Bardzo was przepraszam, koledzy ustalili zmianę stadionu dosłownie w ostatnim momencie i nie zdążyliśmy tego odpowiednio rozgłosić.JoannaMargarita pisze:Witam:)
dopiero teraz tutaj dotarłam. I...okazuje sie, ze spotkania sobotnie sa na innym stadione niż na Śródka:( oprócz mnie były jeszcze 3 osoby. Dziwiliśmy się, ze takie nikłe jest zainteresowanie...teraz już wiem, dlaczego
może warto zmienić na aktualne info m.in na bieganie.pl ??
http://bieganie.pl/?show=1&cat=159&id=2073
ps.kilka kółek zrobiliśmy:)
Poznań
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12927
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nasza wina, przepraszam. W przypadku specyficznym, jaki jest Poznań, Fredzio mógłby czasowo wyróżnić na czerwono i podlinkować miejsce spotkań (Śródka lub Olimpia) z forum, bo tu dynamicznie przebiegają procesy strategiczne dla tej akcji.
-------------------------------------------------------------
foty ze spotkania:
https://picasaweb.google.com/1116641978 ... ie9Kwi2011#
-------------------------------------------------------------
foty ze spotkania:
https://picasaweb.google.com/1116641978 ... ie9Kwi2011#
- Dorotka Gonitwa
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 346
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z kalkulatora
Ja bym nazwała Cię wodzirejem, lepiej brzmi.Jarek pisze:No i wyszło, że jestem prowodyrem imprezy Ale mi z tym dobrze
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12927
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Bolą stopy?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Jakoś nie. yacool - właśnie oglądam maraton w paryżu i przed chwilą było chyba z 20 sekund zbliżenia na nogi czołówki kenijskiej, od tyłu, w zwolnionym tempie - może dla Twoich analiz byłby to dobry materiał?
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 19 mar 2011, 00:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Najbardziej to bolą mnie piszczele Znacie jakiś sposób na to?
Znowu podczas ćwiczeń przed lustrem mnie wyśmiali (jak się z boku na to patrzy to pewnie wyglądam jak jakaś tresowana małpa )
PS Po biegu z Aldoną myślałam, że umrę, a dzisiaj rano wyglądałam tak
Znowu podczas ćwiczeń przed lustrem mnie wyśmiali (jak się z boku na to patrzy to pewnie wyglądam jak jakaś tresowana małpa )
PS Po biegu z Aldoną myślałam, że umrę, a dzisiaj rano wyglądałam tak
- Jarecki-1977
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 25 cze 2009, 22:10
- Życiówka na 10k: 44,30
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań/ Częstochowa
- Kontakt:
Nic nie boli Ale ja zawsze lubiłem chodzić na bosaka
........"Znowu podczas ćwiczeń przed lustrem mnie wyśmiali (jak się z boku na to patrzy to pewnie wyglądam jak jakaś tresowana małpa )........" - tylko głupiec sie śmieje mądry zrozumie!
Najbardziej to bolą mnie piszczele Znacie jakiś sposób na to? -
przypuszczam, że nie piszczele tylko prostowniki przy piszczelach masowanie, masowanie, masowanie od góry do dołu i na odwrót, poza tym ciepła kąpiel ale max 15 min żeby sie nie odwodnić no i spacer żeby je pobudzić do pracy szybciej przebiega proces regeneracji, a jak nóżki bolą to po treningu położyć sie a kończyny dolne do góry i spokojnie odpoczywać:)
........"Znowu podczas ćwiczeń przed lustrem mnie wyśmiali (jak się z boku na to patrzy to pewnie wyglądam jak jakaś tresowana małpa )........" - tylko głupiec sie śmieje mądry zrozumie!
Najbardziej to bolą mnie piszczele Znacie jakiś sposób na to? -
przypuszczam, że nie piszczele tylko prostowniki przy piszczelach masowanie, masowanie, masowanie od góry do dołu i na odwrót, poza tym ciepła kąpiel ale max 15 min żeby sie nie odwodnić no i spacer żeby je pobudzić do pracy szybciej przebiega proces regeneracji, a jak nóżki bolą to po treningu położyć sie a kończyny dolne do góry i spokojnie odpoczywać:)
Jarek
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 19 mar 2011, 00:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może i to prostowniki (nie wiem nie znam się), ale raczej tego nie rozmasuję, bo jak dotknę tej kości to boli mnie tak jakby ktoś chwilę wcześniej trzasnął mi metalowym prętem. Rozchodzić tego też za bardzo nie mogę, bo po przejściu 200 metrów czuję ból.
