RZESZÓW - ul. Wyspiańskiego 22. Sobota 9:30
-
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 08 lis 2010, 14:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie znalazłem wątku o Rzeszowie zatem zakładm takowy
W sobotę 19 marca na stadionie Resovii spotkała się grupka biegaczy i zainicjowała na Podkarpaciu akcję "Biegam bo lubię". Byli początkujący biegacze, byli też zaawansowani. Wiek też był zróżnicowany - był całkiem młody junior, byl też "junior łapiący drugą młodość" (piszący te słowa).
Atmosfera bardzo sympatyczna.
Prawdę mówiąc nie bardzo wiedziałem czego oczekiwać po tym spotkaniu. Zajęcia okazały się ciekawe (przynajmniej dla mnie). Myślę, że większość - a pewnie nawet wszyscy uczestnicy - byli zadowoleni z przebiegu zajęć.
Jeśli są tacy, którzy się wahają, to gorąco zachęcam aby pojawili się na kolejnym spotkaniu.
W sobotę 19 marca na stadionie Resovii spotkała się grupka biegaczy i zainicjowała na Podkarpaciu akcję "Biegam bo lubię". Byli początkujący biegacze, byli też zaawansowani. Wiek też był zróżnicowany - był całkiem młody junior, byl też "junior łapiący drugą młodość" (piszący te słowa).
Atmosfera bardzo sympatyczna.
Prawdę mówiąc nie bardzo wiedziałem czego oczekiwać po tym spotkaniu. Zajęcia okazały się ciekawe (przynajmniej dla mnie). Myślę, że większość - a pewnie nawet wszyscy uczestnicy - byli zadowoleni z przebiegu zajęć.
Jeśli są tacy, którzy się wahają, to gorąco zachęcam aby pojawili się na kolejnym spotkaniu.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Fajne jest u was to, że macie stadion wśród bloków, to naturalna promocja akcji.
W ogóle właśnie w ten sposób zrodził się pomysł na tę akcję.
Kiedyś w Warszawie, na stadionie na Targówku odbywały się Mistrzostwa Polski na 10000m.
I było mało kibiców ale przyszło trochę młodzieży z okolicznych bloków popatrzeć co się dzieje.
I widać było, że gdyby dać im tylko możliwość to oni by chętnie też coś porobili. Wtedy pomyślałem: "Kurcze, dlaczego nikt nie robi takich akcji na stadionach - przecież to jest idealne miejsce żeby ogarnąć jednocześnie tych szybkich i tych wolniejszych". No, ale parę lat to trwało zanim przeszliśmy do czynów.
W ogóle właśnie w ten sposób zrodził się pomysł na tę akcję.
Kiedyś w Warszawie, na stadionie na Targówku odbywały się Mistrzostwa Polski na 10000m.
I było mało kibiców ale przyszło trochę młodzieży z okolicznych bloków popatrzeć co się dzieje.
