Poznań

Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

JoannaMargarita pisze: pomysl z podlinkowaniem jest super:)może jakies info o spotkaniu jeszcze na FB?na tablicy Biegam Bo lubie? o POZ cisza tam..
a czy zmiana stadionu jest juz na stałe? chetnie bym razem pobiegala;)
Jak już będzie pewne, że zmiana pewna i na stałe to obwieścimy, na dniach oczywiście.
Jeszcze raz sorrry w imieniu Akcji za zamieszanie.
New Balance but biegowy
JoannaMargarita
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 09 kwie 2011, 19:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Jak już będzie pewne, że zmiana pewna i na stałe to obwieścimy, na dniach oczywiście.
ok.bedzie bardzo pomocne dla innych.ja już wiem, gdzie szukać info. Mam nadzieje, ze odnajda tez sobotni biegacze z stadionu Śródki
Jeszcze raz sorrry w imieniu Akcji za zamieszanie.
wspaniałomyslnie wybaczam;)a tak na serio: bardzo fajna akcja! no i w towarzystwie milej się biega. w sobote zrobiliśmy kilka kółek, gadając przy tym o wszystkim i niczym. mam nadzieję, ze bede w POZ w nadchodzacy weekend i dołaczę!
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dla Ciebie jaszczembiu, za dociekliwość, opis podrasowanego zbierania grzybów w chacie:

Stojąc przed lustrem z rozluźnionymi ramionami, wywalasz lewą nogę daleko do przodu, lądując miękko na paluszkach. Prawe kolanko dotyka podłoża. Ręce rozluźnione i wzdłuż tułowia, a nie na lewym kolanie, bo zbieramy przecież grzyby!!! Grzyby mają długie trzony na 30cm. To więc prawdziwe giganty sprzedawane w chacie polskiej, a nie jakieś nędzne kurki sprzedawane na poboczu autostrady Świecko-Terespol. Po wylądowaniu, powrót do pozycji wyjściowej i przejście przez nią bez zatrzymania oraz wywalenie daleko lewej nóżki w tył, z miękkim lądowaniem na paluszkach. Lewe kolanko lekko dotyka podłoża. Kolejny grzyb do koszyka... Powrót do pozycji wyjściowej i już na zmianę ten sam ruch. Nogi płynnie poruszają się w płaszczyźnie strzałkowej, bez szarpnięć i szurania lewą stopą. Pełna równowaga i szukanie rozluźnienia podczas zbierania. 50 grzybów na jedną nogę, bo mamy do zrealizowania duże zamówienie z marketu. Każde zejście po grzyba, to westchnienie na wdechu i podziw nad jego urodą, wielkością i proporcjami. Każdemu poderwaniu się z leśnego runa, towarzyszy odprężający wydech, afirmacja otaczającej przyrody i rozpierająca duma z wykonywanego akordu. To wszystko na prawej podporze. To samo dla lewej podpory... Naprzemienna praca, aż do zebrania 100 najwyższej jakości grzybów po 10 groszy za sztukę.
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tutaj można zobaczyć jak to wygląda w naturze ;)
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

...taaa, smutna ta rozgrzewka jak nasza rzeczywistość.
Wolę tak:
Chciałbym podobne klimaty wrzucić na głośniki stadionu, żeby mniej profesjonalizmu polskiego było, a więcej afrykańskich dzieci deszczu i słońca...
buk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 07 mar 2011, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Bolą stopy?
Boso było genialnie :hej: . Nic nie bolało, tylko powrót do butów okazał się chyba złym pomysłem, bo dzięki temu wczoraj przeciążyłam kawałek nogi :hahaha:. Do następnego spotkania z Wami pewnie wyleczę, bo mogę przyjść dopiero 7 maja... :chlip: :echech: Obiecuję, że zrobię wszystko, żeby się nie spóźnić... :tonieja:
imejl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 10 kwie 2011, 13:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzieki Jacku za numer :usmiech:
Keram
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 01 kwie 2011, 12:25
Życiówka na 10k: 56:04
Życiówka w maratonie: 5:12

Nieprzeczytany post

yacool pisze:...taaa, smutna ta rozgrzewka jak nasza rzeczywistość.
Wolę tak:
Chciałbym podobne klimaty wrzucić na głośniki stadionu, żeby mniej profesjonalizmu polskiego było, a więcej afrykańskich dzieci deszczu i słońca...

