Triathloniści w bieganiu częściej szybsi niż biegacze.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
kamilj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
Życiówka na 10k: 34:40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dla osób niewtajemniczonych w rowerowanie dodam, że pedałowanie, to nie tępe siłowe naciskanie nogami w dół - tak może się kojarzyć zupełnym amatorom. normalnie jest się wpiętym w pedały spd, dzięki którym można wykonywać ruch nogi we wszystkie strony: w tył, w górę i w przód.zatem rozwijamy więcej grup mięśni niż się może wydawać.
jednocześnie ważne jest, żeby zachować szybką kadencję, także dynamika też jest ważna.
co więcej, niektórzy kojarzą rower ze spokojnymi wycieczkami niedzielnymi.; Jednak nie na darmo uważa się, że kolarstwo jest bardziej wydolnościowym sportem niż bieganie (przynajmniej to płaskie ;>)
New Balance but biegowy
dominik32
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 26 lip 2010, 09:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:tak naprawdę to ten artukuł jest n apoziomie gazet NAj. kLAUDIA I TYM POODBNE

Tompoz
jakoż i ten komentarz

napisz sam profesorze Tompoz, ocenimy równie merytorycznie

PS. A magazyny dla facetów czytasz czy tylko takie ukradzione babci?
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dominik32 pisze:
tompoz pisze:tak naprawdę to ten artukuł jest n apoziomie gazet NAj. kLAUDIA I TYM POODBNE

Tompoz
jakoż i ten komentarz

napisz sam profesorze Tompoz, ocenimy równie merytorycznie

PS. A magazyny dla facetów czytasz czy tylko takie ukradzione babci?
a co mam pisać jak w założeniu teza jest typu ala Naj albo Klaudia

Tompoz
Tompoz
Trimar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 28 kwie 2011, 09:19
Życiówka na 10k: 30:46
Życiówka w maratonie: 2:21,43

Nieprzeczytany post

Bardzo ciekawy artykuł, może zaskakiwać nie jednego biegacza, ze w triathlonie tak szybko biegają. A fakty są właśnie takie na dystansie olimpijskim poziom biegowy jest bardzo wysoki szczególnie wśród czołówki światowej.
Interesuje się triathlonem od wielu lat jako zawodnik i trochę jako trener i chętnie dowiem się jak wygląda to inne podejście do biegu w triathlonie. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć tylko tyle triathlonista moze nie biega 200km w tygodniu ale żeby biegać poniżej 30' to i tak trening w okresie przygotowawczym nie jest mniejszy objętościowo niż 100-120km.
Z punktu widzenia trenera szczyt formy w biegu powinien byc w okresie kiedy planujemy szczyt formy w triathlonie bo dlaczegóż inaczej. Przykład Tima Dona to pokazuje on to 10km pobiegł na krótko przed chyba najważniejszym dla niego startem w sezonie gdzie wygrał 200000$. A żeby tego dokonać musiał być bardzo mocny w biegu i biegiem wygrał tamte zawody.
Ze swej strony mam kilka spostrzeżeń. Wyniki z Gold Cost sa specyficzne bo kto analizował czy oglądał realcję wie że tam na rowerze nie było jazdy poprostu przejechano dystans i dlatego zawodnicy nie byli mocno zmęczeni i stąd takie wyniki. Generalnie rzadko zdarza się że ktos biega poniżej 30min w triathlonie.
Bardzo jestem ciekaw tego innego podejścia do treningu biegowego. A tak na marginesie chętnie dowiedziałbym się na podstawie jakiej wiedzy ten trening jest oparty na praktyce z zawodnikami na jakim poziomie.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Trimar pisze:Bardzo ciekawy artykuł, może zaskakiwać nie jednego biegacza, ze w triathlonie tak szybko biegają. A fakty są właśnie takie na dystansie olimpijskim poziom biegowy jest bardzo wysoki szczególnie wśród czołówki światowej.
Interesuje się triathlonem od wielu lat jako zawodnik i trochę jako trener i chętnie dowiem się jak wygląda to inne podejście do biegu w triathlonie. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć tylko tyle triathlonista moze nie biega 200km w tygodniu ale żeby biegać poniżej 30' to i tak trening w okresie przygotowawczym nie jest mniejszy objętościowo niż 100-120km.
Z punktu widzenia trenera szczyt formy w biegu powinien byc w okresie kiedy planujemy szczyt formy w triathlonie bo dlaczegóż inaczej. Przykład Tima Dona to pokazuje on to 10km pobiegł na krótko przed chyba najważniejszym dla niego startem w sezonie gdzie wygrał 200000$. A żeby tego dokonać musiał być bardzo mocny w biegu i biegiem wygrał tamte zawody.
Ze swej strony mam kilka spostrzeżeń. Wyniki z Gold Cost sa specyficzne bo kto analizował czy oglądał realcję wie że tam na rowerze nie było jazdy poprostu przejechano dystans i dlatego zawodnicy nie byli mocno zmęczeni i stąd takie wyniki. Generalnie rzadko zdarza się że ktos biega poniżej 30min w triathlonie.
Bardzo jestem ciekaw tego innego podejścia do treningu biegowego. A tak na marginesie chętnie dowiedziałbym się na podstawie jakiej wiedzy ten trening jest oparty na praktyce z zawodnikami na jakim poziomie.
Tutaj nie dowiesz się zbyt wiele. Tutaj ludzie mają wiedze na poziomie książek Skarżyńskiego i negują sterowanie treningiem poprzez pomair tętna nie tyle z powodu jego niedoskonałości ale z powodu bralu wiedzy. Większość nie kuma że trzeba wynienić baterie w opasce i zegarku. Większość porównuje tetno 20 letneigo wysokotętnowca z 60 loetnim niskotętnowcem. Szkoda gadać. Z twą wiedzą to mozesz być moderatorem.