I widać było, że gdyby dać im tylko możliwość to oni by chętnie też coś porobili. Wtedy pomyślałem: "Kurcze, dlaczego nikt nie robi takich akcji na stadionach - przecież to jest idealne miejsce żeby ogarnąć jednocześnie tych szybkich i tych wolniejszych". No, ale parę lat to trwało zanim przeszliśmy do czynów.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Witam wszystkich
Jestem nowy, lecz od jakiegoś czasu przeglądam ten portal:) trafiłem dzisiaj na wiadomość o akcji "Biegam bo lubię" i postanowiłem, że trzeba zakupić buty i wpadać na Resovie:) jeśli dobrze zrozumiałem akcja ta jest całkowicie bezpłatna tak? Niestety biedny student jestem więc wolę się upewnić wcześniej:) Jak tylko uda mi się zakupić buty w tym tygodniu to 26.03 stawię się na stadionie:)
Pozdrawiam wszystkich amatorów i wyjadaczy
Jestem nowy, lecz od jakiegoś czasu przeglądam ten portal:) trafiłem dzisiaj na wiadomość o akcji "Biegam bo lubię" i postanowiłem, że trzeba zakupić buty i wpadać na Resovie:) jeśli dobrze zrozumiałem akcja ta jest całkowicie bezpłatna tak? Niestety biedny student jestem więc wolę się upewnić wcześniej:) Jak tylko uda mi się zakupić buty w tym tygodniu to 26.03 stawię się na stadionie:)
Pozdrawiam wszystkich amatorów i wyjadaczy
paquito1988
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Właśnie dzisiaj zamówiłem sobie moje Jomki:) konkretnie Titanium VI;] ciekawe jak będą się sprawowały bo z tego co czytałem to opinie są różne no ale wiadomo, jednemu przeszkadza coś co dla innego nie jest istotne:) jak klapki dotrą do soboty to pobiegamy:) a jeśli nie dotrą to w następną sobotę już z pewnością się pojawię:)
Co do znajomych to wspomniałem już kilku osobom o akcji może się skuszą i nie będzie wymówek, że nie mam czasu czy coś:) okaże się:)
A jak to jest z wami, bierzecie udział w tej akcji dla samej frajdy z biegania czy macie jakieś konkretne cele do osiągnięcia?
Co do znajomych to wspomniałem już kilku osobom o akcji może się skuszą i nie będzie wymówek, że nie mam czasu czy coś:) okaże się:)
A jak to jest z wami, bierzecie udział w tej akcji dla samej frajdy z biegania czy macie jakieś konkretne cele do osiągnięcia?
paquito1988
-
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 08 lis 2010, 14:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bieganie sprawia mi frajdę - to prawdapaquito1988 pisze:A jak to jest z wami, bierzecie udział w tej akcji dla samej frajdy z biegania czy macie jakieś konkretne cele do osiągnięcia?
W sobotę przyszedłem na stadion z kilku powodów.
Po pierwsze - spotkać innych biegających.
Po drugie - żeby "nabić frekwencję" - miałem w ten sposób pewność, że ktos się pojawi - no taki żart, wiedziałem, że nie będę sam.
Po trzecie - z ciekawości - chciałem zobaczyć co to będzie
Po czwarte - myślę, że kontakt z profesjonalnym trenerem lub trenerką wcześniej czy później będzie miał pozytywny wpłym na moją formę biegową.
Oczywiście mam wyznaczone pewne cele na ten sezon, ale nie wiążę ich w żaden sposób z tą akcją.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Ja staram się też namówić rodzinę ale oni są niestety sceptycznie nastawieni, sądzą że na takich treningach są sami super sprawni ludzie a z ich sprawnością nie będą się ośmieszać itd. Może się jednak zdecydują:)
paquito1988
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 mar 2011, 17:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Byłem w sobotę i ku mojemu zdziwieniu okazało się....że biegam Atmosfera bardzo przyjemna, myślę ,że każdy znajdzie coś dla siebie.Brawo za akcję aż dziw ,że dotarła na Podkarpacie.Nie mogę się doczeka soboty.
Cele? Przebiec maraton we wrześniu ale...zobaczymy.
Cele? Przebiec maraton we wrześniu ale...zobaczymy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
haha no to wielkie musiało być Twoje zdziwienie:) hehe ja biegałem ostatnio przedwczoraj jak czułem presję czasową względem autobusu:D
paquito1988
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 mar 2011, 22:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Super Rewelacyjny pomysł. Brawo dla pomysłodawcy zaistnienia akcji w Rzeszowie. Brawo dla Trenera. Myślałem że w Rzeszowie brak będzie takich akcji.
Byłem Biegałem i jestem zadowolony. Szkoda mi tylko, że nie będę uczestniczył we wszystkich treningach (praca).
Wszystkich zastanawiających się czy przyjść na Resovie - ZAPEWNIAM WARTO.
Byłem Biegałem i jestem zadowolony. Szkoda mi tylko, że nie będę uczestniczył we wszystkich treningach (praca).
