Raul7- Blog zawieszony.. może jeszcze wróce :)
Moderator: infernal
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-04-25
Wszamka:
Były: Rano parówaska+herbata, placki, placki, placki, ziemniaki-sos-mięcho-buraki, placki, placki, placki, herbata
Suplementy:
---
Waga:
63kg | obawiam sie że może być więcej
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - DONE!! ale brzdyl napierdziela od tego...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 223.384 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Czterysetki... + godzina orła...
Dystans: 8km 120m
Czas: 00:37:53
Tempo: 04:40/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 499 kcal
Temperatura: 13 stopni (jakaś taka zamulająca pogoda)
Opis treningu:
Skład: Ja, Dzizas i Typ na rowerze
(Rozgrzewka+8x400/200+500m po górke)
Więc umówiłem sie rano z Kubą na czterysetki.. pomysł mu sie spodobał więc trzeba było go nabiegać..
Pogada nie zapowiadała sie fajnie bo miało nie padać.. i faktycznie nie padało... lipa. ale nabiegać trzeba było jak sie umówiliśmy...
Więc o 15.30 pod stałym miejscem spotkań, potem na kawałek prostego na uboczu żeby wielcy katolicy co raz do roku jedną samochodami do kościoła nas nie porozjeżdżali..
bo niby katolik ale okno otworzy i krzyknie WYPIER**LAJ BUCU... milusio
tak czy srak. 3km rozgrzewki (super rozgrzewka po 4.30) potem czterysetki 8 sztuk z przerwą 200m.. im dalej tym słabiej... ale zganiam na pogode
Kuba włączył Dzizasową moc i zapierniczał jak samolot... nie odganiał mnie dużo ale na przedostatniej to chyba mi ze 100m albo i lepiej włożył...
aaaa i tak na drugim, trzecim i piątym, ósmym atakowaliśmy górke.. więc tempo lekko siadało.. ja starałem sie dociskać ile mogłem pod góre...
potem 500m miało być schłodzenia.. ale takie średnie to schłodzenie było.. nie miałem czasu a i górka była...
... śpieszyłem sie na.. ORŁA.. miałem nie grać i wytrzymałem od 11 listopada... dziś po konsultacji z moim nadwornym lekarzem i wgl wszystkim (Mamą )
ustaliliśmy że moge jechać (dzwonił kuzyn a on jak dzwoni to choćby nie wiem co to mnie przekona do wszystkiego). pojechałem z nadzieją że będe tak beznadziejny że sie kopał po czole będę...
no i bardzo bardzo sie mylilem.. dalej jestem zajebistym napadziorem... wychodziło mi wszystko... co nie było dobre bo jak mi zaproponowali po raz setny żebym grał na turnieju to sie zawahałem...
Ale mam nadzieje sie nie złamie.. czasem w piłke zagrać moge.. chyba...póki mi sie nic nie popsuje.. bo od samego biegania to bym ocipiał...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Albo wolne albo luzackie pare kilo...
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem
Także maj biegowy
Jest może jeszcze jakiś w Kraku w maju?
KOMENTY
Wszamka:
Były: Rano parówaska+herbata, placki, placki, placki, ziemniaki-sos-mięcho-buraki, placki, placki, placki, herbata
Suplementy:
---
Waga:
63kg | obawiam sie że może być więcej
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - DONE!! ale brzdyl napierdziela od tego...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 223.384 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Czterysetki... + godzina orła...
Dystans: 8km 120m
Czas: 00:37:53
Tempo: 04:40/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 499 kcal
Temperatura: 13 stopni (jakaś taka zamulająca pogoda)
Opis treningu:
Skład: Ja, Dzizas i Typ na rowerze
(Rozgrzewka+8x400/200+500m po górke)
Więc umówiłem sie rano z Kubą na czterysetki.. pomysł mu sie spodobał więc trzeba było go nabiegać..
Pogada nie zapowiadała sie fajnie bo miało nie padać.. i faktycznie nie padało... lipa. ale nabiegać trzeba było jak sie umówiliśmy...
Więc o 15.30 pod stałym miejscem spotkań, potem na kawałek prostego na uboczu żeby wielcy katolicy co raz do roku jedną samochodami do kościoła nas nie porozjeżdżali..
bo niby katolik ale okno otworzy i krzyknie WYPIER**LAJ BUCU... milusio
tak czy srak. 3km rozgrzewki (super rozgrzewka po 4.30) potem czterysetki 8 sztuk z przerwą 200m.. im dalej tym słabiej... ale zganiam na pogode
Kuba włączył Dzizasową moc i zapierniczał jak samolot... nie odganiał mnie dużo ale na przedostatniej to chyba mi ze 100m albo i lepiej włożył...
aaaa i tak na drugim, trzecim i piątym, ósmym atakowaliśmy górke.. więc tempo lekko siadało.. ja starałem sie dociskać ile mogłem pod góre...
potem 500m miało być schłodzenia.. ale takie średnie to schłodzenie było.. nie miałem czasu a i górka była...
... śpieszyłem sie na.. ORŁA.. miałem nie grać i wytrzymałem od 11 listopada... dziś po konsultacji z moim nadwornym lekarzem i wgl wszystkim (Mamą )
ustaliliśmy że moge jechać (dzwonił kuzyn a on jak dzwoni to choćby nie wiem co to mnie przekona do wszystkiego). pojechałem z nadzieją że będe tak beznadziejny że sie kopał po czole będę...
no i bardzo bardzo sie mylilem.. dalej jestem zajebistym napadziorem... wychodziło mi wszystko... co nie było dobre bo jak mi zaproponowali po raz setny żebym grał na turnieju to sie zawahałem...
Ale mam nadzieje sie nie złamie.. czasem w piłke zagrać moge.. chyba...póki mi sie nic nie popsuje.. bo od samego biegania to bym ocipiał...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Albo wolne albo luzackie pare kilo...
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem
Także maj biegowy
Jest może jeszcze jakiś w Kraku w maju?
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-04-26
Waga:
63kg | obawiam sie że może być więcej albo i nawet mniej
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Boli jak jasny gwint.. ale pakuje
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Dziś nie biegałem bo miałem nie biegać... do tego bolą mnie chyba węzły chłonne.. nie moge łbem wykonać pełnego skrętu...
ale narazie na to sram.. pewno skończy sie lekarzem jak nie będę mógł wytrzymać...
brzuchol zrobiłem bo musze.. musze i już.. tyle na dziś.. dziękuje...
Co jutro...??
Biegane jak jasna cholera... rozgrzewka, potem 5kilo po 4.30 i schłodzenie.. taki jest plan... pod Bogila...
Informacje:
CIEKAWOSTKA:
w tym tygodniu w szkołach u mnie mają testy coopera wszystkie roczniki
może odwiedze szkołe.. zobacze co potrafią
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) : http://www.sandomierz.pl/index.php/pl/z ... t1059.html
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
KOMENTY
Waga:
63kg | obawiam sie że może być więcej albo i nawet mniej
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Boli jak jasny gwint.. ale pakuje
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Dziś nie biegałem bo miałem nie biegać... do tego bolą mnie chyba węzły chłonne.. nie moge łbem wykonać pełnego skrętu...
ale narazie na to sram.. pewno skończy sie lekarzem jak nie będę mógł wytrzymać...
brzuchol zrobiłem bo musze.. musze i już.. tyle na dziś.. dziękuje...
