KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

[Początkująca]

Dzień dobry
czy mogę jeszcze do Was dołączyć - w soboty? Pewnie nie uda mi się regularnie, ale od czasu do czasu...

[agnieszka_]

Eh, xenon...gdybym miała biec w Silesii na życiówkę, to zrobiłabym ten test: mój organizm lubi w trakcie przedżyciówkowej regeneracji mocniejsze akcenty (co udowodnił mi np w 2009 przed Viseradem). Ale, gdyby coś mi w międzyczasie weszło w odcinek szyjny to rozważyłabym i przełożenie maratonu i przełożenie testu.
Zdiagnozuj to jak najszybciej, co?

[agnieszka_]

Dzień dobry
czy mogę jeszcze do Was dołączyć - w soboty? Pewnie nie uda mi się regularnie, ale od czasu do czasu...

No przecież:) oczywiście, że tak:)
Dołącz już teraz: tzn 30 kwietnia, przy okazji weźmiesz udział w teście Coopera.

[agnieszka_]

Olo, a Twoja żona już wie, że lubi biegać? jeśli tak, to najwyższy czas, żeby do nas dołączyła w sobotę (najbliższą i kolejne) A jeśli nie, to...najwyższy czas, żeby do na dołączyła.

[olotraper]

Zacząłem rozmowę z Agnieszka na facebooku odnośnie tempa i strategii biegu na teście Coopera. Czy ktos może jeszcze dołączyć i wyrazić swoja opinię? http://www.facebook.com/permalink.php?s ... 6689323665 Pozdrawiam!

[olotraper]

Olo, a Twoja żona już wie, że lubi biegać? jeśli tak, to najwyższy czas, żeby do nas dołączyła w sobotę (najbliższą i kolejne) A jeśli nie, to...najwyższy czas, żeby do na dołączyła.

Oj moja zona nie lubi, biegać i nie lubi chodzić po górach, a mimo to sama ostatnio poszła ze starsza córa pobiegać krótka trasą pod górkę w pobliżu domu! przykład zaczyna działać. Co do testu raczej nie ma szans, bo mamy 4 miesięcznego brzdąca Olę, którym trzeba się zajmować. Ale zainteresowała się moja żona jogą i wspólnie ćwiczyliśmy we trójke ze starszą córą w kuchni . Na tyle intensywne to było, że miała potem lekkie zakwasy. Moja zona w przeciwieństwie do mnie jest szczupła i móje argumenty o utrzymaniu sylwetki do niej nie przemawiają /

[olotraper]

Dzień dobry
czy mogę jeszcze do Was dołączyć - w soboty? Pewnie nie uda mi się regularnie, ale od czasu do czasu...

My też kiedyś dołączyliśmy, ja całkiem niedawno i nie spotkałem osoby, która uważałaby, że nie warto. Dziewczyno nie zastanawiaj się i nie pytaj czy możesz. już będziesz żałowała tak, jak ja że wcześniej tego nie zrobiłem. ja dopiero zacząłem biegać, a już w mojej kategorii jestem najlepszy i najszybszy. Chciałem dodać kategorii wagowej 107 kg. Jak ja mogę biegać to Ty na pewno!

[agnieszka_]

Oj moja zona nie lubi, biegać i nie lubi chodzić po górach, a mimo to sama ostatnio poszła ze starsza córa pobiegać krótka trasą pod górkę w pobliżu domu! przykład zaczyna działać. Co do testu raczej nie ma szans, bo mamy 4 miesięcznego brzdąca Olę, którym trzeba się zajmować. Ale zainteresowała się moja żona jogą i wspólnie ćwiczyliśmy we trójke ze starszą córą w kuchni . Na tyle intensywne to było, że miała potem lekkie zakwasy. Moja zona w przeciwieństwie do mnie jest szczupła i móje argumenty o utrzymaniu sylwetki do niej nie przemawiają /

To, co napisałeś powyżej, jeszcze bardziej upewnia mnie, że już najwyższy czas, itd:)
Dla szczupłych mamy inne argumenty:)
No i asan będzie coraz więcej:)

[Guarana]

witam
nie będę sie zbytnio powtarzać bo juz pytałam w jednym wątku, czy ktos biega w WPKiW wieczorami, szukam partnera/ partnerki
jestem początkująca

Pozdrawiam
Guarana

[Wito]

witam
nie będę sie zbytnio powtarzać bo juz pytałam w jednym wątku, czy ktos biega w WPKiW wieczorami, szukam partnera/ partnerki
jestem początkująca

Pozdrawiam
Guarana

Hej, ja biegam w WPKiW przynajmniej 2 razy w tygodniu. Wybieram się dzisiaj i jutro późnym popołudniem lub wieczorem. W razie czego możesz mnie złapać na kom. 601888453

pozdrawiam
Witek

[Guarana]

hej
jestem juz umowiona na piatek z Agnieszka ale w razie czego zapisze sobie Twoj nr

moze jutro dałabym rade pobiegac tylko ze ja od 19 dopiero dam rade biegasz tak pozno?

