
A swoją drogą to zdradź co znaczy nowy tytuł bloga.
Moderator: infernal
Myśmy też w tym roku jajek szukali. Pierwszy raz od wielu lat spędzaliśmy w Krakowie i zostaliśmy zaproszeni przez koleżankę Wojtka na imprezę dla rodzin z dziećmi. Zabawy, lanie wodą (bo to był Lany Poniedziałek) i właśnie szukanie jajek. Jajka, to były te wkłady z Kinder niespodzianek, a w nich cukierek. W ogrodzie zostało pochowanych 178 takich jajek. Dzieci ruszyły dziarsko w krzaki, a ja im zazdrościłam, bo tak jakoś mi się dzieciństwo zamarzyło. W końcu, gdy już wszystko obskoczyły, a do znalezienia zostało jeszcze koło 20 jajek, do boju weszli co poniektórzy rodzicejeszcze wczoraj zapomnialam napisac o jajkach.
Jak parę lat temu biegłam w Szwecji, to na mecie spiker też się zaciął. Trzy razy się zająkał, a za czwartym razem mu wyszłostrasb pisze: U nas też spiker zwykle mówi nazwisko i imię dobiegającej osoby, przy nie sobie nieźle język łamią.
Odpocznij, odpocznij. Odpoczynek to też trening! Nogi się wyposzczą i będziesz śmigać jak gazelaZastanawiam sie nad przerwa, bo ciagle bola mnie nogi. Chcialam troche potrenowac na gorkach, bo za 10 dni zawody w gorach ale nie wiem sama co mam robic.