Hmm..w rytm taburyna ta sama nóżka bądź rączka i będzie gites :hahaha: ...zapodam na mp3 i włączę "pętlę"....jutro wypróbuje! :hej: !
Obrazek
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie ma mnie w sobotę na zajęciach, co nie znaczy że będzie można się opieprzać. Ja wszystko widzę. Przypominam o odrabianiu zadania domowego przed lustrem. Sprawdzę za jakiś czas efekty.
9:30 na Olimpii.
Najbliższe zajęcia będą miały charakter bardziej rozgrzewkowy, ze względu na zawody na Rusałce. Dla niestartujących Robert coś wymyśli... Może 10 x 400 metrów poniżej 60 sekund z przerwami na 200 metrów w truchcie. To powinno Was nieco pobudzić do głównej części treningu. Potem jakieś serie tysiączków i kilka półtoraków. Na koniec trójka z przeszkodami i rów z wodą. Miłej zabawy.
Trebor400
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 24 mar 2011, 13:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zapraszam,zapraszam!!! Cos tam sobie milego wymyslimy! I czesc cwiczen bedzie z zyczeniami dla Yacoola!
Aha prosze Wszystkich o....POGODE!!!! Oczywiscie ladną! Do milego
Keram
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 01 kwie 2011, 12:25
Życiówka na 10k: 56:04
Życiówka w maratonie: 5:12

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Nie ma mnie w sobotę na zajęciach, co nie znaczy że będzie można się opieprzać. Ja wszystko widzę. Przypominam o odrabianiu zadania domowego przed lustrem. Sprawdzę za jakiś czas efekty.
9:30 na Olimpii.
Najbliższe zajęcia będą miały charakter bardziej rozgrzewkowy, ze względu na zawody na Rusałce. Dla niestartujących Robert coś wymyśli... Może 10 x 400 metrów poniżej 60 sekund z przerwami na 200 metrów w truchcie. To powinno Was nieco pobudzić do głównej części treningu. Potem jakieś serie tysiączków i kilka półtoraków. Na koniec trójka z przeszkodami i rów z wodą. Miłej zabawy.
Kurcze jak dojdzie do tego jeszcze na koniec wspólny prysznic to nie biegne w GP na Rusałce :hahaha:
Obrazek
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Wspólna kąpiel w Rusałce po biegu. Próbowałem, polecam.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12743
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No to jestem. Ktoś tęsknił czy odetchnął, że mnie nie było?
Słyszałem o kilku życiówkach na trasie gp. Chwalić się. Interesuje mnie zwłaszcza samopoczucie w biegu i czy wdrażacie podczas zawodów, elementy trenowane na naszych spotkaniach.
Keram
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 01 kwie 2011, 12:25
Życiówka na 10k: 56:04
Życiówka w maratonie: 5:12

Nieprzeczytany post

Szybkiego powrotu zdrowotnego Jacku!
Dla mnie dzisiejszy dzień to same rewelacje.Rusałka nabiegana prawie 2 minuty szybciej niz ostatnio..skupiłem sie na trzech rzeczach-ręce jak młoteczki z pełnym zakresem do tyłu i Robertowe "długi krok, noga tył wyprost":) oraz Yacolowy;) rytm biegu..całe zawody równa praca rąk i nóg..ostatnie 200 m szybciej:).Teraz wiem,że trening przed biegem to dla mnie rozgrzewkowy zastrzyk przedstartowej energii!!
Obrazek
Awatar użytkownika
Dorotka Gonitwa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 346
Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z kalkulatora

Nieprzeczytany post

Pogoda dopisała, więc i ja pobiegłam prawie minutę szybciej niż poprzednio. Rytm pomaga w utrzymaniu tempa. Szczególnie gdy w uszach brzmią dzwięki djembe. Niesamowite jak to działa.
ODPOWIEDZ