sprawy majtkowe ;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Bawareczka pisze:no no wesolo sie zrobilo
ja mysle, ze sa stringi i stringi. Sama mam w szafie taka pare, ktora wkladam tylko na rozbierane randki z moim mezem i to najlepiej jak mnie jak najszybciej rozbierze. Mam tez takie, w ktorych oblatam spoko caly dzien i nie czuje, ze to stringi.
Dokładnie!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Wracając do tematu zaopatrzyłam się wczoraj w spódniczkę i szorty do biegania z wszytą od razu bielizną (odpowiednio szorty/slipy, w kroku wszywka z "majtkowego" materiału). Obie rzeczy są lekkie i cieniutkie, powinny schnąć błyskawicznie po praniu, więc w to lato z przyjemnością będę śmigać bez dodatkowej warstwy. :oczko:
Awatar użytkownika
Marta96
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 17 maja 2010, 17:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem, czy to ma wiele z tematem wspólnego, jednak nie widzę sensu zakładania nowego wątku. :taktak:

Przymierzam się właśnie do zakupu stroju lekkoatletycznego na bieżnię - tzn. krótki top i dół.. no właśnie, tylko jaki dół?
Mam dwie propozycje:

Figi, np.
Obrazek

... i do tego top:
Obrazek

Albo:

Szorty:
Obrazek

.. i top:
Obrazek


Zestaw pierwszy - jak najbardziej pod względem estetycznym, jednak obawiam się, czy figi przy średnich dystansach 'będą włazić tam, gdzie nie powinny'? :hej:
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

szorty tez moga niezle wchodzic tam gdzie nie powinny. jak masz mozliwosc przymierz, przejdz albo przebiegnij sie po sklepie.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Na zawodach lekkoatletycznych większość projesjonalnych biegaczek w figach, nawet na dystansie maratonu, więc chyba większych problemów nie ma. Tak jak Bawareczka pisze, jeśli coś kiepsko skrojone i/lub nie współgra z naszą budową ciała, to i szorty mogą nieźle dać popalić. :oczko:
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak się okazuje każde gacie mnie denerwują i się rolują i włażą, gdzie nie powinny. Zacznę chyba naginać z gołym tyłkiem! To dopiero będzie atrakcja! Buehuehheuehhe :hahaha: :hahaha: :hahaha:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Marta96 pisze:Nie wiem, czy to ma wiele z tematem wspólnego, jednak nie widzę sensu zakładania nowego wątku. :taktak:

Przymierzam się właśnie do zakupu stroju lekkoatletycznego na bieżnię - tzn. krótki top i dół.. no właśnie, tylko jaki dół?
Mam dwie propozycje:

Figi, np.
Obrazek

... i do tego top:
Obrazek

Albo:

Szorty:
Obrazek

.. i top:
Obrazek


Zestaw pierwszy - jak najbardziej pod względem estetycznym, jednak obawiam się, czy figi przy średnich dystansach 'będą włazić tam, gdzie nie powinny'? :hej:
Te figi sa fajniutkie - ja bym je brala :)
Lola11
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 22 sty 2010, 10:51

Nieprzeczytany post

ja polecam szorty biegowe oddychające z tchibo ( nie mam porównania bo mam tylko te jedna parę :hahaha: ) co prawda jest to zestaw szorty + koszulka i kupione w niemczech , więc rozmiarówka mocno zawyżona ( kupiłam rozmiar S a na moje jest to romiar L lub nawet XL) trochę sie bałam że one są takie wielkie więc sie będą rolowały pod getrami ale jestem super zadowolona :hej:
co więcej nikt mnie więcej nie namówi na założenie do biegania zwykłych gatek spodenkowych ( tu wspominane przez was obce ciało w ..u mnie wrzynanie i..przykre otarcia tam gdzie ich byc nie powinno) :hahaha:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

ajaj, ale sie mo watek ruszyl :)
Ja na biegi mam swoje ulubione figi z firmy Lama (takie zwykle bawelniane, niezbyt wyciete).
A na zawody bezszwowe z Gatty - no bo hmm nigdy nie wiadomo,z ktorej strony nas aparat jakis "capnie" :lalala:
ODPOWIEDZ