Co jutro...??
Biegane jak jasna cholera... rozgrzewka, potem 5kilo po 4.30 i schłodzenie.. taki jest plan... pod Bogila...
Informacje:
CIEKAWOSTKA:
w tym tygodniu w szkołach u mnie mają testy coopera wszystkie roczniki
może odwiedze szkołe.. zobacze co potrafią
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) : http://www.sandomierz.pl/index.php/pl/z ... t1059.html
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-04-28
Wszamka:
Były: Rano kromki z serem+herbata, młode ziemniaczki+nóżka kurczaka+sok, banany 2, hamburger domowy+herbata
Suplementy:
---
Waga:
63kg | jutro sie dowiem ale czuje sie na 66kg
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Udało sie.. i nawet już tak nie boli
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED OBOMA TRENINGAMI... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
New Balance RC760 - 394.437 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Pod Skawine
Dystans: 7km 091m
Czas: 00:32:30
Tempo: 04:35/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 446 kcall
Temperatura: 17 stopni (ależ gorąco.. bez koszulki bieg)
Opis treningu:
Skład: Ja i natura
(Rozgrzewka+5km po 4.30?+schłodzenie)
Nie wiedziałem co zrobić.. rano wziąłem sie do dentysty (ostatni raz) ale go nie ma... więc 9 rano 17 stopni!! no to w Puszcze Niepołomicka...
Trening troszke niefajny pod ten trening. kamienisto i nawet błotka troszke było miejscami... ale cóż...
Miało być pod Bogila i zającowanie
1kilos rozgrzewki i 5 po 4.30 na koniec schłodzenie...
rozgrzewka typowa dla mnie jakieś wymachy, podskoki, przeplatanki, skipy i takie pierdoły w truchcie... wcześniej rozciąganie...
Potem przyszła pora na danie główne: 5km po 4.30 ale pierwszego jakoś mi sie szybciej zrobiło drugiego sie ogarnąłem i pobiegłem najbliżej planu...
kolejne już poszły z automatu za szybko. nie powiem żeby mnie nie cieszył 2,5 i 6km.. dodając do tego podłoże i to że mogłem szybciej (tak mi sie wydaje) to jestem bardzo zadowolony!
Myśle że dała mi pałer te natura wiosenna i te wszystkie zwierzaczki które sobie chybały wokół mnie
-----------------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------------
DRUGI DZIŚ... A RACZEJ LUŹNA PRZEBIEŻKA...
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 228.552 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Luzak z Typtem
Dystans: 5km 168m
Czas: 00:26:22
Tempo: 05:06/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 446 327 kcal
Temperatura: 17 stopni (niby też 17 ale już chłodno.. fajnie...)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
(5km luzem)
Nie ma za bardzo co o tym treningu pisać... to nawet nie był trening. pierwszy i ostatni kilos samotnie dlatego są poniżej piątki...
a te 3 z Typtem lekko powoli bo coś go boli chciał sprawdzić czy już mu przeszło to co mu w noge weszło...
tyle
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Coś po Krakowie.. lekkiego przed sobotnim kuperem
Informacje:
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) : http://www.sandomierz.pl/index.php/pl/z ... t1059.html
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
-----------------------------------------------------------------------
I niech ktoś mi powie że Puszcza Niepołomicka nie jest piękna:
KOMENTY
Wszamka:
Były: Rano kromki z serem+herbata, młode ziemniaczki+nóżka kurczaka+sok, banany 2, hamburger domowy+herbata
Suplementy:
---
Waga:
63kg | jutro sie dowiem ale czuje sie na 66kg
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Udało sie.. i nawet już tak nie boli
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED OBOMA TRENINGAMI... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
New Balance RC760 - 394.437 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Pod Skawine
Dystans: 7km 091m
Czas: 00:32:30
Tempo: 04:35/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 446 kcall
Temperatura: 17 stopni (ależ gorąco.. bez koszulki bieg)
Opis treningu:
Skład: Ja i natura
(Rozgrzewka+5km po 4.30?+schłodzenie)
Nie wiedziałem co zrobić.. rano wziąłem sie do dentysty (ostatni raz) ale go nie ma... więc 9 rano 17 stopni!! no to w Puszcze Niepołomicka...
Trening troszke niefajny pod ten trening. kamienisto i nawet błotka troszke było miejscami... ale cóż...
Miało być pod Bogila i zającowanie
1kilos rozgrzewki i 5 po 4.30 na koniec schłodzenie...
rozgrzewka typowa dla mnie jakieś wymachy, podskoki, przeplatanki, skipy i takie pierdoły w truchcie... wcześniej rozciąganie...
Potem przyszła pora na danie główne: 5km po 4.30 ale pierwszego jakoś mi sie szybciej zrobiło drugiego sie ogarnąłem i pobiegłem najbliżej planu...
kolejne już poszły z automatu za szybko. nie powiem żeby mnie nie cieszył 2,5 i 6km.. dodając do tego podłoże i to że mogłem szybciej (tak mi sie wydaje) to jestem bardzo zadowolony!
Myśle że dała mi pałer te natura wiosenna i te wszystkie zwierzaczki które sobie chybały wokół mnie
-----------------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------------
DRUGI DZIŚ... A RACZEJ LUŹNA PRZEBIEŻKA...
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 228.552 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Luzak z Typtem
Dystans: 5km 168m
Czas: 00:26:22
Tempo: 05:06/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 446 327 kcal
Temperatura: 17 stopni (niby też 17 ale już chłodno.. fajnie...)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
(5km luzem)
Nie ma za bardzo co o tym treningu pisać... to nawet nie był trening. pierwszy i ostatni kilos samotnie dlatego są poniżej piątki...
a te 3 z Typtem lekko powoli bo coś go boli chciał sprawdzić czy już mu przeszło to co mu w noge weszło...
tyle
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Coś po Krakowie.. lekkiego przed sobotnim kuperem
Informacje:
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) : http://www.sandomierz.pl/index.php/pl/z ... t1059.html
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
-----------------------------------------------------------------------
I niech ktoś mi powie że Puszcza Niepołomicka nie jest piękna:
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-04-29
Wszamka:
Były: Rano kromki z serem+herbata, twister mini, burn, herbata.. tyle przez cały dzień...