Pozdrawiam

[Wito]

hej
jestem juz umowiona na piatek z Agnieszka ale w razie czego zapisze sobie Twoj nr

moze jutro dałabym rade pobiegac tylko ze ja od 19 dopiero dam rade biegasz tak pozno?

Pozdrawiam

Zazwyczaj biegam późno, np. wczoraj między 21 a 22 choć zdarza mi się między 18 a 20, w razie czego dzwoń śmiało. Jutro planuję delikatny trening max 10 km

[xenon1981]

Drogie koleżanki i koledzy, za namową umówiłem się na wizytę, najpierw sam do Medicoveru po skierowanie do specjalisty... dzisiaj o 11:30 odbylem taka rozmowe z lekarzem 1 kontaktu...Powiem wam tak: Ja + komputer z google stanowimy lepszą opcję niz ta pani zaraz po studiach z zeszytami z notatkami w jakich dzisiaj sie nie umiala polapac .....

Bylem wczesnej na zelaznej 1 w katowicach tam sobie zaspiewali 450zl za 10zajec z McKenziego... plus konsultacja u pana profesora... podarowalem

Za namowa Marcina odwiedzilem Pana Rybkę... lekarz ? Mgr Rybka z ErMedu. Wszystko fajnie objasnil. i jestem zapisany na serie roznych zabiegow otrzymalem wskazowki dotyczace odcinka Szyjnego i ledzwiowego... bo u mnie sklon glowy powoduje odretwienie reki i nogi reka od szyjnego odcinka a noga? wywnioskowalismy ze napiecie wchodzi takze w ledzwiowy i nerwy sa obciazane... no wiem juz co mam robic i jesli chodzi o kase to jest wporzadeczku.

Do Agnieszki.... odpuścic Maraton ? hehehe dobre wspominalem ze nie mam zadnego bólu... tylko odretwienie... będe sie staral biec Wyprostowany no dobra co do testu Coopera No życioweczka na Maratonie wskazana wiec pójdę za ciosem i Coopera tez zrobie w sumie bedzie 3dni na regeneracje przed Maratonem i powinno wystarczyc

Marcin wielkie dzieki za namiary, Jak mi Rybka pomoze to bede Ci wielce, wielce wdzieczny jeszcze bardziej niz za te 4 zlote ktore ci wisze Pamietam staram sie pamietac

Do Guarany... co do wspólnego biegania w WPKiW to ja juz sie kiedys wypowiadalem na forum dyskutujac z Wolfim ze w moim przypadku to zalezy czy jest 90-60-90 jak jest to na pewno biegam jak jest w poblizu to sie zastanawiam Jak jest 60-90-60 to juz sie nie zastanawiam
tak serio to mam zmiany w pracy tydzien na rano tydzien na popoludnie i ten tydzien jest na popoludnie za tydzien bedzie na rano wtedy wieczorne bieganie wejdzie w zycie.. a w WPKiW często biegam... usmiechając sie do róznych samotnych biegaczek

[Guarana]

Wito to ja nie wiem czy Ci w bieganiu nie bede przeszkadzac, bo raczej u mnie 10 to duzo biorac pod uwage zaniedbana kondycje

xenon1981 co to za wymiary :D :D a do mnie sie jeszcze nikt nie usmiechał

troche sie boje "konfrontacji" z Wami biegaczami ale licze na dobre rady jak to wszystko ogarnac

dobrze by było sie regularnie spotykac i pobiegac

[agnieszka_]

Guarano, my (w przeważającej większości) jesteśmy bardzo łagodnie usposobieni (endorfiny?) - zwłaszcza wobec innych biegaczy. Nie bój się!
Do piątku.

(aaa, regularnie spotykamy się jak zapewne wiesz, w soboty o 9.30 na stadionie AWF)