Drogi...
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
...chleb, cukier. No i zwariowałem na cepeenie PB95 za 5,22zł/l. Kupiłem jeszcze kawe - małą, czarna - 4,30 (z cukrem!)
Może rzadko robie zakupy spożywcze i w spozywczaku tez zdzikłem moj ulubiony baton jak zawsze stał po złoty dwadziescia to teraz beszczelnie jest za 1,5zł. Niby nic. Ale idąc do sklepy kupując pampersy i trochę innych pierdół to dwie stówy nie moje. Co się dzieje? I teraz sedno: wspiowe. Gdzie te czasy jak się płaciło za grochówke i T-sherta 20zł? Jaka jest teraz średnia? 50-60zł. Rabunek w biały dzień...
A drogi... jakie są takie są.
Może rzadko robie zakupy spożywcze i w spozywczaku tez zdzikłem moj ulubiony baton jak zawsze stał po złoty dwadziescia to teraz beszczelnie jest za 1,5zł. Niby nic. Ale idąc do sklepy kupując pampersy i trochę innych pierdół to dwie stówy nie moje. Co się dzieje? I teraz sedno: wspiowe. Gdzie te czasy jak się płaciło za grochówke i T-sherta 20zł? Jaka jest teraz średnia? 50-60zł. Rabunek w biały dzień...
A drogi... jakie są takie są.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Nic dziwnego skoro przez ostatnie 20 lat rządzą ekipy, które nie bardzo zastanawiają się nad takim systemem gospodarczym, który by pozwolił na normalne i godne życie, a za to wybitnie wyspecjalizowały się w rozdawnictwie publicznych pieniędzy i łupieniu obywateli. Jednym słowem - socjalizm!
Ja od 8 lat jeżdżę na LPG (obecnie 2,55 pln). Jeżdżąc OPLEM zaoszczędziłem w 7 lat ok 20 tyś PLN a instalacja (3.300 pln) w nowym aucie zwróciła mi się po roku po przejechaniu 35000 km.
Ja od 8 lat jeżdżę na LPG (obecnie 2,55 pln). Jeżdżąc OPLEM zaoszczędziłem w 7 lat ok 20 tyś PLN a instalacja (3.300 pln) w nowym aucie zwróciła mi się po roku po przejechaniu 35000 km.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Polak to tylko potrafi kozaczyć ale sprawnie i mądrze rządzić niestaty nie. Wszystko jest tak drogie że u najbliższych naszych sąsiadów po stronie zachodniej jest praktycznie mnóstwo rzeczy tańszych niż u nas a mowa tu o produktach spożywczych, wydaje mi się że to sprawka firm które dostały za duże pole manewru a mowa tu o spekulantach. Więcej mi się już pisać nie chce ale powiem tylko jedno i szczerze, politycy nie zasługują na to by iść i głosować na nich nie zasługują to nawet bardzo lekkie słowo, a ustawy z ostatnich 2 lat są tak chore że Panie Boże strzeż ich i to bardzo jak się Polak wkurwi znowu. Każda cena w tych czasach to cena zaporowa tak że jak słyszę jak tu na forum wciska się CEP i pier**** jakie to super to nie ku***** bierze i tak jest ze wszystkim zachłanne gnidy.
pozdro
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
No właśnie....Raul7 pisze:Podsumowując
Jak ja teraz załuje mój moje POparcie. MIała być Irlandia i chyba będzie. Mogę zrozumieć pewnie mechanizmy gospodarcze na świecie, ale nie widze aby coś Donald próbował zmienić. Woli usmiechać się do kamer i robić to co robili "czerwoni" 40 lat temu, czyli uprawiac propagandę sukcesu. PiS mi tym bardziej nie leży w kwestii poglądów i nie bardzo widzę altermatywę, trzecią opcje polityczną, której mógłbym zaufać.jumper pisze:Nic dziwnego skoro przez ostatnie 20 lat rządzą ekipy, które nie bardzo zastanawiają się nad takim systemem gospodarczym, który by pozwolił na normalne i godne życie, a za to wybitnie wyspecjalizowały się w rozdawnictwie publicznych pieniędzy i łupieniu obywateli. Jednym słowem - socjalizm!
Ja mam paliwożernego Mondeo i kupując go 4 lata temu powiedzaiłem, że jest on tylko na "chwile" więc olałem LPG czego teraz żałujejumper pisze:Ja od 8 lat jeżdżę na LPG (obecnie 2,55 pln). Jeżdżąc OPLEM zaoszczędziłem w 7 lat ok 20 tyś PLN a instalacja (3.300 pln) w nowym aucie zwróciła mi się po roku po przejechaniu 35000 km.
Ale mylisz marketing z polityką i administracją państwową.F@E pisze:Każda cena w tych czasach to cena zaporowa tak że jak słyszę jak tu na forum wciska się CEP i pier**** jakie to super to nie ku***** bierze i tak jest ze wszystkim zachłanne gnidy.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Stary jak juz zaczynam powoli się oglądać za produktami robionymi pod dany market. Kiedyś nawet nie patrzyłem na ceny. Teraz nawet patzre na takie dane jak przelicznik: cena/na kilogram albo na litr.
Jest czasem kolosalna róznica między sklepami. W jednym pampersy są po 54zł a drugim za 49zł a teraz miałem promocje Realu za 43,99zł to kupiłem dwie paczki. Próbowałem jakiś tanich podrób, ale duzo gorsze od pampersów. (chyba zauwazyłem jakie zycie kosztuje po narodzinach dziecka). Tu złotówka tam dwa i na koszyku oszczędzasz 20-30zł. Robiąc zakupy dwa trzy razy w tygodniu jest do zaoszczędzenia sumka.
Jest czasem kolosalna róznica między sklepami. W jednym pampersy są po 54zł a drugim za 49zł a teraz miałem promocje Realu za 43,99zł to kupiłem dwie paczki. Próbowałem jakiś tanich podrób, ale duzo gorsze od pampersów. (chyba zauwazyłem jakie zycie kosztuje po narodzinach dziecka). Tu złotówka tam dwa i na koszyku oszczędzasz 20-30zł. Robiąc zakupy dwa trzy razy w tygodniu jest do zaoszczędzenia sumka.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Za Pampersy to ktoś powinien Nobla dostać! 

Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Za patent czy za marketing?
Takie pieluchy były już w latach siedemdziesiątych (USA) i się wtedy nie sprzedawały. Reklamodawcy zachęcali aby zakupic pod kątem siebie czyli argumentowali że dzięki temy ze nie musimy prać i prasowac tetruwek mamy więcej czasu dla siebie.
Dopiero kilkanascię lat pózniej jak zmienili taktykę i poszło hasło: "Bo radośniej jest maluchom kiedy mają bardziej sucho", sprzedaz poszła mimo ceny.
Zadziałał klasyczny mechanizm: matki kupować zaczeły jak przerobili informacje, że produkt jest pomocny nie mamom ale dzieciom.
Takie pieluchy były już w latach siedemdziesiątych (USA) i się wtedy nie sprzedawały. Reklamodawcy zachęcali aby zakupic pod kątem siebie czyli argumentowali że dzięki temy ze nie musimy prać i prasowac tetruwek mamy więcej czasu dla siebie.
Dopiero kilkanascię lat pózniej jak zmienili taktykę i poszło hasło: "Bo radośniej jest maluchom kiedy mają bardziej sucho", sprzedaz poszła mimo ceny.
Zadziałał klasyczny mechanizm: matki kupować zaczeły jak przerobili informacje, że produkt jest pomocny nie mamom ale dzieciom.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
A za jedno i drugie. Jak nam to życie z żoną ułatwiło! W ogóle nie wyobrażam sobie jak kiedyś ludzie radzili sobie bez takich wynalazków higieny?!Jarkovsky pisze:Za patent czy za marketing?

Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- r2d2
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 11 cze 2009, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
stary tekst z francuskiej prasy:
Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu.
Kraj, w którym co piaty mieszkaniec stracił życie w drugiej wojnie światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat.
Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tam mniej niż przeciętny robotnik tu.
Kraj gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!)trzech par dobrych butów,
gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami.
Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom a równocześnie trudno znaleźć wolne miejsce na parkingu.
Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, ale święta kościelne są dniami wolnymi od pracy.
Cudzoziemiec musi tu zrezygnować z jakiejkolwiek logiki jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami.
Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku a z ekspedientem po niemiecku a z ministrem czy jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza.
Polacy! Jak wy to robicie?
Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu.
Kraj, w którym co piaty mieszkaniec stracił życie w drugiej wojnie światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat.
Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tam mniej niż przeciętny robotnik tu.
Kraj gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!)trzech par dobrych butów,
gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami.
Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom a równocześnie trudno znaleźć wolne miejsce na parkingu.
Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, ale święta kościelne są dniami wolnymi od pracy.
Cudzoziemiec musi tu zrezygnować z jakiejkolwiek logiki jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami.
Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku a z ekspedientem po niemiecku a z ministrem czy jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza.
Polacy! Jak wy to robicie?
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
a cukier u nas po 65 centow a czasami sie taniej trafi jak promocja
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
A nas za dużo buraków było, kazali zamykać uprawy, cukrownie padły. Jeden Niemiec wykupił fabryke cukru w Chybiu (niedaleko mojego miejsc zamieszkania) po czym ją zamknął. Ludzie stracili prace i teraz kupują drogi cukier albo sobie życia nie słodzą.
Niemcy są sprytne, np, pozamykali kopalnie bo taniej jest kupić na Białorusi na przykład. Jak tym się skończą pokłady węgla to Niemcy otworzą swoje stare (nie zasypane) kopalnie i bedą narzucać ceny.
Niemcy są sprytne, np, pozamykali kopalnie bo taniej jest kupić na Białorusi na przykład. Jak tym się skończą pokłady węgla to Niemcy otworzą swoje stare (nie zasypane) kopalnie i bedą narzucać ceny.
Ewenement. Tak jak niegdyś w głębokim kryzysie Europy tylko Polska "zieloną wyspą" Dlaczego myśmy nie mieli kryzysu? Bo u nas od zawsze on był!r2d2 pisze:stary tekst z francuskiej prasy:
Polacy! Jak wy to robicie?
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
-
- Stary Wyga
- Posty: 163
- Rejestracja: 15 lis 2009, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry



Śmiech mnie ogarnia jak czytam te rzeczy!!!
O co Wam się rozchodzi?
Tak jest drogo, mi też jest drogo, ale nie sądzę żeby wysokość cen była zależna od rządu - z tego co sobie przypominam mamy wolny rynek, ok jest akcyza, podatki pośrednie - jeżeli myślicie, że jeżeli rząd zniósłby akcyzę np. na paliwo (nie wiem ile wynosi ceny np. 20%) to paliwo na stacjach staniałaby o 20% ??? Jeżeli ktoś tak myśli jest naiwniakiem jakich świat nie widział. Sądzę, że są układy i układziki między firmami w każdej branży i oni sobie ustalają ceny. Dlaczego jeden z drugim nie kandydują do sejmu jak mu tak źle? Nieźle zarobi, naprawi wszystko i jeszcze do tego pomnik mu postawią

Wiecie dlaczego żaden z Was tego nie zrobi ?
Bo Polak ma talent do pokazywania gdzie jest gówno, co jeden ma lepszy pomysł jak je posprzątać tylko nikt nie chce zakasać rękawów i wziąć się za sprzątanie!
Pozdrawiam
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Gdybyśmy nie mieli narzutów odgórnych przykazów regulaminów przepisów - własnie taki utopijny bezrząd to gospodarka firmy mniejsze i większe same by droga ewolucji poradziła. Wszędzie gdzie polityka przenika psuje taki naturalny mechanizm gospodarczy. Przecież każda wojna, zakazy i przykazy które udarzają bezpośrednio w nas a pośrednio w przedsiębiorstwa i całe gałęzie przemysłu są odgórnie (lobby) ustalone w kuluarach rządów całego świata.
Nie chce tym wątkiem siać polityczno gospadarcze tezy i kłucić polaków, ale miałem potrzebe poprostu po tych ostatnich skokach cen się wyżalić
Moge polemizować czy możemy coś zmienić? Jeśli chodzi przynajmniej o bieganie? Zobaczcie mój stary artykuł jak już dawno jest nieaktualny?
Nie chce tym wątkiem siać polityczno gospadarcze tezy i kłucić polaków, ale miałem potrzebe poprostu po tych ostatnich skokach cen się wyżalić

Moge polemizować czy możemy coś zmienić? Jeśli chodzi przynajmniej o bieganie? Zobaczcie mój stary artykuł jak już dawno jest nieaktualny?
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Nic nie mylę tylko tyle że zostawiłem to sobie i o tym nie pisałem, marketing to jedno, lobby to drugie, spekulacja to trzecie a rząd to czwarte wszystko jedno, wszystkich bym wygnał na Sybir.
pozdro
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"