Suplementy:
---
Waga:
63kg | jutro sie dowiem ale czuje sie na 66kg - wagi nei było
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Oczywiście wykonane
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 234.552 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Zalew Nowohucki
Dystans: 6km 000m
Czas: 00:28:52
Tempo: 04:49/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 383 kcal
Temperatura: 19 stopni (sam trening super)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(6km luźnego)
Cały dzień straszliwie gorąco.. ale przed samym treningiem zaczęła sie lekka burza luxx potem było.. jeszcze jak zaczynaliśmy to lekko kropiło.. bardzo przyjemnie
Pare większych kółeczek nad zalewem... spotkaliśmy kumpla którego już z pół roku nie widzieliśmy. takie ot trening.. w sumie 5 biegaczy, więcej rolkarzy...
miało być lekko i jak dla mnie na czuja było WB1 ale po czasach to to WB1 nie było.. dobrze że sram na wszystkie tabelki.. więc jak dla mnie to był luźny trening...
albo już jestem tak zajebisty że tak latam luźne albo mam tak nasrane w mózgu że on myśli że to luźny okaże sie jutro...
tyle...
aaaaa i koszulki na tegoroczny interrun są fajniejsze i lepsze niż w tamtym roku...
no to teraz już naprawde tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
KUPER...
Informacje:
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) NIE AKTUALNE.. MAM PIEPRZONY EGZAMIN!
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece) jako że zjeboliły sie dwa biegi z maja pewnie polece ten...
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
ZJEBOLIŁ SIE CAŁY PLAN
KOMENTY
Wszamka:
Były: Rano kromki z serem+herbata, twister mini, burn, herbata.. tyle przez cały dzień...
Suplementy:
---
Waga:
63kg | jutro sie dowiem ale czuje sie na 66kg - wagi nei było
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Oczywiście wykonane
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 234.552 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Zalew Nowohucki
Dystans: 6km 000m
Czas: 00:28:52
Tempo: 04:49/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 383 kcal
Temperatura: 19 stopni (sam trening super)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(6km luźnego)
Cały dzień straszliwie gorąco.. ale przed samym treningiem zaczęła sie lekka burza luxx potem było.. jeszcze jak zaczynaliśmy to lekko kropiło.. bardzo przyjemnie
Pare większych kółeczek nad zalewem... spotkaliśmy kumpla którego już z pół roku nie widzieliśmy. takie ot trening.. w sumie 5 biegaczy, więcej rolkarzy...
miało być lekko i jak dla mnie na czuja było WB1 ale po czasach to to WB1 nie było.. dobrze że sram na wszystkie tabelki.. więc jak dla mnie to był luźny trening...
albo już jestem tak zajebisty że tak latam luźne albo mam tak nasrane w mózgu że on myśli że to luźny okaże sie jutro...
tyle...
aaaaa i koszulki na tegoroczny interrun są fajniejsze i lepsze niż w tamtym roku...
no to teraz już naprawde tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
KUPER...
Informacje:
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) NIE AKTUALNE.. MAM PIEPRZONY EGZAMIN!
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece) jako że zjeboliły sie dwa biegi z maja pewnie polece ten...
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
ZJEBOLIŁ SIE CAŁY PLAN
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-04-30
Wszamka:
Były: Hambux domowy+herbata, burn resztka , twister+fryty, zupa pomidorowa, nestea, herbata, grilek rodzinny=kiełbcha i takie tam duperelasy...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie na 66kg
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Gitara.. wykonane.. już wchodzi łatwo...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
New Balance RC760 - 402.844 km | cztery setki już są lecą kilometry
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: BiegamBoLubie
Dystans: 4km 867m | 3km 144m | 396m
Czas: 00:25:23 | 00:12:00 | 00:02:13
Tempo: 05:13/km | 03:49/km | 5:36/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 302 kcal | 196 kcal | 23 kcal
Temperatura: 24 stopni (za gorąco...)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek, Dżizas i cała ekipa BBL
(BBL+Kuper)
Dziś fajna pogoda od samego rana.. o 7 już było 12 stopni... gorąco..
Przed BBL ja zwykle dobieg na stadion, potem chyba 2 kółka samemu sprawdzająco czy FP dobrze liczy (idealnie wręcz), potem kółko z Dżizasem plus kółko tyłem
Dżizas wymiękł brakło mu chyba ze 100m ja do końca na spidzie.. daje ładnie po mięśniach
potem zjawiła sie cała ekipa BBL i rozpoczęliśmy treninga rozgrzewka a potem rozciąganie..
Czas na trening właściwy.. do wyboru dwa: teścik kupera i dla 'żółwików' 15min ciągłego...
spora a wręcz większa grupa wybrała kupera...
Wynik
Dżizas-3200m
Raul7- 3150m (POPRAWKA O 450m w stosunku do tamtego roku!)
Typ- 2800m
Potem Ola mi mówi o śmisznych karteczkach i na tej śmisznej karteczce pisało że maratonik powinienem walnąć w 3.09 a 10km w 39.04 fajnie szkoda że tak nieprawdziwie
później kółeczko przetruchtaliśmy z jakąś koleżanka i na koniec 2 przebieżki i dużo dużo ćwiczen..
Krzyśka nie było ale Gosia poradziął sobie świetnie
co więcej była tak zaangażowana w to co sie dzieje że na koniec zaliczyła piękny, wręcz majestatyczny ślizg w 'publike'
normalnie pięknie ja bym sie po tartanie nie zdecydował
-----------------------------------------------------------------------
1= 2km dobiegu na stadion i 3 kółeczka 2 samemu jedno z Kubą
2= Kółeczko tyłem
3= Rozgrzewka
----
1-7= Test Kupera
----
1= Niepełne kółeczko truchtem
2= 2x przebieżka
Co jutro...??
Planowane coś dłuższego.. pobiegnie święta trójca Raul, Dżizas, Typtorex
Informacje:
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) NIE AKTUALNE.. MAM PIEPRZONY EGZAMIN!
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece) jako że zjeboliły sie dwa biegi z maja pewnie polece ten...
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
ZJEBOLIŁ SIE CAŁY PLAN
KOMENTY
Wszamka:
Były: Hambux domowy+herbata, burn resztka , twister+fryty, zupa pomidorowa, nestea, herbata, grilek rodzinny=kiełbcha i takie tam duperelasy...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie na 66kg
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Gitara.. wykonane.. już wchodzi łatwo...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
New Balance RC760 - 402.844 km | cztery setki już są lecą kilometry
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: BiegamBoLubie
Dystans: 4km 867m | 3km 144m | 396m
Czas: 00:25:23 | 00:12:00 | 00:02:13
Tempo: 05:13/km | 03:49/km | 5:36/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 302 kcal | 196 kcal | 23 kcal
Temperatura: 24 stopni (za gorąco...)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek, Dżizas i cała ekipa BBL
(BBL+Kuper)
Dziś fajna pogoda od samego rana.. o 7 już było 12 stopni... gorąco..
Przed BBL ja zwykle dobieg na stadion, potem chyba 2 kółka samemu sprawdzająco czy FP dobrze liczy (idealnie wręcz), potem kółko z Dżizasem plus kółko tyłem
Dżizas wymiękł brakło mu chyba ze 100m ja do końca na spidzie.. daje ładnie po mięśniach
potem zjawiła sie cała ekipa BBL i rozpoczęliśmy treninga rozgrzewka a potem rozciąganie..
Czas na trening właściwy.. do wyboru dwa: teścik kupera i dla 'żółwików' 15min ciągłego...
spora a wręcz większa grupa wybrała kupera...
Wynik
Dżizas-3200m
Raul7- 3150m (POPRAWKA O 450m w stosunku do tamtego roku!)
