Mazowiecki Park Krajobrazowy

[Piotr Anin-Sadul]

Czy ktoś tutaj oprócz mnie i Renaty biegnie połówkę w Warszawie?

To bym by ja jeszcze

Renata
Bardzo dziękuje za cenne rady do połówki w warszawie
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=70&id=2538

[PiotrekMarysin]

Tyle, że żeby ważyć 74,9 kg w 2008 musiałem biegać, biegać i biegać. Wtedy właśnie ustanowiliśmy nasz rekord tygodniowego biegania - 200 km.

Mówiliście, że dużo biegacie, ale to ... przerażające. Nie wszyscy zawodowcy tyle biegają... Czemu w takim razie nie startowaliście w biegach 12, czy 24 godzinnych? O setkach nie wspominając?
Teraz wiem, że powiedzieć o Was "Ludzie z Żelaza" to mało! Niewielu amatorów przetrwałoby taki trening!

Co do PMW, to trzymam kciuki za wszystkich startujących i życzę życiówek, tym którzy je planują.

[Gerard]

Darek, to jakieś nowe zawody?

Gerard, o jakich zawodach piszesz?

W odchudzaniu

Mamy w planach Dymno

O, ja na Dymno też mam chrapkę! Takie przyjemne dłuższe rozbieganie przed czekającą mnie "zabawą" w czerwcu.

[Renata]

Renata
Bardzo dziękuje za cenne rady do połówki w warszawie
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=70&id=2538

ju ar łelkam

Ruszyły zapisy na DYMNO

Czemu w takim razie nie startowaliście w biegach 12, czy 24 godzinnych? O setkach nie wspominając?

Wtedy przygotowywaliśmy się do maratonu. Nie wiedzieliśmy jeszcze o istnieniu InO (też w "setkowym" wymiarze), o triathlonach nie wspominając.
Teraz zdaliśmy sobie sprawę, że nie samym bieganiem człowiek żyje i nałożyła się nam sytuacja przymusowego odpoczynku od biegania (Darek). Tak więc mamy do czynienia z pełną rekreacją w stosunku do tego co robiliśmy do tej pory. Taka przerwa też jest potrzebna i zobaczymy jak to się dalej potoczy. Najważniejsze, że wiosna idzie na całego, tylko patrzeć jak konwalie wyjdą.
Zdrówka dla wszystkich i uśmiechu

Rowery odkurzone? Łańcuchy nasmarowane? Po PMW trza by pojeździć trochę.

[PiotrekGocław]

Czy ktoś tutaj oprócz mnie i Renaty biegnie połówkę w Warszawie? [/quote]

Witam Gerard. Ja biegnę PMW. Udało mi się także wyciągnąć moją drugą lepszą połowę.
Pozdr.
Piotrek

[PiotrekMarysin]

Wiem, że startuje więcej osób.
Trzymam za Was wszystkich kciuki!

[Gerard]

Co tu tak cicho?
Gratuluję biegu i wyników wszystkim biegnącym wczoraj w PMW.
Pogoda dopisała, organizacja też niezła (choć przy tej liczbie uczestników nie do końca udało sie uniknąć tłoku i kolejek), to i wyniki były przyzwoite.
Widziałem w wynikach, że Piotr-Anin śmignął, że aż miło! Niech nam się tutaj pochwali
Ja też jestem, nie ukrywam, bardzo zadowolony

Z innej beczki - ktoś ma ochotę w niedzielę na 30km po lasach? Poszukuję towarzystwa do wybiegania.

[darek284]

Pooglądałem wyniki PW i rzeczywiście widać świetne czasy.

Brawa dla Ani, Gerarda i dwóch Piotrków za wyśrubowane rezultaty.
Renia myślała o 1:50, a pobiegła 1:48, też brawa
Fajnie było widzieć Was w dobrej formie.

Ja też już na ostatniej prostej, ostatnie 4 tygodnie kuracji.

[Beauty&Beast]

Gratulacje

Darku, Twój doping na trasie był bardzo pomocny. Miałam wrażenie, że byłeś trochę zaskoczony widząc mnie tak wczesnie w niektorych punktach Może nainterpretowalam, ale bardzo mi ta nadinterpertacja pomogla

[henley]

Gratulacje dla Wszystkich biegnących wczoraj w PMW!!!
Czasy bardzo dobre - ten sezon będzie chyba bardzo szybki .

[Yogi!]

Brawo, brawo! Szczególnie dla spełnionych życiówkołamaczów.

U nas były wielkie rodzinne emocje - Nasz udział w imprezie uzależniony był do godzin rannych od tego, czy zdobędziemy drugi jogger. Szczęśliwie udało się. Udało się również zostać pierwszymi (od końca) zawodnikami przekraczającymi linie startu - dosłownie za trzy dziesiąta konieczny okazał się bieg do auta po chip i numer startowy . Świętokrzyską pokonaliśmy po chodniku. Potem już był pełen asfaltowy luz w zmotoryzowanej asyście policyjnej.

Udało się komuś z Was przespać na zawodach pół trasy? Najmłodszy zawodnik w naszym teamie tak właśnie zrobił. W końcu jak połówka to połówka.

A więc zdrówka!
Yogi

[Piotr Anin-Sadul]

[quote="Gerard"
Widziałem w wynikach, że Piotr-Anin śmignął, że aż miło! Niech nam się tutaj pochwali
[/quote]

Miało być 1:38 ale trochę przeholowałem na początku. Dopiero na 5 km dotarło do mnie że w tym miejscu powinienem być 2 min później. Ale skoro wypracowałem sobie taką przewagę to postanowiłem już biec dalej wyznaczonym tempem. Gdy wbiegałem na metę i zobaczyłem że jest 1:37:18 wiedziałem że jest dobrze. Czas netto 1:36:23 i o 5 min szybciej niż rok temu.
Biegło mi się naprawdę dobrze nie miałem nigdzie po drodze żadnego kryzysu, bądź zwątpienia, pogoda do biegania znakomita, chociaż jak wyjeżdżałem z domu było jeszcze na minusie. Co tutaj więcej pisać rok zaczął się znakomicie, na Kabatach życiówka zrobiona (choć warunki były takie sobie), na piątkę w Wiązownej rekord też padł, teraz wynik w półmaratonie z którego jestem bardzo zadowolony, jak ukończę triathlon w Suszu i przebiegnę maraton w Warszawie gdzie jeszcze takiego dystansu nie biegłem, i nie złapie żadnej kontuzji ....tfu tfu tfu... to będzie naprawdę wspaniały rok

[Kazig]

gratulacje wszystkim startującym

[henley]

Z innej beczki - ktoś ma ochotę w niedzielę na 30km po lasach? Poszukuję towarzystwa do wybiegania.

Może nie 30 ale chetnie pobiegnę 20-25km .
Daj znać o której.

[Gerard]

Z innej beczki - ktoś ma ochotę w niedzielę na 30km po lasach? Poszukuję towarzystwa do wybiegania.

Może nie 30 ale chetnie pobiegnę 20-25km .
Daj znać o której.

Jacek, umówiłem się z kolegą na trasę Wawerskiego Krosu. Jak masz ochotę na całość lub część to zapraszam o 8.00, oczywiście w miejscu startu BG.