Tompoz
Tompoz
kamilj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
Życiówka na 10k: 34:40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

niezależnie, czy ma się rację, czy nie, nie powinno się obrażać innych tylko dlatego, że uważa się, że ma się niższą wiedzę. tak żenująco niska kultura wypowiedzi będzie prowadziła do kłótni rodem z forów typu onet. zresztą to jest chyba oczywiste. jak poziom na forum jest dla kogoś nieodpowiedni, to można albo napisać coś, żeby podwyższyć ten poziom albo poprostu nie wchodzić na forum. proste.
kamilj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
Życiówka na 10k: 34:40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

niezależnie, czy ma się rację, czy nie, nie powinno się obrażać innych tylko dlatego, że uważa się, że wie się więcej. tak żenująco niska kultura wypowiedzi będzie prowadziła do kłótni rodem z forów typu onet. zresztą to jest chyba oczywiste. jak poziom na forum jest dla kogoś nieodpowiedni, to można albo napisać coś, żeby podwyższyć ten poziom albo poprostu nie wchodzić na forum. proste.
Awatar użytkownika
marek81
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 25 lis 2009, 10:17
Życiówka na 10k: 00:44:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:
Tutaj nie dowiesz się zbyt wiele. Tutaj ludzie mają wiedze na poziomie książek Skarżyńskiego i negują sterowanie treningiem poprzez pomair tętna nie tyle z powodu jego niedoskonałości ale z powodu bralu wiedzy. Większość nie kuma że trzeba wynienić baterie w opasce i zegarku. Większość porównuje tetno 20 letneigo wysokotętnowca z 60 loetnim niskotętnowcem. Szkoda gadać. Z twą wiedzą to mozesz być moderatorem.

Tompoz
Jak już mistrz zabrał zdanie.. Jak ci idzie realizacja twojego planu? Plan na Trening biegowy wg. Tompoza :hejhej:
Obrazek
trifilip
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 04 lis 2009, 09:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Artykuł bardzo dobry. Zgadzam się, że triathloniści biegają mniej niż biegacze. Niektórzy do 100km tygodniowa jak Tim Don, który biega 29'/10km. Natomiast jak miałem przyjemność trenować z Niemcami (Jan Frodeno - mistrz olimpijski, Maik Petzolt - 4m w finale MS, Steffan Justus - 7m w finale MŚ), którzy są znani z największych objętości wśród triathlonistów to biegali 140km tygodniowo i do tego 450km roweru oraz 40km pływania. Także nie ma reguły na szybkie bieganie, ale jest pewne, że da się szybko biegać z mniejszej objętości.
http://www.labosport.pl
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

trifilip pisze:Natomiast jak miałem przyjemność trenować z Niemcami (Jan Frodeno - mistrz olimpijski, Maik Petzolt - 4m w finale MS, Steffan Justus - 7m w finale MŚ), którzy są znani z największych objętości wśród triathlonistów to biegali 140km tygodniowo i do tego 450km roweru oraz 40km pływania. Także nie ma reguły na szybkie bieganie, ale jest pewne, że da się szybko biegać z mniejszej objętości.
Matko bosko....mieli czas na jedzenie? Mozesz napisac jak wyglada tygodniowy rozklad dnia takiego zaowdnika?
Wiec jak widac nie wszytko jest takie proste...pewnie wszystko sie jeszcze bardziej komplikuje i zmienia wraz ze zmiana dystansu z np. tri olimpijskiego do Ironmana.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marek81 pisze:
tompoz pisze:
Tutaj nie dowiesz się zbyt wiele. Tutaj ludzie mają wiedze na poziomie książek Skarżyńskiego i negują sterowanie treningiem poprzez pomair tętna nie tyle z powodu jego niedoskonałości ale z powodu bralu wiedzy. Większość nie kuma że trzeba wynienić baterie w opasce i zegarku. Większość porównuje tetno 20 letneigo wysokotętnowca z 60 loetnim niskotętnowcem. Szkoda gadać. Z twą wiedzą to mozesz być moderatorem.