Typ- 2800m
Potem Ola mi mówi o śmisznych karteczkach i na tej śmisznej karteczce pisało że maratonik powinienem walnąć w 3.09 a 10km w 39.04 fajnie szkoda że tak nieprawdziwie
później kółeczko przetruchtaliśmy z jakąś koleżanka i na koniec 2 przebieżki i dużo dużo ćwiczen..
Krzyśka nie było ale Gosia poradziął sobie świetnie
co więcej była tak zaangażowana w to co sie dzieje że na koniec zaliczyła piękny, wręcz majestatyczny ślizg w 'publike'
normalnie pięknie ja bym sie po tartanie nie zdecydował
-----------------------------------------------------------------------
1= 2km dobiegu na stadion i 3 kółeczka 2 samemu jedno z Kubą
2= Kółeczko tyłem
3= Rozgrzewka
----
1-7= Test Kupera
----
1= Niepełne kółeczko truchtem
2= 2x przebieżka
Co jutro...??
Planowane coś dłuższego.. pobiegnie święta trójca Raul, Dżizas, Typtorex
Informacje:
PLANY NA MAJ:
7- I Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnących Sadów - 10km (do wyboru 10,21,42) NIE AKTUALNE.. MAM PIEPRZONY EGZAMIN!
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (tego nie wiem czy polece) jako że zjeboliły sie dwa biegi z maja pewnie polece ten...
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
JUŻ BARDZIEJ MAJA DOPCHAĆ SIE NIE DA!!!
ZJEBOLIŁ SIE CAŁY PLAN
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-01
Wszamka:
Były: kromki z dżemem+herbata, Banan, Kromki (skradzione siostrze) z pomidorem 2+herbata, ziemniaki z mizerią i klepanym, nestea, klepany w kromce+herbata
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie na 66kg
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Zadanie wykonane... trzeba pracować nad brzuchem...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Nike LunarGlide - 1272.810 km WRĘCZ NIEŚMIERTELNE!!
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Cross a'la KATORŻNIK!
Dystans: 9km 577m
Czas: 00:45:26
Tempo: 04:45/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 611 kcal
Temperatura: 12 stopni (dobra pogoda)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek, Dżizas
(Cross)
Raczej MASAKRA! ZAJEBISTY trening.. to jest bieganie a nie jakie szuranie po pieprzonym asfalcie
Katorżnik wymięka 'trasa' pokonywana po raz pierwszy nie wiedzieliśmy co nas czeka, jak głębokie jest bagno czy też 'rzeczka'...
Było nas trzech każdy miał na koniec inne obrażenia Kuba biegł asekuracyjnie więc miał najmniej.. ja robiłem wszystko z pasją prawdziwą więc jestem cały poobdzierany, błoto miałem nawet w d...
pogryzły mnie czerwone mrówki...
!@#$% SIE BIEGAŁO
robaczków nałapałem błotka do domu przytargałem, zresztą 20 mrówek tez sie zabrało ze mną śmierdzieć tym gównianym bagnem przestałem dopiero po 3 prysznicach..
a śmierdziałem bardzo.. jak taki jeleń.. zdechły.. leżący pare dni na poboczu... w lecie... przy plus 30...
także bajka
Skręcone zostały tylko 2 przeszkody a było ich takich większych chyba z 7... to są te poważniejsze fajne
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Nie wiem.. może odpuszcze
Informacje:
TO SIE NAZYWA PRZEŁAJ
1. http://www.youtube.com/watch?v=dhE7lomsH7w
2. http://www.youtube.com/watch?v=bG4qp78GZX4
i foty:
KOMENTY
Wszamka:
Były: kromki z dżemem+herbata, Banan, Kromki (skradzione siostrze) z pomidorem 2+herbata, ziemniaki z mizerią i klepanym, nestea, klepany w kromce+herbata
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie na 66kg
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Zadanie wykonane... trzeba pracować nad brzuchem...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Nike LunarGlide - 1272.810 km WRĘCZ NIEŚMIERTELNE!!
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Cross a'la KATORŻNIK!
Dystans: 9km 577m
Czas: 00:45:26
Tempo: 04:45/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 611 kcal
Temperatura: 12 stopni (dobra pogoda)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek, Dżizas
(Cross)
Raczej MASAKRA! ZAJEBISTY trening.. to jest bieganie a nie jakie szuranie po pieprzonym asfalcie
Katorżnik wymięka 'trasa' pokonywana po raz pierwszy nie wiedzieliśmy co nas czeka, jak głębokie jest bagno czy też 'rzeczka'...
Było nas trzech każdy miał na koniec inne obrażenia Kuba biegł asekuracyjnie więc miał najmniej.. ja robiłem wszystko z pasją prawdziwą więc jestem cały poobdzierany, błoto miałem nawet w d...
pogryzły mnie czerwone mrówki...
!@#$% SIE BIEGAŁO
robaczków nałapałem błotka do domu przytargałem, zresztą 20 mrówek tez sie zabrało ze mną śmierdzieć tym gównianym bagnem przestałem dopiero po 3 prysznicach..
a śmierdziałem bardzo.. jak taki jeleń.. zdechły.. leżący pare dni na poboczu... w lecie... przy plus 30...
także bajka
Skręcone zostały tylko 2 przeszkody a było ich takich większych chyba z 7... to są te poważniejsze fajne
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Nie wiem.. może odpuszcze
Informacje:
TO SIE NAZYWA PRZEŁAJ
1. http://www.youtube.com/watch?v=dhE7lomsH7w
2. http://www.youtube.com/watch?v=bG4qp78GZX4
i foty:
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-07
Wszamka:
Były: ogólnie przez cały tydzień jem sam syf... nie ma co pisać nawet... ale od jutra sie poprawiam bo przytyłem...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle żę waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - JEST!! ALE MUSZE COŚ JESZCZE DOŁOŻYĆ...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 243.571 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Długo wyczekiwany trening
Dystans: 9km 019m
Czas: 00:47:00
Tempo: 05:13/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 571 kcal
Temperatura: 13 stopni (git pogoda)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(9km izi)
Jako że dziś anglika zaliczyłem na 75% (3 wynik z klasie ) to musiałem aż popsuć mój piękny kilometraż w tym tygodniu
Poniedziałek- 0km
Wtorek- ciężkie 0km
Środa- tempówki 0km
Czwartek- izi 0km
Piątek- nadrobiłem kilosów 0km
No i dziś sobota wszystko spaprałem.. podjarany mega zdaniem pobiegłem 9km izi... nie wiem po co mi to było
W każdym razie już po ptokach.. kilometraż popsuty więc jutro psucia część dalsza.. już ostania w tym tygodniu.. pewno jakaś 15-stka...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
nic nie planuje...
Informacje:
Typ zakupił nowe kapcie..
Wynalazłem mu lunary II na promocji w galerii za 220zł...
Gość strasznie zachwalał ten model jako niesamowicie dobry but..
to nic że kłóciłem sie z baranem żę to są 2 a nie jak on mówił 1...
tak czy inaczej Typ ma fajne kapcie...
