Biegaj z "Saska Sport" w Gorzowie Wlkp.

[Tomek Saska Sport]

Witam wszystkich po dłuższym milczeniu. Zawody itd. zobaczcie jak OLa, Bartek i Łukasz przygotowują sie do biegu Transgranicznego jest też kolega Artur. http://www.youtube.com/watch?v=ca3VTcXo264
Będę w tą niedziele. Zapraszam wszystkich.
Sławek daj zanać co z Twoją nogą?

[skoni]

Śledzę forum i nosi mnie. Już ponad dwa tygodnie siedzę w fotelu jak ukwiał. Pełen emocji stałem przed metą biegu w Gryfinie, na ostatnich metrach dopingując Olę i Bartka. Miałem żal do samego siebie, że przedobrzyłem i ścięgna się zbuntowały.

W ostatni piątek byłem u lekarza. Niby nic nie widać, ale zaleca jak to określił oszczędny ruch. Co mam przez to rozumieć? Chyba triatlon odpada Muszę coś jednak robić, bo siedząc zaczynam jeść z nudów wszystkie kaloryczne świństwa i brzuch (sic!) - wiecie sami.

Tydzień temu, gdy próbowałem przebiec 100 m, udo bolało jak diabli. Tomek, namówiłeś mnie jednak ! Zobaczę dziś czy dam radę …

[myslaw88]

Witam wszystkich!
Mam nadzieję, że walki o pozycje nie będzie, nie wiem nawet czy przebiegnę te 10km (w sobotę)..
Aby wziąć udział w biegu słowiańskim potrzebuje zaświadczenia, może być od zwykłego lekarza? wystawił mi tylko, że nie ma przeciwwskazań do wysiłku, a w informatorze konkretnie o biegach długodyst. napisane
Ponoć tylko sportowy może wypisać o zdolności do brania udziału w zawodach i biegach długodystansowych..

[Female Forrest Gump]

hej hej.

Nie żartuj, że trzeba zaświadczeniami świecić? Skąd ta informacja ?
Walki o miejsce w moim przypadku nie będzie. Od tygodnia nie biegałam
Ale raaaczej planuję ukończyć
Teeeeeż ukończysz! Zobaaaczysz

[lukarz]

Nie trzeba jesli chodzi o zaświadczenie to na każdym biegu jest akie coś ale dopisujemy taka kartkę ,że biegniemy na własne ryzyko i wszystko

[wojt_pl]

Zgadza się w 100% to co napisał lukarz.

U nas, na biegach powiedzmy to "lokalnych", podpisujesz cyrograf, że w razie nieszczęśliwego wypadku nie będziesz miał pretensji ani roszczeń do organizatora i voila na start.

Niektóre, większe imprezy biegowe ubezpieczają swoich uczestników od NNW (na przykład 4 Poznań Halfmarathon). Szczytem tych co się troszczą był chyba Barlin Marathon. Jak się zapisywałem, wypełniałem ankietę zdrowotną. Jak mi BMI wyszło powyżej normy, zasugerowali mi delikatnie, że powinienem schudnąć i mój lekarz na pewno mi w tym pomoże :D

Co do zaświadczenia - to może je wydać każdy lekarz np rodzinny (oczywiście najlepiej sportowy). Na potrzeby nurkowania kosztuje to okolo 20-50 zł.
Jeśli chodzi o ubezpieczenie od NNW z tego co się interesowałem, to na jeden bieg nie można się ubezpieczyć. Natomiast na cały rok to już poważne sumy.

[myslaw88]

Przeczytałem o tym TUTAJ w 5 punkcie i dlatego pytam
To będą moje pierwsze zawody, nie wiem czy dam rade dyszkę zrobić w dobrym czasie i czy w ogóle... Podłączę się do kogoś z końcówki to może doczłapie

[Female Forrest Gump]

skoro wymogiem jest jakieś zaświadczenie (a faktycznie takowy widnieje na stronie) to ja nie mam kiedy go załatwić więc daruję sobie start. Bo skoro nie jest wymagany rzekomo, to dziwi mnie, że na stronie jest inaczej.

To, że na większych imprezach takie świstki potrzebują wiem, bo już takie załatwiałam ale aż się dziwię, że Gorzów o takie walczy !

PS. Myslaw88, spokojnie dasz radę. Pamiętaj, że to ma przyjemność sprawiać a nie ból. W przeciwnym razie Twoje pierwsze starty mogą być ostatnimi. Na robienie życiówek masz jeszcze spoooooro czasu Tzn. takie jest moje zdanie. no, i już

[lubusz]

Może ktoś się skusi na start w półmaratonie w Grodzisku Wlkp.
Czym więcej czytam o tej imprezie, tym bardziej wydaje się ciekawa.
W Pszczewie zawodnicy z Grodziska strasznie zachwalali tą imprezę i zapraszali.
Startowe za 35 zł przespałem. Teraz jest 50 zł, ale w pakiecie startowym kurtka przeciwdeszczowa
To informacja o losowanych dodatkowych nagrodach:

Losowanie Nagród wśród uczestników którzy ukończą bieg
LINK: http://polmaratongrodzisk.pl/pl/Losowan ... ikow_.html
Czas na informację na temat nagród dla zawodników V Grodziskiego półmaratonu "Słowaka".
Wśród zawodników, którzy ukończą bieg rozlosowane zostaną cenne nagrody:
2 profesjonalne rowery
oraz 3 nagrody pocieszenia – zestawy produktów Bonduelle wraz z kamerą cyfrową.
o łącznej wartości 10.000 PLN.
Sponsorem nagród jest Bonduelle. Grupa Bonduelle jest liderem na rynku warzyw przetworzonych w Polsce, Europie i na świecie. W Polsce firma działa od 1992 roku i posiada dwa zakłady produkcyjne: w Gniewkowie (województwo kujawsko-pomorskie) oraz od 2010 roku w Ruchocicach (woj. wielkopolskie). Bonduelle to ekspert w przetwórstwie warzyw wytwarzanych według wszystkich stosowanych technologii. Koncern chętnie wspiera działania propagujące zdrowy styl życia, promując zdrowe odżywianie i aktywną rekreację.
Uczestnicy biegu będą mieli również okazję do degustacji znakomitych produktów pieczarkowych od Bonduelle.

[myslaw88]

skoro wymogiem jest jakieś zaświadczenie (a faktycznie takowy widnieje na stronie) to ja nie mam kiedy go załatwić więc daruję sobie start. Bo skoro nie jest wymagany rzekomo, to dziwi mnie, że na stronie jest inaczej.

Nie miałem zamiaru nikogo zniechęcać
może faktycznie nie będzie potrzeby okazania czegoś takiego, przecież to nie maraton
więc przyjdź

[wojt_pl]

ja startowałem rok temu i nikt ode mnie takiego zaświadczenia od lekarza nie wymagał; nie wiem czemu piszą to w regulaminie ale startuje w zawodach od 3 lat (okolo 20 startow) i ani razu się z wymaganym zaświadczeniem od lekarza nie spotkalem.

Jesli chodzi o start to ja Cie zachęcam. Zawody to jednak inna atmosfera. (oczywiscie aby wystartowac na 10km musisz byc w stanie przebegnac taki dystans na treningu), jak nie bedziesz mial sily, po prostu zwolnisz i nastepnym razem pobiegniesz inaczej. 10K to w koncu nie maraton (do ktorego warto sie przygotowac solidnie, abys nie mial takich przygod o ktorych Female Forest Gump napisala)

[paulaglinik]

Odpowiadam na pytanie Oli!
Bieg trzeźwości rozpocyzna się o godzinie 08.30, start sprzed Kotłowni POmysłów w Maszewie, zapisy od godizny 07.30. Potem trasa prowadzi przez Glinik, Orzelec, Bolemin, Lubniewice i na południe. Nie trzeba przebiec całej trasy (100 km to przecież masakra), na każdym etapie można powiedzieć: STOP. Organizatorzy zapewniają transporta powortny do Maszewa. Nie wiem, na którą jest przewidziane zakończenie tej imprezy, ale chyba późne popołudnie. Ja bym pobiegła tylko ułamek trasy, bo nie mam takiej kondyncji. Chodzi mi tylko o wsparcie tej inicjatywy. Pozdrawiam. Paula

[lubusz]

Paula !
W skrócie ta impreza wyglądać tak ?
Rozpoczynamy "setkę" w Kotłowni, potem impreza ma trwać klika godzin. Dla tych co padną w trakcie, zapewniony jest transport do domu.
Impreza dla niektórych zakończy się w Ciborzu
Pozdrawiam.

[wojt_pl]

Hmmm... Czegoś z tej setki nie rozumiem.

Powiedzmy sobie to jastno 100km zalicza się już do biegów ULTRA. Załóżmy, że tempo biegu będzie około 6 min / km (10 km/h) przebiegnięcie takiego dystansu zajmuje minimum 10 godzin. Więc zakończenie najszybciej o 16:30

To, że organizatorzy będą zbierać z trasy, też nie za bardzo sobie wyobrażam. Każdy może odpaść w innym momencie, i co? będzie czekał na transport? Wszystko zależy ilu będzie uczestników takiego biegu.

Jeśli ktoś jest początkującym to bardziej rozsądny wydaje się bieg słowiański na 10km. Trwa maksymalnie 1.5 godz. i w razie problemów nawet piechotą dojdziesz do mety. Poza tym jesteś w Gorzowie a nie gdzieś pomiędzy Boleminem a Lubniewicami.

Cel jak najbardziej szczytny, wyzwanie - super (ja chyba jeszcze długoooo na 100km się nie odważe)! - ale moim zdaniem, mimo wszystko stanowczo NIE dla amatorów.

[Female Forrest Gump]

Może ktoś się skusi na start w półmaratonie w Grodzisku Wlkp.

Ja bym może i pojechała, ale samej znowu jechać to trochę nieciekaaaawie.a Ty pewnie ze Słubic uderzasz, nie?
Kiedy to w ogóle jest? Jutro pewnie?