Plan treningu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Pisa³am jaki¶ czas temu, ¿e zmagam siê z dystansem 5 km. Otó¿ z dum± chcia³abym donie¶æ, ¿e biegam ju¿ te 5-6 km i bardzo dobrze siê z tym czujê
Oczywi¶cie apetyt ro¶nie w miarê jedzenia. Chcia³abym biegaæ wiêcej, ale sensownie. Cel: maraton w przysz³ym roku (w drugiej po³owie 2002 r.), a wcze¶niej, na wiosnê, próba si³ na krótszym dystansie.
Moje pytanie: jak zaplanowaæ sobie bieganie na jesieñ i zimê? O ile kilometrów (lub minut) tygodniowo powinnam zwiêkszaæ objêto¶æ treningów? Co oprócz biegania?
Bêdê wdziêczna za wszystkie wskazówki. Cel uwa¿am za realny, ale chcia³abym to zrobiæ "z g³ow±".
P.S. Dziennik treningowy mam.
Oczywi¶cie apetyt ro¶nie w miarê jedzenia. Chcia³abym biegaæ wiêcej, ale sensownie. Cel: maraton w przysz³ym roku (w drugiej po³owie 2002 r.), a wcze¶niej, na wiosnê, próba si³ na krótszym dystansie.
Moje pytanie: jak zaplanowaæ sobie bieganie na jesieñ i zimê? O ile kilometrów (lub minut) tygodniowo powinnam zwiêkszaæ objêto¶æ treningów? Co oprócz biegania?
Bêdê wdziêczna za wszystkie wskazówki. Cel uwa¿am za realny, ale chcia³abym to zrobiæ "z g³ow±".
P.S. Dziennik treningowy mam.
- RobertD
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Zwiększałbym powoli kilometry (8,10,12,15,18,22...). Pewnie jeszcze za rok 30km będzie dla Ciebie bardzo dużym wysiłkiem. Na maratonie przygotuj się na marszobieg po 30km, powinnas jednak bez problemu ukończyć (za rok). Oczywiscie biegaj po miękkim. Najtwardszy jest beton, potem asfalt, a najlepszy oczywiscie bieg po lesie. Nie staraj się robić gwałtownych zmian w treningu (zwiększenie kilometrażu maksymalnie o 10% z tygodnia na tydzień). Dodanie roweru na początku raczej nic nie da, tylko obciąży dodatkowo te same mięsnie i stawy. Tak samo pływanie da niewiele, bo kondycyjnie nie trzeba być rewelacyjnie przygotowanym na pierwszy maraton. Liczy się odpornosć mięsni na sam dystans.
Jesli chodzi o próbę sił na krótszym dystansie - dobry pomysł. Będziesz mogła skorzystać z kalkulatorka i wyliczyć jaki mniej więcej powinnas uzyskać czas w maratonie. Poza tym poprawianie swoich wyników w krótszych biegach może być dobrą motywacją do treningu. Musisz jednak pamiętać, że trenujesz do maratonu, a nie do krótkich dystansów. Jesli planujesz start w maratonie we wrzesniu czy październiku, uważaj na okres lipiec-sierpień, kiedy nie ma żadnych startów, jest gorąco, wyjeżdża się na urlop itp. Łatwo wtedy sobie odpuscić i zaniedbać trening tuż przed maratonem, a to są własnie najważniejsze tygodnie treningu.
Jesli chodzi o próbę sił na krótszym dystansie - dobry pomysł. Będziesz mogła skorzystać z kalkulatorka i wyliczyć jaki mniej więcej powinnas uzyskać czas w maratonie. Poza tym poprawianie swoich wyników w krótszych biegach może być dobrą motywacją do treningu. Musisz jednak pamiętać, że trenujesz do maratonu, a nie do krótkich dystansów. Jesli planujesz start w maratonie we wrzesniu czy październiku, uważaj na okres lipiec-sierpień, kiedy nie ma żadnych startów, jest gorąco, wyjeżdża się na urlop itp. Łatwo wtedy sobie odpuscić i zaniedbać trening tuż przed maratonem, a to są własnie najważniejsze tygodnie treningu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli chcesz możemy popróbować razem w tym sensie, że rozpiszę Ci dokładny plan treningowy na przygotowanie do maratonu na przyszły rok. Póki co proponuję Grand Prix Woli. Tam biega się 5 km. We wrześniu mamy spotkania (terminarz na mojej stronie) i bedziesz mogła się sprawdzić. Wtedy też możemy porozmawiać face to face.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Mozesz skorzystac z konkretnej propozycji i zadzwonic do Bohdana B.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Panowie, dziêkujê. Robert - za wskazówki, Ziut - za propozycjê pomocy
Czy mo¿na wzi±æ udzia³ w GP Woli, je¶li nie biega³o siê w poprzednich startach (maj, czerwiec?)