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
KOMENTY
Wszamka:
Były: ogólnie przez cały tydzień jem sam syf... nie ma co pisać nawet... ale od jutra sie poprawiam bo przytyłem...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle żę waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - JEST!! ALE MUSZE COŚ JESZCZE DOŁOŻYĆ...
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 243.571 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Długo wyczekiwany trening
Dystans: 9km 019m
Czas: 00:47:00
Tempo: 05:13/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 571 kcal
Temperatura: 13 stopni (git pogoda)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(9km izi)
Jako że dziś anglika zaliczyłem na 75% (3 wynik z klasie ) to musiałem aż popsuć mój piękny kilometraż w tym tygodniu
Poniedziałek- 0km
Wtorek- ciężkie 0km
Środa- tempówki 0km
Czwartek- izi 0km
Piątek- nadrobiłem kilosów 0km
No i dziś sobota wszystko spaprałem.. podjarany mega zdaniem pobiegłem 9km izi... nie wiem po co mi to było
W każdym razie już po ptokach.. kilometraż popsuty więc jutro psucia część dalsza.. już ostania w tym tygodniu.. pewno jakaś 15-stka...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
nic nie planuje...
Informacje:
Typ zakupił nowe kapcie..
Wynalazłem mu lunary II na promocji w galerii za 220zł...
Gość strasznie zachwalał ten model jako niesamowicie dobry but..
to nic że kłóciłem sie z baranem żę to są 2 a nie jak on mówił 1...
tak czy inaczej Typ ma fajne kapcie...
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-08
Wszamka:
Były: JUŻ LEPIEJ (opanowałem sie ): kromki z dżemem+herbata, ryż z mięsem, banany 2, herbata...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Zna ktoś coś lepszego??
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 255.601 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Puszcza Niepołomicka
Dystans: 12km 030m
Czas: 00:55:55
Tempo: 04:39/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 761 kcal
Temperatura: 12 stopni (Troche wiało miejscami)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(12km za szybko)
Znowu spaprałem kilometraż..
niby nie mordowałem sie jakoś bardzo.. biegliśmy gadając cały czas... a tu takie tempo... fajnie...
ale tylko o 12km... choć gdyby nie harcerki które miały jakieś zawody w puszczy niepołomickiej to pewno skończyło by sie na 6km...
a tak zrobiłem z Typtem jeszcze 6km biegając po jakiś nieznaczonych bardzo bardzo fajnych ścieżkach...
harcerki nie miałyby z nami szans szukały kopert... miały tam pytanie na które musiały odpowiedzieć
skąd wiem? pare kopert znalazłem... jedną otworzyłem ale nie znaliśmy z typtem odpowiedzi na żadne pytanie..
jedno pamiętam:
Podaj 5 nazwisk kandydatów na przewodniczącą MRCH albo MCHR... nie pamiętam które...
poza tym.. Typ udupił sobie nowe paputki.. chciał być fajniejszy ode mnie ale go poniosło i przeorał błotko
Jakiś rowerzysta który nas mijał 3x pogadał z nami że jesteśmy nieźli że dajemy rade takim tempem... i że on tez biegał...
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
zastanawiam sie na 5x1km w tempie poniżej 4min/km z przerwą 2min marszu +co na to mądrzejsi biegacze?? spasi taki??+
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
KOMENTY
Wszamka:
Były: JUŻ LEPIEJ (opanowałem sie ): kromki z dżemem+herbata, ryż z mięsem, banany 2, herbata...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Zna ktoś coś lepszego??
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 255.601 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Puszcza Niepołomicka
Dystans: 12km 030m
Czas: 00:55:55
Tempo: 04:39/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 761 kcal
Temperatura: 12 stopni (Troche wiało miejscami)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(12km za szybko)
Znowu spaprałem kilometraż..
niby nie mordowałem sie jakoś bardzo.. biegliśmy gadając cały czas... a tu takie tempo... fajnie...
ale tylko o 12km... choć gdyby nie harcerki które miały jakieś zawody w puszczy niepołomickiej to pewno skończyło by sie na 6km...
a tak zrobiłem z Typtem jeszcze 6km biegając po jakiś nieznaczonych bardzo bardzo fajnych ścieżkach...
harcerki nie miałyby z nami szans szukały kopert... miały tam pytanie na które musiały odpowiedzieć
skąd wiem? pare kopert znalazłem... jedną otworzyłem ale nie znaliśmy z typtem odpowiedzi na żadne pytanie..
jedno pamiętam:
Podaj 5 nazwisk kandydatów na przewodniczącą MRCH albo MCHR... nie pamiętam które...
poza tym.. Typ udupił sobie nowe paputki.. chciał być fajniejszy ode mnie ale go poniosło i przeorał błotko
Jakiś rowerzysta który nas mijał 3x pogadał z nami że jesteśmy nieźli że dajemy rade takim tempem... i że on tez biegał...
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
zastanawiam sie na 5x1km w tempie poniżej 4min/km z przerwą 2min marszu +co na to mądrzejsi biegacze?? spasi taki??+
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 8km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony)
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-09
Wszamka:
Były: Kromki z dżemem+herbata, 2 banany, brak obiadu, znowu 2 banany, danie kebab, herbata
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - już ładnie wchodzi... Zna ktoś coś lepszego??
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
New Balance RC760 - 408.844 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Trening bez historii
Dystans: 6km 000m
Czas: 00:28:59
Tempo: 04:50/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 380 kcal
Temperatura: 25 stopni (tragedia co gorąco)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(6km czegoś)
Miało być coś innego ale z braku czasu i chyba chęci (26 stopni było) zmieniłem na 6km nie wiem czego... bieg bez koszulki bo tak gorąco.
czasem szybciej czasem wolniej... ogólnie nie wiem co to miało być...
Taki trening bez historii..
Potem basen 1.30h... 2x15min sauna (90stopni), 3x5min lodowaty prysznic, pare basenów, jacuzzi
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
5x1km w tempie poniżej 4min/km z przerwą 2min marszu
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
Wszamka:
Były: Kromki z dżemem+herbata, 2 banany, brak obiadu, znowu 2 banany, danie kebab, herbata
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - już ładnie wchodzi... Zna ktoś coś lepszego??
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
New Balance RC760 - 408.844 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Trening bez historii
Dystans: 6km 000m
Czas: 00:28:59
Tempo: 04:50/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 380 kcal
Temperatura: 25 stopni (tragedia co gorąco)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(6km czegoś)
Miało być coś innego ale z braku czasu i chyba chęci (26 stopni było) zmieniłem na 6km nie wiem czego... bieg bez koszulki bo tak gorąco.
czasem szybciej czasem wolniej... ogólnie nie wiem co to miało być...
Taki trening bez historii..
Potem basen 1.30h... 2x15min sauna (90stopni), 3x5min lodowaty prysznic, pare basenów, jacuzzi
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
5x1km w tempie poniżej 4min/km z przerwą 2min marszu
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km BARDZO BARDZO WĄTPLIWE.. MAM KOLEJNY PIEPRZONY EGZAMIN!! ale to jest tak w 5% szansa na start... a były mocarne plany na niego...
