Badania sportowe

[DOM]

Zadanie może banalne, ale muszę zrobić badania potrzebne do licencji PZLA. Podpowiecie mi gdzie?

[krztynek]

Lekarz sportowy, na pieczątce: "upoważniony do orzekania w sporcie amatorskim.....oraz w sporcie kwalifikowanym" wydaje zaświadczenie na podstawie badania organoleptycznego (więc wybierz jakiegoś przystojnego maczo ) i dostarczonych wyników EKG spoczynkowe, morfologia, glukoza, mocz. Zaświadczenie ważne przez 6 miesięcy. Dopytaj się w klubie jakiej treści ma być zaświadczenie, ja latałem dwa razy. Samo"zdolna do uprawiania sportów lekkiej atletyki "może być niesatysfakcjonujące dla PZLA.
I miłego ścigania na imprezach rangi mistrzowskiej

[beata]

Kiedyś "robiło się" zawsze w COMS-ie na Skrze. 2-3 godziny z reguły wystarczały na zaliczenie wszystkich wymaganych specjalistów i otrzymanie orzeczenia, tylko warto mieć zrobioną wcześniej morfologię, mocz, itp.
Może zdzwoń i zapytaj, jak tam teraz to wygląda?

[piter82]

czytałem problemach z tym u Nagora na blogu, podobno nie dopuszczono kogoś na MP na 10 km chyba bo miał pieczątkę od złego lekarza hmmm .... dla mnie to głupota

zacytuje może

"Co gorsza, przyczepiono się do kompletnej pierdoły - tego, że lekarz, który przybił pieczątkę, nie ma uprawnień do badania osób powyżej 21 roku życia. Rozumiecie to? Lekarz jak najbardziej sportowy, regularna pieczątka, tylko działaczowi nie pasuje. Następnym razem będzie to musiał być koniecznie lekarz o brązowych oczach. A znajdź teraz człowieku fachowca z odpowiednią pieczątką! Nie ma takiej opcji. Nie ma żadnej listy takowych, bo jest ochrona danych osobowych. Obdzwoń więc wszystkich lekarzy w całym kraju, może przypadkiem trafisz na tego, który ma odpowiedni dla PZLA papier, o ile powie Ci prawdę. I wiadomość o tym dostajemy dzień przed końcem zgłoszeń, chociaż papierki leżały w PZLA miesiąc. No ale rozumiecie, w takim wielkim, poważnym związku jest wiele rzeczy do zrobienia, bankiety, wyjazdy, autografy - pewnie czasu nie mieli... Całe szczęście, że załatwiając wszystko na ostatnią chwilę, goniąc jak szaleni, po dwóch dniach stresu i dziesiątkach telefonów zdążyliśmy skompletować makulaturę pół godziny przed końcem zgłoszeń. Inni nie mieli tego szczęścia [...] I co najlepsze - do startu nie dopuszczono broniącej tytułu mistrzyni Polski Agnieszki Ciołek, również czepiając się do czegoś w papierach! ... "

całość na blogu

pozdrawiam

[DOM]

Zatem nie będzie to banalne...

[Bawareczka]

no ale PZLA nie ma jakiejs listy? dla mnie to nie pojete

[krztynek]

no ale PZLA nie ma jakiejs listy? dla mnie to nie pojete

Listy z czym?- Bawareczko Jak narazie to PZLA jest na czarnej liście i niewiele robi by ten fakt zmienić
DOM jeśli planujesz jakiś start w niedalekiej przyszłośći to nie zwlekaj ze złożeniem papierów, bo to chwilę trwa(kilka tygodni) zanim Warszawa dostanie dokumenty, odeśle je do Okręgowego <wpisać właściwe>ZLA, a oni prześlą Ci odcinek zgłoszenia i licencję lekkoatletyczną. No wiem, wiem z Warszawy jesteś ale to wcale nie działa na korzyść...

[Bawareczka]

no listy z wykazem lekarzy uprawnionych do stawiania pieczatek

[krztynek]

Kiedy tak patrzę na MP na 10 000 km i petypetie co niektórych to byłoby to sporym ułatwieniem.