Taktyka biegu maratońskiego

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Marathon biegne w Chicago i tutaj trenuje znam ta pogodę ten cholerny wiatr , z pogoda jest różnie rok temu było około 30( paZdziernik)ale w 2009 było tylko 3 stopnie ale myśle ze celowo jest wybrany paZdziernik aby czynnik pogody miał jak najmniejszy wpływ na wynik a jak będzie sie zobaczy narazie wiem ze czeka mnie najcięższe lato biegowe kto był w chicago w lato to wie jaka tu jest wilgoć ;)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
PKO
koreek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 401
Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

wydaje mi sie ze Ciawaraz chce napisac ze wiekszosc ludzi po jakims czasie treningu(dwa, piec, dziesiec) jest w stanie zrobic ten maraton ponizej 3h.. i teoretycznie jest w tym jakas prawda tylko musi byc zachowane pare innych skladnikow jak wiek czy chec do szybszego, dluszego i intensywnego biegania bo wiadomo ze z samych E w tempie 6min/km sie czegos takiego nie zrobi..
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Koreek dokładnie specyficzny trening pod ten czas
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Awatar użytkownika
marek81
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 25 lis 2009, 10:17
Życiówka na 10k: 00:44:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ciawaraz pisze:O czym tompoz ty piszesz?? Ja mówię wszystko na swoim przykładzie może mi było trochę latwiej bo lubię jazdę rowerem i nie raz zdazalo mi sie zrobić po 100 km dziennie wiec nogi miałem dość silne ale przez pobyt w USA trochę odpuscilem rower zaczynałem biegać od zera z waga 115 kg o jakich predyspozycjach piszesz chyba tych do picia piwa i imprez , postanowiłem zmienić styl życia i aid zaczęło waga s tej chwili to 80 kg i 100 km tyg treningu zmieniona dieta wyrzucone używki wszelkiego rodzaju , a co do czasu z 10 km to jak by ktoś nie zauważył to jest międzyczas z biegu na 15 km włóż sobie w tabele panie marek81 wynik 59:38 na 15 k i zobacz co tobie wyjdzie, nigdzie nie napisałem ze to nie będzie coś wielkiego złamanie 3h dla mnie będzie to ogromny sukces zwłaszcza na takim maratonie ale biegam sobie teraz z kumplem który ma za sobą 30 maratonow i zyciowke 2:30 , dużo sobie z nim rozmawiam , na maraton musisz być gotowy fizycznie ale i psychicznie jeśli podczas trenkwania bym zakładał zeporywam sie z motyla na słońce po co trenować , każdy trening to mały krok aby swój cel osiągnąć
Wiem co wyjdzie z tabeli, nie muszę do niej zaglądać i dlatego w poprzednim poście pisałem, iż twóje 3h są bardzo prawdopodobne. :oczko:
Gratuluję zapału do treningu i dotychczasowych sukcesów.
Co do tego 3h to pisałeś wielokrotnie, że to takie hop siup i jest.
W pełni się z tobą muszę zgodzić co do ostatniego zdania.
Jeszcze raz powodzenia i skoro ustaliliśmy, że to jednak hop siup nie jest, to tą dziwaczną przepychankę na słówka można zakończyć :usmiech:
Obrazek
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pitolicie bzdury trening robi się pod aktulany stopień wytrenowania a nie pod czas docelowy. Jak się przeczytało ksiązki Skarzyńskiego i nie ma się własnych poglodów przemyśleń to tak to późniejw ygloda

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
Gwynbleidd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 830
Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
Życiówka w maratonie: powyżej trzech

Nieprzeczytany post

A masz coś jeszcze poza przemyśleniami? Bo ja jak na razie robię na Skarżyńskim życiówkę za życiówką. Ciawaraz złamał godzinę na 15km trenując pod czas. Ty masz poglądy, my rekordy (teraz będzie wycieczka osobista, do zmoderowania), pajacu!
koreek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 401
Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:Pitolicie bzdury trening robi się pod aktulany stopień wytrenowania a nie pod czas docelowy. Jak się przeczytało ksiązki Skarzyńskiego i nie ma się własnych poglodów przemyśleń to tak to późniejw ygloda