15- Bieg UEK- 8km lub 3.2km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony na 8,zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-12
Wszamka:
Były: Kromki z pomidorem+herbata, brak obiadu, jabłko, mineralka, herbata, ocet+mineralka*, gofry+herbata
*czemu ocet?
ano pasuje brzdyla odchudzić tzn ten tłuszcz usunąć a czytałem że najnowszy sposób to właśnie ocet jabłkowy+mineralka i wolno pic...
więc dziś przetestowałem... zobaczmy co z tego będzie...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Gites cyc malina
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 264.641 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Popołudniowa masakra
Dystans: 9km 040m
Czas: 00:43:22
Tempo: 04:48/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 574 kcal
Temperatura: 27 stopni (MASAKRA!!)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(9km czegoś)
No plany sie zjeboliły, leń+egzaminy+pogoda nie zachęcają jakoś do treningu.. ale coś pobiegać trzeba...
więc wyruszyliśmy z Typtem o 16. 27 stopni gorąco jak sqrczybyk... Ja odrazu bach koszulka w góre i w spodenki z tyłu żeby sie nie majdała...
Typ sie spalił wiec musiał biec w koszulce tak czy srak cholernie gorąco i cholernie ciężko sie biegło... tak na 6km sklep mineralka z lodówy- pół w brzuchol pół prosto w pysk.. chłodno... pięknie
wyszło co wyszło powodów do narzekania nie ma ale nie ma sie też z czego cieszyć... BYLE DO SOBOTY rano egzamin potem SKAWINA i dymanie Bogila
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Wszystko sie posrało z planami więc na jutro planuje po prostu pobiec...
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km (są plany żeby sie stawić i pobiec... powinno sie udać...)
15- Bieg UEK- 8km (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
Wszamka:
Były: Kromki z pomidorem+herbata, brak obiadu, jabłko, mineralka, herbata, ocet+mineralka*, gofry+herbata
*czemu ocet?
ano pasuje brzdyla odchudzić tzn ten tłuszcz usunąć a czytałem że najnowszy sposób to właśnie ocet jabłkowy+mineralka i wolno pic...
więc dziś przetestowałem... zobaczmy co z tego będzie...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - Gites cyc malina
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -PRZED TRENINGIEM... POMAGA W HU... NIC NIE BOLI!! (ćwiczenia z filmiku)
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 264.641 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Popołudniowa masakra
Dystans: 9km 040m
Czas: 00:43:22
Tempo: 04:48/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 574 kcal
Temperatura: 27 stopni (MASAKRA!!)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typtek
(9km czegoś)
No plany sie zjeboliły, leń+egzaminy+pogoda nie zachęcają jakoś do treningu.. ale coś pobiegać trzeba...
więc wyruszyliśmy z Typtem o 16. 27 stopni gorąco jak sqrczybyk... Ja odrazu bach koszulka w góre i w spodenki z tyłu żeby sie nie majdała...
Typ sie spalił wiec musiał biec w koszulce tak czy srak cholernie gorąco i cholernie ciężko sie biegło... tak na 6km sklep mineralka z lodówy- pół w brzuchol pół prosto w pysk.. chłodno... pięknie
wyszło co wyszło powodów do narzekania nie ma ale nie ma sie też z czego cieszyć... BYLE DO SOBOTY rano egzamin potem SKAWINA i dymanie Bogila
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Wszystko sie posrało z planami więc na jutro planuje po prostu pobiec...
Informacje:
PLANY NA MAJ:
14- 9 Międzynarodowy Bieg Skawiński- 10km (są plany żeby sie stawić i pobiec... powinno sie udać...)
15- Bieg UEK- 8km (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
IX Międzynarodowy Bieg Skawiński
2011-05-14
Wszamka:
Były: nawet mi sie pisać nie chce...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS -
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -
Sprzęt:
New Balance RC760 - 418.844 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: IX Międzynarodowy Bieg Skawiński
Dystans: 10km 000m
Czas: 00:48:00
Tempo: 04:48/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: ---
Temperatura: Nie wiem ale mega duszno i gorąco
Opis treningu:
Skład: Ja, Bogil, Maciek, Kuba i inni
(10km zawody)
Masakra...
Na plus: egzamin zaliczony, Skawina przebiegnięta, nic mi sie nie stało prócz tego że jestem poobijany..
na minus: wypadek samochodowy przed samą Skawiną, samochód do kasacji, gówniany wynik na Skawinie...
a teraz po kolei.. prosto z egzaminu pojechałem do skawiny, po zjeździe z autostrady zatrzymałem sie na światłach... gość jadący za mną (czerwone paliło sie już długo) chyba sobie sms pisać i zahamować zapomniał.. a że zapierdalał to mi przywalił w tył... pasy zapięte były więc nas tylko potarmosiło.. wypełzłem z samochodu i dłuższą chwile siedziałem na poboczu... Typ wychodził troche dłużej... przyleciał gość zaczął sie pytać czy wszystko ok i tak dalej..
tel po Tate wymiana wozu i do skawiny (stwierdziłem za lekką namową Bogila że jak już tu jestem to QRWA musze wystartować... Typ odpuścił)
zreszta dobrze zrobił. ja pierwsze 2km leciałem po 4.20 potem zacząłem myśleć o wypadku i pobiegane... zaczęła mnie strasznie boleć głowa i szyja... a że sie nie rozgrzałem wgl bo na miejsce dotarłem chyba 10min przed startem to nogi bolały jak sqrczybyk... mimo to dotarłem do mety z identycznym czasem jak w tamtym roku 48.00 zostając dymniętym przez Bogila, Dzizasa (41min z groszami miał!) i Maćka... Bogila i Maćka mogłem gonić ale poprostu nie chciało mi w głowie nic działać tak jak powinno... szkoda mi strasznie samochodu bo mimo że stary i mam inny to to był mój ukochany...
chyba tyle...
Co jutro...??
UEK
Informacje:
PLANY NA MAJ:
15- Bieg UEK- 8km (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
2011-05-14
Wszamka:
Były: nawet mi sie pisać nie chce...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS -
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele -
Sprzęt:
New Balance RC760 - 418.844 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: IX Międzynarodowy Bieg Skawiński
Dystans: 10km 000m
Czas: 00:48:00
Tempo: 04:48/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: ---
Temperatura: Nie wiem ale mega duszno i gorąco
Opis treningu:
Skład: Ja, Bogil, Maciek, Kuba i inni
(10km zawody)
Masakra...