Ziut, rzuci³e¶ tak± konkretn± propozycjê, ¿e a¿ mi skóra ¶cierp³a na my¶l, ¿e mog³abym pobiec w pierwszych w ¿yciu zawodach
Czy mo¿na wzi±æ udzia³ w GP Woli, je¶li nie biega³o siê w poprzednich startach (maj, czerwiec?)
Ziut, rzuci³e¶ tak± konkretn± propozycjê, ¿e a¿ mi skóra ¶cierp³a na my¶l, ¿e mog³abym pobiec w pierwszych w ¿yciu zawodach
- Daaga
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 270
- Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Joycat,
kiedys sprobowalam takiego wyscigu na 5 km, wlasnie na Woli (pewien prezes klubu zachecil mnie, a ja polecialam z nadzieja, ze potem spotkam sie z nim po wskazowki co do treningu) . Moze to i bylo Grand Prix, nie wiem. Wiem tylko, ze padal deszcz, a ja scigalam sie z jakims dziadkiem, ktory mial brode do pasa no i ... udalo mi sie wyprzedzic go!
Kupa smiechu ...
Jednak nic z tego biegu nie wynioslam.
Pisze to, bo tez chetnie spotkalabym sie z Ziutem na konsultacje, jezeli nie mialbys nic przeciwko.
Pozdrawiam
kiedys sprobowalam takiego wyscigu na 5 km, wlasnie na Woli (pewien prezes klubu zachecil mnie, a ja polecialam z nadzieja, ze potem spotkam sie z nim po wskazowki co do treningu) . Moze to i bylo Grand Prix, nie wiem. Wiem tylko, ze padal deszcz, a ja scigalam sie z jakims dziadkiem, ktory mial brode do pasa no i ... udalo mi sie wyprzedzic go!
Kupa smiechu ...
Jednak nic z tego biegu nie wynioslam.
Pisze to, bo tez chetnie spotkalabym sie z Ziutem na konsultacje, jezeli nie mialbys nic przeciwko.
Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Zabawna historyjka, Daaga
Ja te¿ pewnie bêdê siê wlok³a w ogonie, ale co tam. W³a¶nie siê zastanawia³am, czy starczy mi odwagi, aby pojawiæ siê na Woli ju¿ 5.09, czyli za tydzieñ (bo 26.09 - na pewno). Muszê jeszcze przetrawiæ ten pomys³.
Oczywi¶cie nie mam nic przeciwko temu, aby¶ spotka³a siê z Ziutem - jak mog³abym mieæ. My¶lê, ¿e tutaj przede wszystkim Ziuta nale¿y zapytaæ o zdanie.
Fajnie by by³o, gdyby¶my siê pozna³y przy okazji By³oby mi ra¼niej.
Ja te¿ pewnie bêdê siê wlok³a w ogonie, ale co tam. W³a¶nie siê zastanawia³am, czy starczy mi odwagi, aby pojawiæ siê na Woli ju¿ 5.09, czyli za tydzieñ (bo 26.09 - na pewno). Muszê jeszcze przetrawiæ ten pomys³.
Oczywi¶cie nie mam nic przeciwko temu, aby¶ spotka³a siê z Ziutem - jak mog³abym mieæ. My¶lê, ¿e tutaj przede wszystkim Ziuta nale¿y zapytaæ o zdanie.
Fajnie by by³o, gdyby¶my siê pozna³y przy okazji By³oby mi ra¼niej.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Nadmieniajac o Bohdanie B. bylem miedzy snem a dniem i niechcacy moglem urazic Ziuta . Nic z tych rzeczy - po prostu przypominam , ze Bohdan juz jest w Warszawie . Co bedzie dalej zalezy tylko od Was .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Nikt mnie tutaj nie obraża.
Wojtku, moje propozycje oczywiście nie kłócą się z naszym tematem BB, ale sam widzisz. Sam bardzo chętnie chciałem korzystać z rad eksperta, wypisywałem się na ten temat, podsuwałem pomysły i efekt mizerny.