Tompoz


Tompoz pokaz mi gdzie ktos tam napisal ze czytamy Skarzyńskiego i biegamy wg jego szkoly:D:D:D? moze reszta osob bioracych udzial w dyskusji tak ale ja na pewno nie.. lata mi szkola polska, wloska czy japonska.. bo od czytania ksiazek wynikow nie ma co widac po Tobie.. masz tyle do powiedzenia to pochwal sie wynikami w bieganiu;))
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Tompoz Zaraz zacznie o wattach , mocy generowanej i innych kolarskich aspektach byle grubasek może usiąść na rower i odrazu przejedzie pare km bez problemu ale niech ten sam grubasek potruchta bez przerwy chociaż 5 min :)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Przykładem może być mój ojciec , duża nadwaga , papierosy , alko , 52 lata rok temu kupiliśmy sobie rowery pomyślałem ze będę z nim jeździł aby zrzucil pare kg bez problemu zrobił 25 km a ostatni raz na rowerze siedział 15 lat temu w pl ale jak chciałem go wyciągnąć na bieganie to po 30 sec truchtu mało ducha nie wyzional
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kolego korek to może inaczej przeczytaj zacytowany tu mój trening autorski z 2008 roku i wskaż w nim błędy nieścislości uwagi itd. itd.

chętnei cię wysłucham

jeszcze ci jedną rzecz napiszę że jesli ktoś ma duży vo2 max to nie znaczy że się zna na medotyce treningu wytryzmałościowego

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
jaackaal
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 12 lut 2009, 15:31
Życiówka na 10k: 00:52:04
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Wyszków

Nieprzeczytany post

Ciawaraz pisze:Tompoz Zaraz zacznie o wattach , mocy generowanej i innych kolarskich aspektach byle grubasek może usiąść na rower i odrazu przejedzie pare km bez problemu ale niech ten sam grubasek potruchta bez przerwy chociaż 5 min :)
Nie znam się na zaawansowanych treningach i tych sprawach, bo jestem po prostu zwyczjnym amatorem, który lubi aktywnie spędzać czas, ale zgadzam się z tą wypowiedzią bo nie ma co porównywać jazdy na rowerze z bieganiem bo to jest zupełnie co innego. Pomimo iż rowerem potrafiłem zrobić około 200 km jednego dnia to zaczynając bieganie wcale tak łatwo nie było, chociażby praca innych partii mięśni czy sposób oddychania.
Awatar użytkownika
Gwynbleidd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 830
Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
Życiówka w maratonie: powyżej trzech

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:kolego korek to może inaczej przeczytaj zacytowany tu mój trening autorski z 2008 roku i wskaż w nim błędy nieścislości uwagi itd. itd.
To może ja spróbuję. Nie wiadomo czy to działa. A na papierze to inżynierom z Czarnobyla też wszystko się zgadzało :hahaha:
tompoz pisze:jeszcze ci jedną rzecz napiszę że jesli ktoś ma duży vo2 max to nie znaczy że się zna na medotyce treningu wytryzmałościowego
A ci z małym się znają? (VO2 maxem, rzecz jasna...)


Jumper, jeśli za dużo ironii to sorry. Inaczej nie umiem ;)
koreek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 401
Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:kolego korek to może inaczej przeczytaj zacytowany tu mój trening autorski z 2008 roku i wskaż w nim błędy nieścislości uwagi itd. itd.

chętnei cię wysłucham

jeszcze ci jedną rzecz napiszę że jesli ktoś ma duży vo2 max to nie znaczy że się zna na medotyce treningu wytryzmałościowego

Tompoz

zrob na swoim planie jakikolwiek miarodajny wynik..:D. ja na swoim robie jakies:D. choc nie mam go nigdzie zapisanego ani nie ma w nim vo2, zadnego pomiaru pulsu itp o czym Ty lubisz bardzo pisac.. wiec czyj jest w tym momencie lepszy kolego Tompoz?:D
Aquilla
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 20 lis 2010, 20:28
Życiówka na 10k: 0:51
Życiówka w maratonie: 4:39
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Panowie nie ma o co kruszyć kopii. Kazdy ma swój sposób
przygotowań no i jeden ma tą iskrę Bożą a,inny zostanie rzemiślnikiem
też dobrym. Bezcennym jest wymiana informacji i wyłapanie błedów
których człowiek nie widzi, a inny juz to przerobił.
Ja po róznych Waszych emailach wiem że za mało pracowałem nad tempem,
owszem zrobiłem bazę tlenową ale wyszły błędy. Słuszne uwagi mogą
pomóc w osiągnięciu celu (cięzka praca to już my..).

Pozdrawiam
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