Na plus: egzamin zaliczony, Skawina przebiegnięta, nic mi sie nie stało prócz tego że jestem poobijany..
na minus: wypadek samochodowy przed samą Skawiną, samochód do kasacji, gówniany wynik na Skawinie...
a teraz po kolei.. prosto z egzaminu pojechałem do skawiny, po zjeździe z autostrady zatrzymałem sie na światłach... gość jadący za mną (czerwone paliło sie już długo) chyba sobie sms pisać i zahamować zapomniał.. a że zapierdalał to mi przywalił w tył... pasy zapięte były więc nas tylko potarmosiło.. wypełzłem z samochodu i dłuższą chwile siedziałem na poboczu... Typ wychodził troche dłużej... przyleciał gość zaczął sie pytać czy wszystko ok i tak dalej..
tel po Tate wymiana wozu i do skawiny (stwierdziłem za lekką namową Bogila że jak już tu jestem to QRWA musze wystartować... Typ odpuścił)
zreszta dobrze zrobił. ja pierwsze 2km leciałem po 4.20 potem zacząłem myśleć o wypadku i pobiegane... zaczęła mnie strasznie boleć głowa i szyja... a że sie nie rozgrzałem wgl bo na miejsce dotarłem chyba 10min przed startem to nogi bolały jak sqrczybyk... mimo to dotarłem do mety z identycznym czasem jak w tamtym roku 48.00 zostając dymniętym przez Bogila, Dzizasa (41min z groszami miał!) i Maćka... Bogila i Maćka mogłem gonić ale poprostu nie chciało mi w głowie nic działać tak jak powinno... szkoda mi strasznie samochodu bo mimo że stary i mam inny to to był mój ukochany...
chyba tyle...
Co jutro...??
UEK
Informacje:
PLANY NA MAJ:
15- Bieg UEK- 8km (zgłoszony na 8, zapłacony)
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
II Bieg UEK
2011-05-15
Wszamka:
Były: kromki z pomidorem+herbata, kfc, herbata, banan, paluszki+herbata
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - zrobiona
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed zawodami
Sprzęt:
New Balance RC760 - 427.144 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: IX Międzynarodowy Bieg Skawiński
Dystans: 8km 300m
Czas: 00:34:00
Tempo: 04:06/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 530 kcal
Temperatura: 10 (DESZCZ!!)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ, Kuba, Maciek, Flądra
(8km zawody)
Wypadek mi przeszedł... tzn z głowy bo obrażenia zostały.. boli mnie kark, nie moge wykonywać pełnych ruchów głową.. ogólnie nie jest źle..
przed przypadek rano wsiadłem z przyzwyczajenia do starego samochodu...
BIEG:
plany był przebiec tak po 4.20... bez szaleństw bez jakiegoś napalania sie na wynik...
Ale po pogadance z Dżizasem i Maćkiem stwierdziłem że tak poniżej 4.20 będzie dobrze...
no ale jak zaczęliśmy biec to na początku wyrabiania pozycji- bokiem i ogień ile wejdzie..
2 kółka równo z Dżizasem potem troszke mi odskoczył (qrwa musze w siebie zacząć wierzyć bo dałbym rade ale mi w głowie siedzi że on taki dobry to nie dam z nim rady biec)
więc odpuściłem na chwile ten jeden kilos po 4.12 potem sie ogarnąłem ale znowu mi uciekł i kilos siedł aż 4.17.. tragedia... normalna TRAGEDIA!!
warunki do biegania jak dla mnie idealne.. lało więc pogoda PIĘKNA do biegania...
tak czy srak na mete wpadłem 36!! na 170 ludków.. jest nie najgorzej nie?? tempo 4.05 więc zacnie...
Kuba 23 (ma gość pałer.. wczoraj 42 na dyche dziś 32.37 na 8.3) 8.3 bo tyle i mi i jemu garmin pokazał.. on ma gps ja mam FP więc raczej nie jest źle...
Typ na 3.2km wynik 12.55 i 28 miejsce...
słabo.. dlaczego? bo miał zapierdalać a biegł takim tempem jak ja z Kubą.. aż Kuba go musiał popędzać ale tak serio to nie głupi wynik wykręcił
chyba tyle...
aaa właśnie! Flądre spotkałem.. nareszcie bo kupe czasu jej nie widziałem.. wynik coś tam lekko ponad 36min i chyba 1 miejsce w kat. kobiet absolwentów także GRATY!
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Chyba basen...
Informacje:
FOTY ze SKAWINY:
I z UEK:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
2011-05-15
Wszamka:
Były: kromki z pomidorem+herbata, kfc, herbata, banan, paluszki+herbata
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - zrobiona
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed zawodami
Sprzęt:
New Balance RC760 - 427.144 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: IX Międzynarodowy Bieg Skawiński
Dystans: 8km 300m
Czas: 00:34:00
Tempo: 04:06/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 530 kcal
Temperatura: 10 (DESZCZ!!)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ, Kuba, Maciek, Flądra
(8km zawody)
Wypadek mi przeszedł... tzn z głowy bo obrażenia zostały.. boli mnie kark, nie moge wykonywać pełnych ruchów głową.. ogólnie nie jest źle..
przed przypadek rano wsiadłem z przyzwyczajenia do starego samochodu...
BIEG:
plany był przebiec tak po 4.20... bez szaleństw bez jakiegoś napalania sie na wynik...
Ale po pogadance z Dżizasem i Maćkiem stwierdziłem że tak poniżej 4.20 będzie dobrze...
no ale jak zaczęliśmy biec to na początku wyrabiania pozycji- bokiem i ogień ile wejdzie..
2 kółka równo z Dżizasem potem troszke mi odskoczył (qrwa musze w siebie zacząć wierzyć bo dałbym rade ale mi w głowie siedzi że on taki dobry to nie dam z nim rady biec)
więc odpuściłem na chwile ten jeden kilos po 4.12 potem sie ogarnąłem ale znowu mi uciekł i kilos siedł aż 4.17.. tragedia... normalna TRAGEDIA!!
warunki do biegania jak dla mnie idealne.. lało więc pogoda PIĘKNA do biegania...
tak czy srak na mete wpadłem 36!! na 170 ludków.. jest nie najgorzej nie?? tempo 4.05 więc zacnie...
Kuba 23 (ma gość pałer.. wczoraj 42 na dyche dziś 32.37 na 8.3) 8.3 bo tyle i mi i jemu garmin pokazał.. on ma gps ja mam FP więc raczej nie jest źle...
Typ na 3.2km wynik 12.55 i 28 miejsce...
słabo.. dlaczego? bo miał zapierdalać a biegł takim tempem jak ja z Kubą.. aż Kuba go musiał popędzać ale tak serio to nie głupi wynik wykręcił
chyba tyle...
aaa właśnie! Flądre spotkałem.. nareszcie bo kupe czasu jej nie widziałem.. wynik coś tam lekko ponad 36min i chyba 1 miejsce w kat. kobiet absolwentów także GRATY!
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
Chyba basen...
Informacje:
FOTY ze SKAWINY:
I z UEK:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-17
Wszamka:
Były: jajecznica+herbata, parówki+herbata, i to tyle.. na kolacje herbata...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - nie
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed treningiem
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 274.641 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Szybciorski trening
Dystans: 10km 000m
Czas: 00:45:18
Tempo: 04:32/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 631 kcal
Temperatura: 20 (straszliwie duszno)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
(10km czegoś)
przed treningiem rozgrzewka bez garmina i po treningu takie cusik nawet nie wiem co na wyłączonym garminie...