Nikt nie wypowiedział się na temat mojego planu konsultacji, nie wiem czy Bogdan B też go widział.
Prosiłem kolegów o robienie listy chętnych.
Te dwa zagadnienia związane z konsultacjami nie zostały uzgodnione. Nie wiemy kto chce i nie wiemy jaki jest plan działania. Ja na improwizację się nie piszę. Chcę wiedzieć przed - co mnie czeka.
Wojtku, moje propozycje oczywiście nie kłócą się z naszym tematem BB, ale sam widzisz. Sam bardzo chętnie chciałem korzystać z rad eksperta, wypisywałem się na ten temat, podsuwałem pomysły i efekt mizerny.
Nikt nie wypowiedział się na temat mojego planu konsultacji, nie wiem czy Bogdan B też go widział.
Prosiłem kolegów o robienie listy chętnych.
Te dwa zagadnienia związane z konsultacjami nie zostały uzgodnione. Nie wiemy kto chce i nie wiemy jaki jest plan działania. Ja na improwizację się nie piszę. Chcę wiedzieć przed - co mnie czeka.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Do chcących zacząć startować: Nie ma się co zastanawiać. Kiedyś musi być pierwszy raz. Jeżeli jesteście w stanie przebiec 5 km to zacznijcie. Miejsce, które zajmiecie i czas nie są istotne. Będziecie bardzo mile widziane.
Wszystko wskazuje na to, że będę 4 września w Lesie Kabackim i 5 września na Moczydle.
Wszystko wskazuje na to, że będę 4 września w Lesie Kabackim i 5 września na Moczydle.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 28 sie 2001, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
a kiedy jest to grand prix woli? chcialem sie tez zapytac, czy jest sens sprobowac sil w maratonie 30 wrzesnia, jesli - do dnia dzisiejszego - moja zyciowka to ok. 20 km?
tak w ogole, to czesc - jestem nowy i mam na imie marek
tak w ogole, to czesc - jestem nowy i mam na imie marek
Az mi glupio ze tak malo biegam ostatnio
- RobertD
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Witamy!
Jesli Twoja życiówka to 20km, to na pewno warto spróbować GP Woli 5 wrzesnia o 17:30 w parku Moczydło. Bardzo fajna trasa, w czasie biegu można wybrać czy chcesz biec 10km czy 5km Ci wystarczy. Zajrzyj na stronę Ziuta, a dowiesz się szczegółów. Co do maratonu - możesz wystartować. Co prawda jesli maksymalnie zrobiłes 20km nie będziesz miał raczej dobrego czasu, ale raczej powiniennes ukończyć. Spróbuj sił w półmaratonie w Sochaczewie (9 wrzesnia jesli pamiętam).
Jesli Twoja życiówka to 20km, to na pewno warto spróbować GP Woli 5 wrzesnia o 17:30 w parku Moczydło. Bardzo fajna trasa, w czasie biegu można wybrać czy chcesz biec 10km czy 5km Ci wystarczy. Zajrzyj na stronę Ziuta, a dowiesz się szczegółów. Co do maratonu - możesz wystartować. Co prawda jesli maksymalnie zrobiłes 20km nie będziesz miał raczej dobrego czasu, ale raczej powiniennes ukończyć. Spróbuj sił w półmaratonie w Sochaczewie (9 wrzesnia jesli pamiętam).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Na mojej stronie www.zwozniak.republika.pl znajdziesz wszelkie informacje.
Za mało danych, aby coś Ci doradzić w kwestii maratonu.
Ale jeżeli biegasz 20 km to masz jeszcze miesiąc czasu, aby coś poprawić. 9 września jest półmaraton w Sochaczewie. Sam zobaczysz jak sie będziesz czuł.
Można próbować i nie nastawiać się na żadne wariactwa. Tylko metodą marszobiegu (w najgorszym przypadku) skończyć.
Za mało danych, aby coś Ci doradzić w kwestii maratonu.
Ale jeżeli biegasz 20 km to masz jeszcze miesiąc czasu, aby coś poprawić. 9 września jest półmaraton w Sochaczewie. Sam zobaczysz jak sie będziesz czuł.
Można próbować i nie nastawiać się na żadne wariactwa. Tylko metodą marszobiegu (w najgorszym przypadku) skończyć.