Wszystkich zastanawiających się czy przyjść na Resovie - ZAPEWNIAM WARTO.
-
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 08 lis 2010, 14:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Namawiaj, namawiaj. Taka akcja jest skierowana właśnie do takich "sceptycznie nastawionych". Możesz argumentować, że na pierwszych zajęciach byli też początkujący (oprócz tych już biegających)paquito1988 pisze:Ja staram się też namówić rodzinę ale oni są niestety sceptycznie nastawieni, sądzą że na takich treningach są sami super sprawni ludzie a z ich sprawnością nie będą się ośmieszać itd. Może się jednak zdecydują:)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
No staram się im to tłumaczyć ale jedyna sensowna wymówka to praca bo zdarzają się soboty gdzie ludzie pracują ale poza tym bardziej chyba odczuwają wstyd przed tym jak będą postrzegani przez innych jako kompletni początkujący. Niemniej jednak postaram się jakoś ich namówić:)
Mam takie pytanie do Pana, w nicku numer 65 to Pana wiek czy rok urodzenia?:)
Mam takie pytanie do Pana, w nicku numer 65 to Pana wiek czy rok urodzenia?:)
paquito1988
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Buty właśnie dotarły:) Joma Hispalis VI - pierwsze wrażenie pozytywne, nastawiałem się na rozmiar 47 tak jak przy innych numeracjach ale jednak warto było zmierzyć dokładnie stopę, zamówiłem 46 i mając na nodze średniej grubości skarpetę but jest idealnie dopasowany (domyślam się, że podczas biegu w cienkiej skarpecie noga może delikatnie latać). Podeszwa sprawia wrażenie solidnej, jakość wykonania góry też na pierwszy rzut oka jest ok. Zobaczymy jak to będzie się sprawowało i wyglądało po miesiącu;]
paquito1988
-
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 08 lis 2010, 14:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
65 to rok urodzenia, jest lepszy w nicku bo nie zmienia się co roku tak jak wiek
"Pana" to sobie daruj - ani na forum ani wśród biegaczy raczej się nie "panuje"
Buty do biegania powinny być lekko luźne, podczas biegu stopa nabrzmiewa. Odrobina luzu z przodu buta przydaje się też na zbiegach - stopa przemieszcza się w bucie i jak jest dokładnie dopasowany (bez tego luzu) to może ugniatać. Do biegania zatem lepiej zakładaj cienkie skarpety.
"Pana" to sobie daruj - ani na forum ani wśród biegaczy raczej się nie "panuje"
Buty do biegania powinny być lekko luźne, podczas biegu stopa nabrzmiewa. Odrobina luzu z przodu buta przydaje się też na zbiegach - stopa przemieszcza się w bucie i jak jest dokładnie dopasowany (bez tego luzu) to może ugniatać. Do biegania zatem lepiej zakładaj cienkie skarpety.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Na długość buty są niemal idealne no jest minimalny luz za to większy luz jest jeśli chodzi o objęcie całej stopy ale też nie jest to kto wie ile luzu, myślę, że mocniej ściągnę sznurówki albo podłożę wkładkę pod tę oryginalną i będzie ok:)
No tak rok urodzenia się nie zmienia:) a pytałem, bo czasami gdy czekam na autobus do domu w okolicach ul. Marszałkowskiej, Lubelskiej widzę pewnego zapalonego biegacza, któremu warunki pogodowe nie straszne zima czy lato on biegnie mniej więcej o tej samej porze można go spotkać:) człowiek ten może mieć na oko ok 60 lat może mniej:)
No tak rok urodzenia się nie zmienia:) a pytałem, bo czasami gdy czekam na autobus do domu w okolicach ul. Marszałkowskiej, Lubelskiej widzę pewnego zapalonego biegacza, któremu warunki pogodowe nie straszne zima czy lato on biegnie mniej więcej o tej samej porze można go spotkać:) człowiek ten może mieć na oko ok 60 lat może mniej:)
paquito1988