Bawareczka - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Fajnie wyglądasz w tej spódniczce :hejhej: Ja też kupiłam sobie coś podobnego, tylko w turkusowym kolorze i jeszcze nie próbowałam w niej biegać. U nas jednak trochę ostatnio niezbyt ciepło :echech:
Powodzenia w jutrzejszych zawodach! Będę trzymać kciuki!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dzieki za zyczenia :)

spodniczka jest super. Jutro w niej wystapie.
A pogoda u nas prawdziwie wiosenna :)
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Powodzenia na zawodach :)
I czekam na relacje "po" ;)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

I ja będę trzymać kciuki za zaprezentowanie przygotowanej formy z kobiecym szykiem. :oczko: Też rozważam zaopatrzenie się w spódniczkę na majową połówkę. I chyba w szorty również bo u nas już po 27 stopni. Cieeeepło. :ble:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Gratulacje! :D
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziekuje :)
z nosa cieknie jak z kranu, to chyba przez ten wiatr
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Oby szybko przestało z nosa cieknąć! No i gratulacje urwania 37 sekund, to niemało! Pierwsze koty za płoty, teraz będzie tylko lepiej na zawodach! :taktak:
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Fajne zdjęcia :). Bardzo ładny styl biegania :).
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nos juz troche lepiej

a styl biegania hmm wybralam najlepsza fotke :bum:
no i pod uwage trzeba wziasc, zte moj osobisty trener mnie popedzal " luzniej, noga do tylu, patrz jak pracujesz rekoma" wiec coz musiala sie udac ta fotka :bum:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

O, a teraz jeszcze zdjęcia są. :usmiech: Ładne!
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

komorka emka robione i obiektyw ma brudny wiec takie blade wyszly
a ja czekam na speca od zasypywania dolow uff
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bawareczka pisze:
Bylo do kitu. Wprawdzie pobilam swoj czas z zeszlego roku o 37sekund ale bylo do d...
Za to spódniczka i reszta OK :oczko:

Bawareczka, jesteś bardzo ambitna! Niby tak sobie biegasz a cele masz pod wyniki. Przydałby Ci się jakiś plan, albo jakaś opieka trenerska. W Twoim treningu najwyraźniej brakuje: siły biegowej, wytrzymałości i innych elementów. Nie bez znaczenia na wynik jest także BMI (przyganiał kocioł garnkowi :bum:) wybacz, że tak wprost?! Zadbaj o to, to wtedy nie Ty będziesz siedzieć na ławce i beczeć, a Twoje rywalki :taktak:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja mam trenera a nawet dwoch
klubowego Alojza i osobistego Emka :)
wiem wiem sily biegowej brak i dlatego beda interwaly conajmniej raz w tygodniu i bedzie wiecej km i bedzie szybciej. Plan ustalamy z Emkiem.
Za tydzien jade na oboz treningowy do Wloch i mam nadzieje, ze duzo tam nadrobie. Start w tych zawodach byl w zeszlym roku tuz po obozie wiec pewnie tez stad ten wynik. Emek tak w kazdym badz razie twierdzi.
Awatar użytkownika
giz
Wyga
Wyga
Posty: 111
Rejestracja: 26 kwie 2010, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeszcze ja, jeszcze ja - przyłączam się do gratulacji :usmiech:
Wynik bardzo ładny, a wnioski wyciągnięte. Tylko zastanawiam się co to ten "rytuał przedstartowy"?

Pozdrawiam ciepło.

A, napomknę jeszcze, że przyznałam się mężowi do tego mojego potajemnego człapania. Nic na to nie powiedział, co w jego przypadku jest ogromnym komplementem (po prostu go zatkało :hej:). W ubiegłym roku to właśnie on zadecydował, że powinnam mieć (swoje pierwsze) buty biegowe, nawet po to, żebym na nie patrzyła i żeby się na nich kurz zbierał. Widać, wiedział co robi, bo jak się już na te nowiuteńkie buty napatrzyłam, założyłam je i pewnego razu poczłapałam za nim na trening.
Macie racje, wspólne pasje cementują małżeństwo. My o tę wspólnotę pasji walczymy i po części robimy to dla tej drugiej połówki. Ja dla niego biegam, on dla mnie gra w tenis :usmiech: I choć nie do końca jesteśmy w stanie wciągnąć się wzajemnie w swoje dyscypliny, tym bardziej jesteśmy z siebie nawzajem dumni, że jednak próbujemy i nawet czynimy postępy.
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziekuje za gratulacje

rytual przedstartowy to takie rozne rzeczy, ktore sie robi zawsze przed startem np. przebiec 100 m 3 razy podskoczyc, sprawdzic zegarek, dociagnac szurowki i zrobic znak krzyza
czy jakos tak. Nie wiem czy obserwowalas kiedys biegaczy na starcie albo innych lekkoatletow ale czesc ma takie rytualy.
To takie cos co wycisza i uspokaja.

U nas w klubie jest duzo malzenstw (par) biegajacych.
ODPOWIEDZ