pierwszy bieg na 10 km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 26 kwie 2011, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biegam od 3 tygodni, 29 maja postanowiłem wystartować w zawodach na 10 km, jedno pytanie, w czasie biegu jak mam rozłożyć siły? biec w miarę możliwości szybko z perspektywą, że mam przed sobą 10 km, czy może jakoś inczej rozłożyć siły?
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 mar 2011, 14:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moim zdaniem powinieneś zacząć spokojnie przez pierwszą część dystansu i dopiero w drugiej fazie biegu stopniowo zacząć przyspieszać.Jeśli to Twoj pierwszy start to będziesz miał już punk odniesienia do kolejnych startów i wtedy będziesz mógł zakładać tempo którego będziesz się trzymał od samego początku.
- Kaśka
- Dyskutant
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 mar 2011, 09:00
- Życiówka na 10k: 01:08:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
a ile biegasz teraz, tak średnio? istnieje szansa, że jeśli do tej pory Twój max to np. 7 km, pozostałą trójkę zrobisz na adrenalinie
biegnij bez założenia, że "teraz 10km to będzie ciężko", spróbuj potraktować to jako normalny trening. Mnie się tak dziesiątkę udało przebiec po raz pierwszy - ostatnie 3km robiłam na euforii biegacza i zaskoczyłam samą siebie wynikiem 
(szkoda, że euforii nie da się zaplanować...)


(szkoda, że euforii nie da się zaplanować...)
- Kaśka
- Dyskutant
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 mar 2011, 09:00
- Życiówka na 10k: 01:08:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
no to śmigniesz te 10 bez problemu 