Dziś nie planowałem tego tempa
zreszta widać to po wahaniach... aczkolwiek 3km był planowo szybko, ostatnie dwa to chyba dzisiejszy max jaki mogłem wycisnąć na koniec...
przedostatni kilos to moja ukochana półtora kilosowa górka, a ostatni już po prostej... Typtek zrobił 4kilo mniej.. 2 pierwsze i dwa ostanie bez niego...
ostatniego tak zapierdzialałem, bo widziałem nadzieje na złamanie 45min na treningu niestety sie nie udało
jest PAŁER!!
chyba tyle...
Bogilku co Ty na to?
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
jutro albo basen albo trening.. niezależne ode mnie
Informacje:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
Wszamka:
Były: jajecznica+herbata, parówki+herbata, i to tyle.. na kolacje herbata...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - nie
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed treningiem
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 274.641 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Szybciorski trening
Dystans: 10km 000m
Czas: 00:45:18
Tempo: 04:32/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 631 kcal
Temperatura: 20 (straszliwie duszno)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
(10km czegoś)
przed treningiem rozgrzewka bez garmina i po treningu takie cusik nawet nie wiem co na wyłączonym garminie...
Dziś nie planowałem tego tempa
zreszta widać to po wahaniach... aczkolwiek 3km był planowo szybko, ostatnie dwa to chyba dzisiejszy max jaki mogłem wycisnąć na koniec...
przedostatni kilos to moja ukochana półtora kilosowa górka, a ostatni już po prostej... Typtek zrobił 4kilo mniej.. 2 pierwsze i dwa ostanie bez niego...
ostatniego tak zapierdzialałem, bo widziałem nadzieje na złamanie 45min na treningu niestety sie nie udało
jest PAŁER!!
chyba tyle...
Bogilku co Ty na to?
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
jutro albo basen albo trening.. niezależne ode mnie
Informacje:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-18
Wszamka:
Były: kromki z dżemem+herbata (dopiero o 11, a wstałem 6.30), brak obiadu, 2xbanan, herbata na kolacje...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - nie
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed treningiem
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 281.042 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Dzień podbiegów
Dystans: 6km 401m
Czas: 00:35:47
Tempo: 05:35/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 403 kcal
Temperatura: 25 (aaaaależ gorąco)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
(2km dobieg+2km podbiegi+2km powrót)
Jadąc na basen widziałem BOSEGO więc wychyliłem łeb i krzyknąłem pare słów... miło... oczywiście jak bym sie zatrzymał to tak by sie rozgadał że bym nie ruszył do jutra więc zamieniłem dosłownie 3 słowa... miło...
co do basenu to 1h. troszke popływałem ael tak może z 100m tylko.. nie chciało mi sie...
co do treningu to fajny. dawno nie był podbiegów więc były dziś. fajny trening.
przebiegałem obok boiska. grali. wołali. nie doprosili sie. pobiegłem dalej
chyba tyle...
aaaa Bogil ta koszulka ze skawiny fajna, ładna ale do biegania do dupy...
to tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
chyba wolne.. ale aktywnie wolne..
Informacje:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
Wszamka:
Były: kromki z dżemem+herbata (dopiero o 11, a wstałem 6.30), brak obiadu, 2xbanan, herbata na kolacje...
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - nie
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed treningiem
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 281.042 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Dzień podbiegów
Dystans: 6km 401m
Czas: 00:35:47
Tempo: 05:35/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 403 kcal
Temperatura: 25 (aaaaależ gorąco)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
(2km dobieg+2km podbiegi+2km powrót)
Jadąc na basen widziałem BOSEGO więc wychyliłem łeb i krzyknąłem pare słów... miło... oczywiście jak bym sie zatrzymał to tak by sie rozgadał że bym nie ruszył do jutra więc zamieniłem dosłownie 3 słowa... miło...
co do basenu to 1h. troszke popływałem ael tak może z 100m tylko.. nie chciało mi sie...
co do treningu to fajny. dawno nie był podbiegów więc były dziś. fajny trening.
przebiegałem obok boiska. grali. wołali. nie doprosili sie. pobiegłem dalej
chyba tyle...
aaaa Bogil ta koszulka ze skawiny fajna, ładna ale do biegania do dupy...
to tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
chyba wolne.. ale aktywnie wolne..
Informacje:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
2011-05-20
Wszamka:
Były: Rano herbata, potem oscar cytrynowy, na kolacje kromki z dżemem+herbata.. pojadłeeeeeem
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - nie
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed treningiem
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 286.042 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Totalne 'izi'
Dystans: 5km 000m
Czas: 00:27:17
Tempo: 05:27/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 314 kcal
Temperatura: 24 (nie najgorzej)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
Total luss...
Aż mi głupio. ale wolniej już chyba nie umiem.
Co do samego treningu to nie ma co pisać bo to nie był trening tylko ładowanie aku prze jutrem i niedzielą...
odnotowania warte: wdepnięcie w 3 krowie gówna, brązowiutki ładnie sie zgrywa z niebieskimi butami ale śmierdzi bardziej.
i kilkadziesiąt zjedzonych muszek/komarów nie wiem co to było
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
BBL
Informacje:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY
Wszamka:
Były: Rano herbata, potem oscar cytrynowy, na kolacje kromki z dżemem+herbata.. pojadłeeeeeem
Suplementy:
---
Waga:
czuje sie JAK HIPOPOTAM.. myśle że waga gdzieś z 7 dych już pokazuje... czas sie za siebie wziąć...
Ćwiczenia:
POWER BREATHE: 2x30 wdech-wydech ||Poziom ?-Tydzień ?-Dzień ? -
Każdy poziom będę robił tygodniami tzn 3poz to 3tyg, 4poz 4tyg i tak dalej aż do 9
Mięśnie brzucha 8min ABS - nie
Trening z gumami - Dziś wolne
Core stability -nie było....
Piszczele - zrobione przed treningiem
Sprzęt:
Saucony Jazz 13 - 286.042 km
Garmin FP/HR60
Trening:
Nazwa: Totalne 'izi'
Dystans: 5km 000m
Czas: 00:27:17
Tempo: 05:27/km
Puls:WYRYPAŁEM PASEK DO SZAFKI!
Kalorie: 314 kcal
Temperatura: 24 (nie najgorzej)
Opis treningu:
Skład: Ja, Typ
Total luss...
Aż mi głupio. ale wolniej już chyba nie umiem.
Co do samego treningu to nie ma co pisać bo to nie był trening tylko ładowanie aku prze jutrem i niedzielą...
odnotowania warte: wdepnięcie w 3 krowie gówna, brązowiutki ładnie sie zgrywa z niebieskimi butami ale śmierdzi bardziej.
i kilkadziesiąt zjedzonych muszek/komarów nie wiem co to było
chyba tyle...
-----------------------------------------------------------------------
Co jutro...??
BBL
Informacje:
PLANY NA MAJ:
22- VI Bieg Kraków-Skotniki z okazji 91 urodzin Papieża Jana Pawła II- 15km (zgłoszony, zapłacony)
29- Interrun 2011- 10km lub 5km jeszcze nie wiem (zgłoszony, zapłacony) SĄ MOCARNE PLANY... ale czy dam rade?
KOMENTY