlepiej bez niego

[lubusz]

Gife !
Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze.
Też się dziwiłem Twoimi czasami treningów i podawaną intensywnością, do momentu jak mi wytłumaczyłeś, że dystans odmierzasz od lampy do lampy, a lampy stoją co 50 m lub od sekcji kajakowych.
Zrozumiałem wtedy, to co napisałeś teraz, że nie przykładasz uwagi do liczb, pomiarów i czasów.
Mam wobec tego jedno pytanie.
Po co do cholery wpisujesz te liczby w blogu ?

[Gife]

Jak bym nie przykładał uwagi do liczb, pomiarów i czasów to bym nie biegał teraz 36 z groszami na dychę.
Po co ja się tak katuję skoro robię to bezmyślnie nie?
Interwały mam co do metra odliczone, reszta dystansu to dane na oko. Ale co komu km wiecej czy nawet 5, jak tu chodzi o własne samopoczucie i radość z biegania bez rygoru

[lubusz]

14' - 3 KM R
30'41" - 8 KM
29'36" - 5,8 KM W

Trochę szkoda Gife, że w tym tempie run nie przebiegłeś jeszcze 2 km.
Miałbyś prawie życiówkę na "dyszkę" i to w tempie run
Pozdrawiam.

[Gife]

Zostawię to sobie na zawody
Widzę, że wraca mi świeżość po tych testowych zawodach i napawa mnie optymizmem
I widać, że na płaskim można kręcić dobry czas

[Maurice]

36:13
Lech cieni to i Gife poniżej oczekiwań
widać solidnie żeś po górach dzień wcześniej połaził
oczywiście graty za wynik, na ten dzień jesteś lepszy
zobaczymy za tydzień jak się sytuacja rozwinie

Szost i Gardzielewski złamali 30minut, to chyba 70%owych podbiegów nie było
łódzki Kenijczyk ponownie nie wygrał

[lubusz]

Jak by nie patrzeć to w tej rywalizacji 1:0 dla Lecha.
Gratuluję dobrego wyniku, choć z Twojego treningu myślałem, że złamiesz 35'
Pozdrawiam.

[Gife]

Złamałbym, ale na bramie Fiata straciłem minutę na przepychanki z wolniejszymi na trasie Ustianowska też za wolno grupę prowadziła więc jej zwialiśmy..36'10" bo 3 sekundy do odczytu tych gównianych chipów pistoletem. Z biegu jestem zadowolony, górki mi podeszły lekko, a na zbiegach szybko. Nie wiem, dlaczego zegarka nie wziąłem bo myślałem, że Ustianowska pociągnie tą grupę, ale siadała na górkach Mimo to, ja, Słowak i Niemiec biegliśmy do końca i między Nami wojna o 3 miejsca na mecie, które znów przegrałem

[Ciawaraz]

Nie rozumiem jednego " przepychanki zwolniejszymi" czytam to Juz na kilku blogach u rożnych osób , czy nie można stanąć na samym początku zaraz przy starcie ?ja sie z nikim nie przepycham zawsze stoję z przodu i jeszcze jedno odczyty pistoletem chipow? Nie ma czujnika ktory odrazu po przebiegnkeciu mety koduje czas? Tak czy siak ładny czas ale z treningów które robisz powinieneś łamać 35 czyli gdzieś robisz jakiś błąd

[Gife]

To są chipy w nr startowym koszulki. Zanim metę przebiegniesz, zanim się zatrzymasz i on odczyta ten chip (zrywali go spod numeru potem) to czas mija.
Pisałem już na blogu treningowym, że stanąłem w 2 rzędzie, a tam jest brama wąska, a start szeroki. Jak się wiara skumuluje to zwolnienie tempa natychmiastowe. Na górce też trochę spowolnili, ale się nie dziwie. W tej grupce bez zegarków biegli wszyscy :D

[Buddy]

Gife - robisz mocny trening, a wynik odstaje gdzieś o 1-1.5min od tego co biegasz.
Wg mnie nie połamiesz 35' z takiego biegania. Odcinki WT nie dość, że za mocne pod 35' to i zbyt mało powtórzeń.
No, ale może się mylę. Będę tu zaglądał...

Aha ad. górek, stawania w 359 rzędzie i innych takich to wiesz, zawsze coś