Tompoz
Jak już mistrz zabrał zdanie.. Jak ci idzie realizacja twojego planu? Plan na Trening biegowy wg. Tompoza :hejhej:
przetrenuj ten plan to się przekonasz czy jest dobry czy zły. Proste jak drut.

Tompoz
Tompoz
trifilip
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 04 lis 2009, 09:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gregory pisze:Matko bosko....mieli czas na jedzenie? Mozesz napisac jak wyglada tygodniowy rozklad dnia takiego zaowdnika?
Wiec jak widac nie wszytko jest takie proste...pewnie wszystko sie jeszcze bardziej komplikuje i zmienia wraz ze zmiana dystansu z np. tri olimpijskiego do Ironmana.
Akurat trening do IM jest dużo łatwiejszy niż do dystansu olimpijskiego.
Niemcy trenują pływanie 6 razy w tygodniu, rower 4 czasami 5 razy w tygodniu, a bieg 9 razy. Tylko podkreślam, że to są zawodnicy, którzy są wyznawcami wielkiej objętość. Są inni z czołówki światowej, którzy naprawdę biegają mało w stosunku do biegaczy. Np. Marek Jaskółka, który biega 30 i pół minuty na dychę nie przekraczał 90-100km tygodniowo, a żeby było śmiesznie to biegał wybiegania, drugie zakresy, siłę biegową i czasami BNP (zero tempa na treningach).
http://www.labosport.pl
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

trifilip pisze:Np. Marek Jaskółka, który biega 30 i pół minuty na dychę nie przekraczał 90-100km tygodniowo, a żeby było śmiesznie to biegał wybiegania, drugie zakresy, siłę biegową i czasami BNP (zero tempa na treningach).
Jakieś szanse na więcej informacji ? Jakiś dokładniejszy opis treningu - nie tylko biegowego, rzecz jasna, całej struktury, na przestrzeni jakiegoś dłuższego czasu ?
Adam, a może udałoby Ci się wywiad zrobić ?
To brzmi bardzo interesująco - jak dla mnie.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Awatar użytkownika
Pigul
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 16 lut 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja trenuje te 3 dyscypliny od stycznia. chce wystartowac w przyszlym roku w Suszu. Teraz dbam o zbijanie wagi. prawda jest to ze aby znalezc czas na te 3 jednostki treningowe, potrzeba masy wyrzeczen. i nie ma zlituj sie ze pogoda nie dopasowala, rower czuje sie zmeczony :)
a ze szybko biegaja to wynikac moze z tego ze triathlonisci buduja ogromna objetosc tlenowa i adaptacje do wysilku, co przeklada sie znaczaco na bieganie (glownie olimpijski dystans). na pelnym IM, jak zaznaczyl autor artykulu to wszystko rozklada sie calkiem inaczej.
Treningi od 07.01.2011 r.
· Czas: 216 godz. · Dystans: 2453 km · Różnica wzniesień: 5684 km
· Bieg: 534 km · Basen: 80 km + 32 km (wody otwarte) · Rower: 1807 km
· Kalorie: 264.900 C · Waga początkowa: 112 kg · Waga aktualna: 84 kg
Awatar użytkownika
Pigul
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 16 lut 2011, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dominik32 piszesz o rytmie i tempie w plywaniu. Pierwszy oddcinek w tri to walka. Mordercza walka bo inaczej pojdziesz na dno. Na nie duzej przestrzeni walczy kilkuset umiesnionych ludzi o najlepsza pozycje do tego by zaczac plynac technicznie i oszczedzac sily na mordercze 180 km na rowerze. I uwierz mi, ze po zadnym maratonie plecy tak nie bola jak po agresywnym ulozeniu ciala w kolarstwie.
Kto zauwazyl ze triathlonisci to inna grupa ludzi. Tak, macie racje. Moi przyjaciele ktorzy juz dluzszy czas trenuja triathlon to ludzie uzaleznieni od treningu. Nawet zima nie przeszkadza. Malo tego - zime traktuja jako okres oczekiwany, bo w koncu maja rewelacyjne warunki do kapieli morskich. A kapia sie co tydzien - temp. wody zblizona do 0 st. C ... http://www.rodzinakolasow.pl/?p=1457
Treningi od 07.01.2011 r.
· Czas: 216 godz. · Dystans: 2453 km · Różnica wzniesień: 5684 km
· Bieg: 534 km · Basen: 80 km + 32 km (wody otwarte) · Rower: 1807 km
· Kalorie: 264.900 C · Waga początkowa: 112 kg · Waga aktualna: 84 kg
ODPOWIEDZ