Może wczoraj trochę przegięłam: najpierw rano 4km, a potem wieczorem 2km
Może wczoraj trochę przegięłam: najpierw rano 4km, a potem wieczorem 2km
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Yacool, byłbyś tak dobry i przysłałbyś mi jakieś namiary na dr. Marszałka? Co prawda po wczorajszym "bieganiu" moje nodze się nie pogorszyło, ale mam jej serdecznie dosyć (chyba trzeba było skorzystać z Twojej wczorajszej propozycji.. )
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
monika - mam to samo, poczytaj sobie o shin splints albo po naszymi o zapaleniu okostnej kości piszczelowej.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12927
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Sławek Marszałek - 602482837. Ponoć powołanie się na mnie, otwiera bramy rabatom, więc warto to sprawdzić.
Obolałe podudzia mogą być przypadłością początkujących i czasem podejrzenie o kontuzję może być przedwczesne.
Maraton paryski sobie trochę obejrzałem i widziałem te najazdy kamery na stopy i zwolnienia ruchu. Zaczyna mi trochę przypominać jakiś zbiorowy fetysz. Firmy produkujące buty do biegania, również tworzą coraz to wymyślniejsze spoty, by pokazać lądującą stopę. To się w końcu wyciszy, bo do niczego nie prowadzi fascynacja geometrią ruchu końcówek ciała. Zamiast więc napalać się zwolnieniami, wyciszyłem komentującego Janka Rozuma, odpaliłem kompa i wrzuciłem djembe_001. Zwycięzca wbijał się w prosty rytm fantastycznie...
Obolałe podudzia mogą być przypadłością początkujących i czasem podejrzenie o kontuzję może być przedwczesne.
Maraton paryski sobie trochę obejrzałem i widziałem te najazdy kamery na stopy i zwolnienia ruchu. Zaczyna mi trochę przypominać jakiś zbiorowy fetysz. Firmy produkujące buty do biegania, również tworzą coraz to wymyślniejsze spoty, by pokazać lądującą stopę. To się w końcu wyciszy, bo do niczego nie prowadzi fascynacja geometrią ruchu końcówek ciała. Zamiast więc napalać się zwolnieniami, wyciszyłem komentującego Janka Rozuma, odpaliłem kompa i wrzuciłem djembe_001. Zwycięzca wbijał się w prosty rytm fantastycznie...
-
- Wyga
- Posty: 103
- Rejestracja: 01 kwie 2011, 12:25
- Życiówka na 10k: 56:04
- Życiówka w maratonie: 5:12
- Dorotka Gonitwa
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 346
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z kalkulatora
Jakie to cudowne uczucie, nic mnie nie boli. Mam dzisiaj w nogach około 3,5 godz. i oprócz zmęczenia nic nie czuję.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 19:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Bardzo was przepraszam, koledzy ustalili zmianę stadionu dosłownie w ostatnim momencie i nie zdążyliśmy tego odpowiednio rozgłosić.
pomysl z podlinkowaniem jest super:)może jakies info o spotkaniu jeszcze na FB?na tablicy Biegam Bo lubie? o POZ cisza tam..Fredzio mógłby czasowo wyróżnić na czerwono i podlinkować miejsce spotkań (Śródka lub Olimpia) z forum, bo tu dynamicznie przebiegają procesy strategiczne dla tej akcji.
a czy zmiana stadionu jest juz na stałe? chetnie bym razem pobiegala;)
- jaszczomb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 20 lut 2009, 06:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mętów/Lublin
Jak to ćwiczenie wygląda bo jakoś go sobie nie przypominam :]yacool pisze:Lepszą izolację uzyskasz nie w przysiadzie lecz w wypadzie. Coś na kształt zbierania grzybów (kto nie miał lewych zwolnień z wuefu, ten wie o co chodzi).